Odwiedzając rodzinę weterana Bui Van Binha, starannie i skrupulatnie czyścił i układał pamiątki, schludnie, w porządku i wyraźnie widoczne w szklanej gablocie na ścianie. Weteran o siwych włosach, z jednym uchem dobrze słyszącym, a drugim niesłyszącym z powodu wojny, ale wciąż zachowującym zwinność i siłę żołnierza Wujka Ho, cofnął się w czasie i opowiedział mi o dniu, który na zawsze zapamiętał: 25 grudnia 1971 roku – dniu, w którym 18-letni Bui Van Binh odłożył na bok młodzieńcze ambicje, by podążać za świętym powołaniem Ojczyzny.
Po 6 miesiącach szkolenia młody Bui Van Binh został wówczas żołnierzem piechoty, idąc do B z duchem: „Rozdzielając Truong Son, by uratować kraj/Z sercem pełnym nadziei na przyszłość”. Podczas odważnych i bohaterskich walk pod Cytadelą Quang Tri dwukrotnie miał szczęście uniknąć śmierci, ale widok umierających towarzyszy do dziś go prześladuje i dręczy. To właśnie ta myśl skłoniła byłego żołnierza Cytadeli Quang Tri do spędzenia całego czasu po przejściu na emeryturę na „wędrówce” po prowincji i poza nią w poszukiwaniu i gromadzeniu pamiątek wojennych.
W domu o powierzchni około 80 metrów kwadratowych znajduje się ponad 1500 artefaktów należących do 233 osób, które zginęły w walkach przeciwko Francji, Ameryce i Japonii. 80% z nich należy do Stowarzyszenia Żołnierzy Starożytnej Cytadeli Quang Tri. Wśród nich znajdują się m.in.: ubrania, czapki, manierki, kubki, łuski po nabojach, łuski po minach, maszyny komunikacyjne, maszyny do pisania... pogrupowane w osobne grupy i starannie przechowywane w szklanych gablotach.
Pamiątki, które ceni, przechowuje i eksponuje, są metodycznie i naukowo ponumerowane i mają jasną historię. Właściciele pamiątek są fotografowani, zapisywani z imionami i adresami oraz starannie zapisywani w notatnikach. Metalowe przedmioty są regularnie konserwowane poprzez przecieranie ich smarem, umieszczanie ich wysoko i niedopuszczanie do zamoczenia, aby zapobiec rdzewieniu; przedmioty gumowe i materiałowe nie są wystawiane na działanie deszczu ani światła słonecznego, które mogą stopić plastik i spowodować ich gnicie…
To słowa, które męczennik Hoang Thanh Gian wysłał swojej córce na tyłach w czasach bombardowań i straszliwych kul – relikwia numer 87 znajduje się w „Muzeum Pana Binha”. List opowiada historię marszu młodego żołnierza. Miłość pomogła żołnierzowi zapomnieć o wszystkich trudnościach i trudach… walczyć, mieć nadzieję i wierzyć. W okrutnych barwach wojny wciąż zarezerwowali sobie miejsce w duszy, by kochać, pamiętać, dążyć do pokoju , do pięknego jutra – przyszłości, dla której byli gotowi poświęcić życie.
Odkładając list męczennika Hoang Thanh Giana, pan Binh pokazał nam pamiątkę nr 185 – japoński bagnet używany w wojnie oporu przeciwko Japonii, mający prawie 100 lat i będący jednocześnie najstarszą pamiątką w jego muzeum. Czterościenny bagnet ma około 30 cm długości, jest wykonany z czarnej stali, z miedzianą rękojeścią, służy do mocowania do lufy pistoletu, służącego do walki wręcz. Jest to pamiątka od rodziny pana Nguyena Van De ze strefy 6, gminy Tu Xa, dystryktu Lam Thao. Bagnet jest regularnie czyszczony i oliwiony przez pana Binha, dzięki czemu jest nadal prawie nienaruszony.
Albo cynkowe pudełko – pamiątka nr 295, używane w 1973 roku przez Departament Generalny 2 Ministerstwa Obrony Narodowej, podarowane przez pana Hoang Minh Biena z gminy Tu Xa w dystrykcie Lam Thao. To właśnie w tym pudełku nasz wywiad przechowywał pieniądze, które przewoził na Południe. Nadajnik-odbiornik PRC-25, mały radiotelefon wyprodukowany przez USA, był łupem wojennym zdobytym na polu bitwy na Południu, używanym przez naszych żołnierzy w okresie antyamerykańskim… jest zawsze starannie przechowywany przez pana Binha i z entuzjazmem opowiada historię pamiątki za każdym razem, gdy odwiedzają go goście lub towarzysze broni.
W ostatnich latach jego „muzeum” zyskało popularność wśród wielu osób, stając się miejscem spotkań dla tych, którzy pragną wspominać przeszłość. To czerwony adres, który przyczynia się do edukacji historycznej wśród młodych członków związków zawodowych i dzieci z regionu. Szczególnie z okazji rocznicy Wyzwolenia Południa, Dnia Zjednoczenia Narodowego 30 kwietnia, Zwycięstwa w Dien Bien Phu 7 maja, Święta Narodowego 2 września oraz Dnia Założycielskiego Wietnamskiej Armii Ludowej 22 grudnia...
Ha Trang
Źródło: https://baophutho.vn/bao-tang-ong-binh-224873.htm
Komentarz (0)