Twórca chatbota ChatGPT odbywa tournée po Europie, spotykając się z czołowymi politykami we Francji, Hiszpanii, Polsce, Niemczech i Wielkiej Brytanii, aby omówić przyszłość sztucznej inteligencji, a także rozwój popularnego chatbota.
Ponad 6 miesięcy po tym, jak OpenAI wprowadziło na rynek swój produkt, który „poruszył” świat technologii, chatbot firmy oparty na sztucznej inteligencji, oprócz wywołania entuzjazmu, zaczął również popadać w konflikty z agencjami regulacyjnymi.
Altman odwołał podróż do Brukseli, gdzie unijni regulatorzy rozważają długo oczekiwaną ustawę o sztucznej inteligencji, która może być pierwszym na świecie zbiorem przepisów mających na celu regulowanie sektora nowych technologii.
„Obecny projekt ustawy o sztucznej inteligencji jest zbyt restrykcyjny, ale słyszeliśmy, że zostanie poprawiony” – powiedział Altman w Londynie 24 maja.
Jednak ustawodawcy opracowujący projekt ustawy odrzucili twierdzenia dyrektora generalnego OpenAI, twierdząc, że „w najbliższym czasie nie nastąpi żadne złagodzenie przepisów”.
„Z przyjemnością jednak zaprosimy pana Altmana do Parlamentu, aby podzielił się z nami naszymi obawami i wysłuchał opinii unijnych prawodawców na ten temat” – powiedział Dragos Tudorache, europoseł UE odpowiedzialny za opracowanie propozycji dla bloku.
Podobnego zdania był Thierry Breton, komisarz UE ds. rynku wewnętrznego, który skrytykował oświadczenie Altmana, twierdząc, że projekt przepisów nie podlega negocjacjom.
Nie akceptuj gróźb
Kim van Sparrentak, holenderska członkini Parlamentu Europejskiego, zapewniła, że ona i jej koledzy „nie dadzą się szantażować amerykańskiej firmie”, mówiąc: „Jeśli OpenAI nie jest w stanie spełnić podstawowych wymogów dotyczących zarządzania danymi, przejrzystości, bezpieczeństwa i ochrony, to ich system nie nadaje się na rynek europejski”.
W lutym ChatGPT stała się najszybciej rozwijającą się aplikacją internetową w historii, ale już w marcu popularny chatbot został „zagwizdany” przez włoskiego regulatora danych Garante, który zawiesił jego działalność w kraju za naruszenie prawa UE do prywatności i nakazał firmie aktualizację środków ochrony konsumentów.
Tymczasem projekt ustawy o zarządzaniu sztuczną inteligencją dodał zapis wymagający od wszystkich firm korzystających z narzędzi do generowania sztucznej inteligencji, takich jak ChatGPT, transparentności w kwestii tego, jakie materiały chronione prawem autorskim zostały wykorzystane do szkolenia systemu.
Niektórzy ustawodawcy początkowo zaproponowali całkowity zakaz wykorzystywania materiałów chronionych prawem autorskim do „nauczania” modeli sztucznej inteligencji, ale propozycja ta nie została przyjęta.
Projekt rozporządzenia w sprawie sztucznej inteligencji został zatwierdzony przez europosłów na początku tego miesiąca, a państwa członkowskie, Komisja Europejska i Parlament mają sfinalizować szczegóły w najbliższych dniach.
Nils Rauer, partner ds. technologii w kancelarii prawnej Pinsent Masons, stwierdził, że „nie jest zaskoczeniem” oświadczenie Altmana i że „jest mało prawdopodobne, aby OpenAI odwróciło się od UE, jednolitego rynku liczącego prawie 500 milionów ludzi i gospodarki wartej ponad 15 bilionów euro”.
(Według Reutersa)
Źródło
Komentarz (0)