Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Jestem dumny, że poświęciłem całe swoje życie Partii.

Việt NamViệt Nam21/01/2025

[reklama_1]
cu-tho.jpg
Towarzysz Tran Duc Thang, sekretarz prowincjonalnego komitetu partii, wręczył członkowi partii Le Xuan Tho odznakę 80-lecia członkostwa w Partii.

W sercach weteranów partii pamięć dnia, w którym oficjalnie stali się bojownikami komunistycznymi, pozostaje głęboko wyryta i niezatarta.

Honor i uznanie

W atmosferze początków nowej wiosny, a zwłaszcza z okazji 95. rocznicy powstania Komunistycznej Partii Wietnamu (3 lutego 1930 – 3 lutego 2025), odwiedziłem pana Le Xuan Tho, urodzonego w 1925 roku, w dzielnicy mieszkalnej nr 2 w okręgu Tran Hung Dao (miasto Hai Duong ). Pan Tho jest jedynym członkiem partii w prowincji, któremu 3 lutego tego roku przyznano odznakę 80-lecia członkostwa w partii.

Pan Tho wspominał, że po rewolucji sierpniowej w 1945 roku cały kraj odpowiedział na wezwanie prezydenta Ho Chi Minha : „Ci, którzy umieją czytać i pisać, powinni uczyć analfabetów i przyczyniać się do rozwoju powszechnego ruchu edukacyjnego”. W tym czasie, oprócz innych obowiązków, pan Tho apelował o otwarcie klas dla analfabetów, zachęcał analfabetów do uczęszczania do szkół i bezpośrednio nauczał czytania i pisania mieszkańców swojej okolicy. W 1946 roku pan Tho został wybrany przez oddział partyjny do wstąpienia do partii.

cu-tho2(1).jpg
Pan Le Xuan Tho czuł się zaszczycony i dumny, że został przyjęty do Partii.

W wieku 100 lat, co jest rzadkim wiekiem, wiele rzeczy zostało zapomnianych, ale pan Tho wciąż żywo pamięta moment sprzed 80 lat, gdy wstąpił w szeregi Partii, stając się oficjalnie członkiem Komunistycznej Partii Wietnamu .

„To wielki zaszczyt i powód do dumy” – powtórzył pan Tho kilkakrotnie, opowiadając nam o chwili przyjęcia do Partii. Wspominał, że aby zostać przyjętym do Partii, każdy musi trenować i pokonywać wiele wyzwań i trudności.

Dotrzymując przysięgi członkowskiej, pan Tho poświęcił całe swoje życie walce o Ojczyznę, jej ochronie i budowaniu. Pełniąc wiele różnych funkcji i stanowisk, jego miłość do Partii pozostała niesłabnąca w sercu byłego więźnia politycznego więzienia Con Dao.

W 1983 roku pan Tho przeszedł na emeryturę i powrócił do lokalnej działalności partyjnej.

Nigdy nie zapomnij

cu-tu.jpg
Pan Tran Van Tu był dumny, że przyjęto go do Partii, gdy miał zaledwie 18 lat.

Dzień 4 grudnia 1959 roku stał się niezapomnianym kamieniem milowym w pamięci pana Tran Van Tu, urodzonego w 1941 roku w dzielnicy mieszkalnej Tru Ha, w okręgu Dong Lac (miasto Chi Linh). Tego dnia oficjalnie wstąpił w szeregi Partii.

Mimo podeszłego wieku, pan Tran Van Tu, były dyrektor prokuratury 2. Korpusu Armijnego, nadal zachowuje zachowanie i charakter żołnierza armii wujka Ho.

Wspominając dzień, w którym został przyjęty do Partii 66 lat temu, pan Tu powiedział, że jego serce wciąż przepełnia wzruszenie, jakby był w młodości. Wiele ważnych momentów w życiu pana Tu może pozostać zapomnianych, ale dzień, w którym został przyjęty do Partii, na zawsze głęboko zapisał się w jego pamięci. W tamtym czasie, wybór do Partii w wieku 18 lat był wielkim zaszczytem. Towarzysz Tu był wówczas najmłodszym członkiem Partii w oddziale.

Pan Tu wspominał, że gdy pracował jako księgowy w spółdzielni Dong Lac, członek komitetu partyjnego zapytał go: „Czy chcesz dążyć do wstąpienia do Partii?”. Młody Tran Van Tu bez wahania odpowiedział zdecydowanie: „Naprawdę chcę”. Pan Tu zwierzył się: „Właściwie nie byłem wtedy oświecony, ale w głębi duszy zawsze pragnąłem być w szeregach Partii”.

Po wstąpieniu do Partii, Tran Van Tu zaciągnął się do wojska. Miesiąc później organizacja partyjna w jego jednostce zorganizowała zjazd. W tym czasie, wśród nowych rekrutów, pan Tu był jedynym członkiem Partii i pozwolono mu uczestniczyć w zjeździe. „Czułem się zaszczycony i dumny! Kiedy zjazd odśpiewał hymn narodowy, moje oczy zaszły łzami wzruszenia. Bycie w szeregach Partii jest czymś świętym i szlachetnym” – wspominał pan Tu.

Później pan Tu brał udział w bitwach na różnych polach bitewnych, poświęcając się i służąc w wojsku aż do przejścia na emeryturę. Mówiąc o roli i obowiązkach członka Partii, pan Tu zapożyczył wers z wiersza „ Ostatnie słowa ” poety To Huu: „Z rewolucją nigdy nie igram/I nigdy nie śmiem zaprzeczyć żadnemu niebezpieczeństwu/Chociaż zebrałem zaledwie kilka skromnych owoców mojej młodości”.

Służąc ojczyźnie

Dzieląc się tą samą dumą, wspominając chwalebny kamień milowy w swoim życiu, pan Nguyen Van Vu, 97-latek i członek Partii od 76 lat, pochodzący z wioski Quan Son w gminie An Son (dystrykt Nam Sach), opowiedział, że został przyjęty do Partii w 1949 roku.

W tamtym czasie, aby uniknąć wykrycia przez wroga, ceremonia przyjęcia do Partii odbywała się szybko, dyskretnie i potajemnie w domu cywila. Pan Vu wspominał: „Kiedy wstąpiłem do Partii, myślałem tylko o jednym: służyć sprawie rewolucji, przyczyniać się do rozwoju Ojczyzny i służyć ludziom. Światło Partii pomogło mi pokonać wiele przeszkód i wyzwań”.

cu-vu.jpg
Pan Nguyen Van Vu, mieszkaniec wioski Quan Son, w gminie An Son (dystrykt Nam Sach), z dumą szczyci się tym, że jest najstarszym członkiem Partii w gminie.

Pan Do Van Trung, sekretarz oddziału Partii Wsi Quan Son, powiedział, że przed przejściem na emeryturę towarzysz Vu był wiceprzewodniczącym Komitetu Ludowego Komuny An Son. Poświęciwszy swoje życie Partii, zawsze wykazywał się wzorowym postępowaniem i jasno dawał do zrozumienia rolę i odpowiedzialność doświadczonego członka Partii w budowaniu dostatniej, pięknej i cywilizowanej ojczyzny.

Dla każdego członka Partii moment zaciśnięcia prawej dłoni i uniesienia jej, by trzykrotnie krzyknąć: „Przysięgam, przysięgam, przysięgam!”, jest niezwykle święty i wzruszający. Jest to jeszcze cenniejsze i stanowi powód do dumy dla weteranów rewolucjonistów, ponieważ całe ich życie i młodość były poświęcone rewolucyjnej sprawie Partii.

Fotowoltaika


Źródło: https://baohaiduong.vn/tu-hao-danh-tron-cuoc-doi-cho-dang-403470.html

Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Huynh Nhu zapisuje się w historii Igrzysk Azji Południowo-Wschodniej. To rekord, który będzie bardzo trudno pobić.
Oszałamiający kościół przy Highway 51 rozświetlił się na Boże Narodzenie, przyciągając uwagę wszystkich przechodniów.
Moment, w którym Nguyen Thi Oanh sprintem dotarła do linii mety, nie mający sobie równych w 5 Igrzyskach Azji Południowo-Wschodniej.
Rolnicy w wiosce kwiatowej Sa Dec zajmują się pielęgnacją kwiatów, przygotowując się na Święto Tet (Księżycowy Nowy Rok) 2026.

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Kościoły w Hanoi są pięknie oświetlone, a ulice wypełnia atmosfera Bożego Narodzenia.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt