Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Bliski Wschód staje się „bankomatem świata”

VnExpressVnExpress12/09/2023

[reklama_1]

Kraje Zatoki Perskiej, dysponujące dużymi ilościami gotówki, uważane są za „banki świata ” i odgrywają kluczową rolę w globalnych fuzjach i przejęciach.

Pięć lat temu, zorganizowane przez rząd Arabii Saudyjskiej wydarzenie inwestycyjne, nazwane „Inicjatywą Inwestycji Przyszłości”, zostało nazwane „Davos na pustyni” i nie było w nim amerykańskich inwestorów. Prezesi firm z Wall Street wycofali się po tym, jak USA oskarżyły ten kraj o odpowiedzialność za śmierć dwóch dziennikarzy.

Jednak w tym roku spodziewane jest tak duże zainteresowanie konferencją w Rijadzie, której gospodarzem będzie saudyjski następca tronu Mohammed bin Salman, że prezesi firm będą musieli zapłacić 15 tys. dolarów za uczestnictwo.

Gość bierze udział w konferencji Future Investment Initiative w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej, 25 października 2022 r. Zdjęcie: Reuters

Gość bierze udział w konferencji Future Investment Initiative w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej, 25 października 2022 r. Zdjęcie: Reuters

Popyt na kapitał z Zatoki Perskiej rośnie od 2022 roku, w związku z ograniczeniem napływu środków z innych źródeł. Podczas zeszłorocznej konferencji Yasir Al Rumayyan, prezes saudyjskiego Publicznego Funduszu Inwestycyjnego (PIF), wziął udział w dyskusji przy okrągłym stole z szefami dwóch największych na świecie firm zarządzających inwestycjami: Stephenem Schwarzmanem, prezesem Blackstone, i Rayem Dalio, założycielem Bridgewater Associates. Obecni byli również czołowi inwestorzy venture capital, w tym Sam Bankman Fried, prezes FTX, poszukujący finansowania.

Ben Horowitz, współzałożyciel amerykańskiej firmy venture capital Andreessen Horowitz, powiedział tej wiosny na konferencji sponsorowanej przez PIF, że Arabia Saudyjska jest „krajem startupów” i nazwał następcę tronu Mohammeda „założycielem”, który tworzy nową kulturę i nową wizję dla kraju.

Kraje Bliskiego Wschodu mają teraz szansę zaistnieć na światowej scenie finansowej, aby poszerzyć swoje globalne wpływy. Właśnie wtedy, gdy tradycyjni inwestorzy zachodni, zniechęceni rosnącymi stopami procentowymi, wycofują się z inwestycji prywatnych, Bliski Wschód przeżywa boom energetyczny. To sprawiło, że kraj ten zalał się gotówką. Państwowe fundusze majątkowe regionu stały się „bankomatami” – pompują pieniądze do funduszy private equity, venture capital i nieruchomości, które z trudem pozyskiwały środki z innych źródeł, jak donosi „Wall Street Journal” .

Rynek fuzji i przejęć (M&A) cieszy się rosnącym zainteresowaniem ze strony Zatoki Perskiej. Do ważniejszych transakcji z ostatnich lat należą: zakup Fortress Investment Management przez fundusz z Abu Zabi za ponad 2 miliardy dolarów oraz zakup działu lotniczego Standard Chartered przez fundusz z Arabii Saudyjskiej za 700 milionów dolarów.

Firmy i fundusze nadzorowane przez doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego w Abu Zabi, szejka Tahnouna bin Zayeda Al Nahyana, ścigają się z czasem, aby kupić Standard Chartered i bank inwestycyjny Lazard. Niedawno zawarły również umowy na zakup brytyjskiej firmy z branży opieki zdrowotnej o wartości 1,2 miliarda dolarów i przejęcie częściowej kontroli nad kolumbijskim gigantem spożywczym wartym prawie 6 miliardów dolarów.

Peter Jädersten, założyciel firmy konsultingowej Jade Advisors, zajmującej się pozyskiwaniem funduszy, powiedział, że pozyskiwanie pieniędzy gdzie indziej staje się coraz trudniejsze. „Wszyscy teraz chcą jechać na Bliski Wschód – to jak dawna gorączka złota w Ameryce” – powiedział.

Zarządzający funduszami gromadzą się na Bliskim Wschodzie i często czekają w salonach państwowych funduszy majątkowych na okazje inwestycyjne. Zarządzający z Doliny Krzemowej i Nowego Jorku są niemal stale obecni w białym marmurowym lobby hotelu Four Seasons Abu Dhabi i innych prestiżowych hoteli.

Nowa dominacja Zatoki Perskiej jest najbardziej widoczna w inwestycjach private equity, co pokazują dane dwóch największych funduszy państwowych w regionie. W saudyjskim PIF zobowiązania w „papiery wartościowe inwestycyjne” – kategorii obejmującej fundusze prywatne – wzrosły do ​​56 miliardów dolarów w 2022 roku, w porównaniu z 33 miliardami dolarów rok wcześniej. Fundusz Mubadala z Abu Zabi poinformował o podwojeniu swoich zobowiązań do 18 miliardów dolarów w 2022 roku.

Szefowie gigantów private equity, TPG, KKR i Carlyle Group, twierdzą, że zainteresowanie ze strony Bliskiego Wschodu utrzymuje się na wysokim poziomie, podczas gdy w innych częściach świata maleje. Na konferencji w czerwcu Harvey Schwartz, prezes Carlyle, powiedział, że inwestorzy z Bliskiego Wschodu są „bardzo proaktywni, bardzo aktywni”.

Choć sytuacja w regionie uległa poprawie, kapitał tradycyjnych zachodnich inwestorów spadł, ponieważ wyższe globalne stopy procentowe odbiły się negatywnie na większości ich portfeli – w szczególności na akcjach i obligacjach.

Według PitchBook, inwestorzy wpłacili 33 miliardy dolarów do amerykańskich funduszy venture capital w pierwszej połowie 2023 roku, czyli mniej niż połowę 74 miliardów dolarów, które zainwestowali w ten sam okres w 2021 roku. Według Preqin, globalne pozyskiwanie funduszy przez wszystkie fundusze prywatne spadło w zeszłym roku o 10% do 1,5 biliona dolarów.

Wielu przedstawicieli branży spodziewa się kontynuacji tego trendu. „Finansowanie stało się znacznie trudniejsze w ciągu ostatnich 12 miesięcy” – powiedziała Brenda Rainey, wiceprezes wykonawczy Bain & Co., firmy doradzającej funduszom private equity.

Z kolei boom na zawieranie transakcji w regionie Zatoki Perskiej napędzały dwa czynniki. Po pierwsze, rosnące ceny energii, częściowo spowodowane konfliktem na Ukrainie, przyniosły dziesiątki miliardów dolarów funduszom inwestycyjnym regionu, zależnym od ropy naftowej.

Jednocześnie saudyjski następca tronu, książę Mohammed, i czołowi urzędnicy ZEA pragną uzyskać większy wpływ na arenie międzynarodowej – w geopolityce , finansach i sporcie. Pompują coraz więcej pieniędzy do państwowej kasy, aby zawierać umowy.

Połączenie polityki i finansów w regionie sprawiło, że fundusze saudyjskie, zjednoczonych emiratów arabskich i katarskie stały się głównymi sponsorami finansowymi dwóch kluczowych postaci administracji Trumpa: Jareda Kushnera i byłego sekretarza skarbu Stevena Mnuchina. Razem pozyskują oni stamtąd miliardy dolarów.

Zarządzający funduszami twierdzą, że fundusze z Zatoki Perskiej namawiały swoich amerykańskich odpowiedników do otwierania biur na Bliskim Wschodzie, aby ułatwić pozyskiwanie inwestycji. Amerykańska firma inwestycyjna BlackRock zapowiedziała utworzenie specjalnego zespołu w Rijadzie, którego zadaniem będzie zwiększenie inwestycji w projekty infrastrukturalne w Zatoce Perskiej.

Nowojorska firma Millennium Management otworzyła biuro w Dubaju w 2020 roku, a po niej poszły inne, w tym firma private equity CVC Capital Partners i ExodusPoint Capital Management, największy w historii startup z funduszem hedgingowym, z kapitałem początkowym w wysokości 8 miliardów dolarów. Tikehau Capital i europejski Ardian utworzyły dedykowane zespoły w Abu Zabi.

Amerykański alternatywny menedżer inwestycyjny Pretium zatrudnił weterana branży w Dubaju. Dalio Family Office, firma z branży finansowej, również otworzyła biuro w Abu Zabi. Rajeev Misra, wieloletni inwestor SoftBanku, pozyskał ponad 6 miliardów dolarów w postaci zobowiązań na nowe przedsięwzięcie joint venture z kilkoma funduszami inwestycyjnymi powiązanymi z Abu Zabi. Przenoszą swoje biura z Wielkiej Brytanii do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Dział venture capital Tiger Global z trudem pozyskiwał fundusze na swój najnowszy fundusz, wielokrotnie obniżając cel o miliardy dolarów. Straty i gorsza sytuacja w pozyskiwaniu funduszy odstraszyły wielu amerykańskich inwestorów. Firma znalazła jednak wybawiciela w Sanabil, jednostce PIF. Tej wiosny Sanabil dodał Tigera do swojej publicznej listy zarządzających funduszami, których wspiera. Wśród innych firm na liście znajdują się Founders Fund Petera Thiela i Andreessen Horowitz.

Ibrahim Ajami, menedżer inwestycji w startupy w państwowym funduszu Mubadala w Abu Zabi, powiedział, że obecna sytuacja globalna pozwala Mubadali na „bardzo przemyślane i selektywne” podejmowanie decyzji o tym, jakie fundusze finansować.

Powiedział, że Mubadala mogłaby negocjować warunki, które pozwoliłyby jej kupować udziały w samym zarządzającym funduszem lub inwestować wspólnie z innymi. „To, co robimy, to wchodzenie głębiej, koncentrowanie się i angażowanie wybranej grupy zarządzających” – powiedział.

Phien An ( według WSJ )



Link źródłowy

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Urzekające piękno Sa Pa w sezonie „polowania na chmury”
Każda rzeka – podróż
Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości
Historyczne powodzie w Hoi An widziane z samolotu wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Pagoda na Jednej Kolumnie Hoa Lu

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt