Wyspy Paracelskie
Od 2005 roku Pekin nielegalnie wznosił w kilku miejscach znaki suwerenności w Hoang Sa, a w 2007 roku Chińska Rada Państwa arbitralnie zatwierdziła utworzenie tzw. miasta Sansha w prowincji Hajnan, aby jednostronnie narzucić zarządzanie archipelagami Hoang Sa i Truong Sa w Wietnamie. Od końca maja 2010 roku Chiny wysłały statek badawczy M/V Western Spirit oraz wiele okrętów strażniczych w celu przeprowadzenia badań sejsmicznych w rejonie wyspy Tri Ton, zanim zrównały ją z ziemią i poszerzyły, aby wznieść nielegalne konstrukcje.
W tym czasie Chiny pospiesznie przeprowadziły nielegalną budowę w Hoang Sa, w tym latarni morskich na wyspach Da Bac, Da Hai Sam, Con Cat Nam, Duy Mong i Hon Thap. Do października ukończono 2-kilometrowy wojskowy pas startowy na wyspie Phu Lam. Pas startowy i infrastruktura były nadal odnawiane i do lutego 2016 r. zdjęcia satelitarne z Centrum ImageSat (ISI) pokazały, że Chiny nielegalnie rozmieściły 2 systemy rakiet ziemia-powietrze z 8 wyrzutniami i radarem na wyspie Phu Lam. Fox News zacytował amerykańskiego urzędnika, który powiedział, że był to system rakiet obrony powietrznej HQ-9 o zasięgu do 201 km, który mógłby stanowić zagrożenie dla każdego samolotu wojskowego lub cywilnego lecącego w pobliżu. Ponadto Pekin rozmieścił na wyspie prawie 10 myśliwców, w tym myśliwce J-11 i myśliwce-bombowce JH-7, a także drony rozpoznawcze dalekiego zasięgu Harbin BZK-005.
Według Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS, USA), do 2017 roku Chiny zmodernizowały szereg nielegalnych baz wojskowych na 8 wyspach Paracelskich, w tym Cay, Phu Lam, Lin Con, Tri Ton, Quang Anh, Quang Hoa, Hoang Sa i Duy Mong. W 2018 roku Chiny kontynuowały liczne ćwiczenia wojskowe na Paracelach, w tym ćwiczenia bombowców H-6K i ćwiczenia z użyciem ostrej amunicji w maju.
Truong Sa
Niedawno CNN zacytowało rzecznika Departamentu Obrony USA, Dave'a Eastburna, który potwierdził, że Chiny przeprowadziły testy rakiet ze sztucznego obiektu na Morzu Wschodniochińskim, po tym jak kraj przeprowadził ćwiczenia wojskowe na wodach międzynarodowych na północ od Truong Sa w dniach od 29 czerwca do 3 lipca. Niektórzy urzędnicy amerykańscy potwierdzili, że Chiny wystrzeliły wiele pocisków przeciwokrętowych, a obserwatorzy twierdzili, że może to być pocisk balistyczny DF-21D, nazywany „zabójcą lotniskowców” o szacowanym zasięgu 1500 km, według NHK.
Ekspansja regionalna
Dalej na południe, na Morzu Południowochińskim, 26 marca 2013 roku chińska marynarka wojenna wysłała cztery okręty wojenne, dowodzone przez okręt desantowy Jinggangshan, na rafę James Reef, około 80 km od wybrzeży malezyjskiego stanu Sarawak. To miejsce jest najdalej na południe wysuniętym punktem absurdalnej mapy „linii języka krowiego”, niecałe 200 km od wybrzeża Brunei, a jednocześnie 1800 km od południowego wybrzeża Chin. Dzięki wsparciu czterech helikopterów i jednego okrętu desantowego flota opuściła wyspę Hajnan, aby przybyć tutaj, by przeprowadzić tak zwane „ćwiczenia i patrol”. Na rafie James Reef, według agencji Xinhua, marynarze złożyli przysięgę „walki dzielnej w obronie suwerenności i realizacji chińskiego marzenia”.
Malezja zawsze podchodziła ostrożnie do sporu o Morze Wschodnie, ale po wspomnianym incydencie to podejście uległo zmianie, jak donosi Reuters. Dowódca malezyjskich sił zbrojnych, generał Zulkefli Mohd Zin, skrytykował później nielegalną budowę przez Chiny sztucznych wysp na Wyspach Spratly, nazywając ją „niedopuszczalnymi aktami agresji”.
Stany Zjednoczone potępiają działania Chin Departament Stanu USA wyraził wczoraj zaniepokojenie doniesieniami o trwających działaniach Chin na Morzu Wschodniochińskim, które zagrażają pokojowi i bezpieczeństwu w regionie. Waszyngton skrytykował również Pekin za ingerencję w poszukiwania i wydobycie ropy naftowej i gazu, prowadzone od dawna przez inne kraje, zwłaszcza Wietnam. „Sekretarz stanu Mike Pompeo na początku tego roku zwrócił uwagę na działania przymusowe Chin mające na celu uniemożliwienie państwom członkowskim ASEAN dostępu do odzyskiwalnych rezerw energii o wartości ponad 2,5 biliona dolarów” – powiedziała AFP, cytując rzeczniczkę Departamentu Stanu USA Morgan Ortagus. „Chiny podjęły również inne działania w celu dochodzenia swoich bezprawnych roszczeń na Morzu Południowochińskim, w tym wykorzystywały milicję morską do zastraszania, zmuszania i grożenia innym narodom oraz zagrażania pokojowi i bezpieczeństwu regionu. Stany Zjednoczone stanowczo sprzeciwiają się zastraszaniu i przymusowi w celu dochodzenia swoich roszczeń. Chiny muszą położyć kres swoim zastraszającym, prowokacyjnym i destabilizującym działaniom” – powiedziała rzeczniczka Ortagus. Phuc Duy |
Agresja Chin W kontekście konfliktu amerykańsko-chińskiego, działania Pekinu mogą również mieć na celu przyciągnięcie uwagi Waszyngtonu. W obliczu obecnych wydarzeń, będących odpowiedzią na agresję Chin, państwa sąsiednie i społeczność międzynarodowa muszą zwiększyć koordynację działań, aby zapewnić stabilność w regionie. Dr Satoru Nagao Działania Chin przeciwko Wietnamowi na Morzu Wschodniochińskim wyraźnie pokazują ich podstawową strategię, polegającą na wykorzystaniu okrętów „milicji” i tzw. sił cywilnych do zagrażania sąsiednim krajom. Jednak strony zaangażowane w konflikt wyraźnie wykazały swoją determinację i nie ustąpią pod presją Chin. Taka determinacja jest niezbędna do budowania zaufania do wysiłków na rzecz zapewnienia suwerenności partnerom międzynarodowym, zapewniając jednocześnie ciągłość działań rozwojowych na tym akwenie morskim. Jednak biorąc pod uwagę obecne działania Chin, a także faktyczny rozwój sytuacji, nadal mogą istnieć nieprzewidywalne zagrożenia. Pan Gregory B. Poling Ngo Minh Tri |
Source: https://thanhnien.vn/chieu-tro-nuot-tron-bien-dong-cua-trung-quoc-185868777.htm
Komentarz (0)