(NLDO) - Europejscy naukowcy opisali moment, w którym bieguny północny i południowy Ziemi zamieniły się miejscami, za pomocą przerażającego klipu dźwiękowego.
W klipie niedawno opublikowanym przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) bieguny magnetyczne Ziemi powoli zamieniają się miejscami, czemu towarzyszy seria ogłuszających dźwięków przypominających nieustanne zderzanie się skał, drewna i metalu.
Jak podaje Science Alert, zespół badawczy z Duńskiego Uniwersytetu Technicznego i Niemieckiego Centrum Badań Nauk o Ziemi wykorzystał dane z satelity Swarm należącego do ESA do symulacji momentu, w którym bieguny magnetyczne Ziemi ulegają odwróceniu, i przekształcił te dane w dźwięk.
Moment odwrócenia biegunów magnetycznych Ziemi został „przyspieszony” w klipie stworzonym przez europejskich naukowców – klip: ESA
Pole magnetyczne Ziemi powstaje w wyniku wirowania ciekłych metali w jądrze planety i może sięgać na dziesiątki, a nawet setki tysięcy kilometrów w przestrzeń kosmiczną.
Tworzy to, co nazywamy magnetosferą, która chroni nas, odbijając cząstki słoneczne i zapobiegając zniszczeniu atmosfery.
Przy obecnym położeniu linie pola magnetycznego tworzą zamknięte pętle skierowane z południa na północ na powierzchni planety, a następnie z północy na południe w głębi planety.
Jednak czasami linie pola magnetycznego losowo zmieniają biegunowość. Zjawisko to nazywa się odwróceniem pola magnetycznego i występowało wielokrotnie w historii planety.
Gdyby taka sytuacja miała miejsce dzisiaj, igła północna naszego kompasu wskazywałaby biegun południowy.
Pole magnetyczne Ziemi ulega chaosowi, gdy bieguny magnetyczne się odwracają – obraz graficzny: NASA
Ostatnie zjawisko odwrócenia biegunów magnetycznych miało miejsce około 41 000 lat temu i pozostawiło po sobie ślad w postaci strumienia lawy Laschamps we Francji, stąd nazwa zdarzenia Laschamps.
Następnie pole magnetyczne słabnie do zaledwie 5% swojej obecnej siły, co powoduje, że do atmosfery Ziemi przedostaje się duża ilość promieniowania kosmicznego.
Według badania opublikowanego na początku tego roku, lód morski i osady zachowały sygnatury izotopowe, które wskazują, że bombardowanie promieniowaniem kosmicznym w tym okresie było niezwykle wysokie, a na przykład poziom izotopu berylu-10 podwoił się podczas zdarzenia Laschamps.
Te zmodyfikowane atomy powstają, gdy promieniowanie kosmiczne reaguje z naszą atmosferą, jonizując powietrze i spalając warstwę ozonową.
Uważa się, że było to przyczyną globalnej zmiany klimatu, która miała ścisły związek z wyginięciem dużych zwierząt w Australii, a także ze zmianami w sposobie korzystania z jaskiń przez prehistorycznych ludzi.
Jak twierdzi geofizyczka Sanja Panovska z Niemieckiego Centrum Badań Nauk o Ziemi, zrozumienie tych ekstremalnych zjawisk jest ważne dla przewidywania prawdopodobieństwa ich ponownego wystąpienia oraz ich potencjalnego wpływu na dzisiejszy świat .
Nastąpiło odwrócenie Laschampsa po 250 latach, a anomalie utrzymywały się przez około 440 lat, zanim ponownie się ustabilizowały.
W najlepszym przypadku podczas następnej zmiany biegunów magnetycznych natężenie pola magnetycznego Ziemi może utrzymać się na poziomie około 25% obecnego poziomu.
Source: https://nld.com.vn/clip-rung-minh-tu-esa-trai-dat-trong-khoanh-khac-dao-nguoc-196241020085327534.htm
Komentarz (0)