Konkurs Miss Cosmo Ho Chi Minh City 2026 pod hasłem „Nowa Ikona” oficjalnie się rozpoczął. Przewodnicząca jury, Ly Nha Ky, stwierdziła, że tym, co zrobiło na niej największe wrażenie w tym sezonie, były kryteria, które miały uhonorować wszechstronne piękno kobiet, nie tylko urodę, ale także inteligencję, odwagę, dynamikę i niezależność.
„Konkurs trafnie odzwierciedla wizerunek wietnamskich kobiet w erze integracji: są one nie tylko żonami i matkami w rodzinie, ale także kobietami biznesu, artystkami, liderkami, polityczkami ... które potwierdzają swoją pozycję i wartość w społeczeństwie”.
Jak mówi Ly Nha Ky, podczas oceny uczestniczek nie szuka się wyłącznie królowej piękności na finałowy wieczór, ale także ambasadorki marki, która będzie w stanie towarzyszyć koronie i pełnić odpowiedzialność w dłuższej perspektywie.

„Uroda przemija, ale wartość człowieka jest wieczna. Biznesmen zawsze dąży do trwałej wartości, a w tym przypadku „zysk” to pozytywny wpływ, prestiż konkursu i możliwość szerzenia życzliwości nowej królowej piękności. Dlatego charakter, osobowość i etyka są fundamentem” – powiedziała.
Jako sędzia, Ly Nha Ky przyznała, że istnieje ryzyko otrzymania mieszanych reakcji, a nawet oskarżenia o „stronniczość”, jeśli ktoś się zna. Uważa jednak, że jest to nieuniknione. „Obowiązkiem głównego sędziego jest zapewnienie uczciwości w oparciu o jasną skalę punktacji. Wynik jest sumą decyzji zbiorowej, a nie indywidualnej”.
Ly Nha Ky powiedziała, że ma „tarczę” własnej bezstronności i prestiżu, by stawić czoła wszystkim negatywnym reakcjom. Największą presją jest sprawiedliwe traktowanie wysiłków uczestników i wierzy, że czas będzie najsprawiedliwszą odpowiedzią dla tych, którzy na to zasługują.
Źródło: https://baophapluat.vn/ap-luc-cua-ly-nha-ky.html






Komentarz (0)