PĘKNIĘCIE NA CAŁYM TERENIE, STAJĄCE SIĘ CORAZ BARDZIEJ NACHYLONE
Wieża B3 należy do kompleksu świątynnego My Son w gminie Thu Bon (miasto Da Nang ), położonego na niewielkim wzgórzu, otoczonym strumieniem Khe The. Jest to jedno z nielicznych dzieł architektonicznych, które zachowało typowy wygląd stylu My Son A1, wzniesionego pod koniec X wieku z myślą o czci boga Ganeshy (syna boga Śiwy). Wieża ma 9,45 m wysokości i jest uważana za miniaturę arcydzieła, wieży A1.
Na początku XX wieku francuscy eksperci z Francuskiej Szkoły Dalekiego Wschodu (EFEO) oczyścili, zmierzyli, opisali i zbadali wieżę B3, która wówczas była jeszcze w nienaruszonym stanie. Jednak podczas wojny konstrukcja została poważnie uszkodzona, a południowo-zachodnia ściana wieży i dach zostały uszkodzone przez bomby. Około lat 80. XX wieku polscy i wietnamscy eksperci odrestaurowali konstrukcję, wzmocnili zachodnią ścianę, dach wieży oraz niektóre elementy korpusu wieży.
Jednak po wielu latach ciągłych wpływów naturalnych, a zwłaszcza niestabilnej geologii, degradacja wieży B3 osiągnęła alarmujący poziom. Od momentu, gdy architekt Kazik (Polska) w latach 80. XX wieku odkrył lekkie przechylenie i liczne pęknięcia na ścianach, do 2000 roku szczegółowe badania wykazały alarmujące wyniki, kiedy cały korpus wieży przechylił się o ponad 3 stopnie na południowy zachód (w kierunku rzeki).
Wieża B3 zdegradowana, zmuszona do pilnego wsparcia
ZDJĘCIE: MANH CUONG
Wraz z przechyleniem, na korpusie wieży pojawiły się pęknięcia, sięgające od szczytu do fundamentów na wschodniej i zachodniej ścianie. Najszersze pęknięcie miało do 13,5 cm, dzieląc konstrukcję w dwóch miejscach, umożliwiając przedostawanie się światła. Ponadto wieża B3 zmagała się z wieloma innymi problemami, takimi jak dach pochylony w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, spadające cegły tworzyły dziury, powodując zalewanie wnętrza wieży. Korpus wieży został zaatakowany przez pleśń z powodu wysokiej wilgotności. Hol został wzmocniony i odrestaurowany, ale cegły w korytarzu były zużyte i łuszczące się, co groziło zawaleniem się dwóch ozdobnych filarów, ościeżnica była przechylona na południowy zachód, a belka nośna złamała się na pół.
W 2006 roku japońscy eksperci stwierdzili, że główną przyczyną przesiąkania wody są wody podziemne z potoku Khe The (odnoga zachodnia), które osłabiają grunt i wpływają na podstawę wieży B3, zwłaszcza w porze deszczowej.
W 2019 roku Ministerstwo Kultury, Sportu i Turystyki zatwierdziło plan pilnego wsparcia i konserwacji wieży B3, z budżetem około 1,5 miliarda VND. Zgodnie z projektem, wieża jest podtrzymywana przez żelazną ramę od góry do ziemi, aby zapobiec spadaniu paneli ściennych w oczekiwaniu na zakończenie całego projektu. Jednak to rozwiązanie zapewnia jedynie chwilowy „spokój ducha”, ponieważ żelazna rama jest zbyt delikatna w porównaniu z ogromnym ciężarem konstrukcji i nie rozwiązuje sedna problemu.
Pęknięcia rozciągające się od góry do podstawy
ZDJĘCIE: MANH CUONG
Nawet teraz wieża B3 pochyla się coraz bardziej. Mech i pleśń szybko korodują powierzchnię wieży z powodu wysokiej wilgotności, zwiększając ryzyko jej zawalenia. Nie wspominając już o tym, że wygląd żelaznego rusztowania zniszczył estetykę wieży B3 oraz wież B, C i D.
" KOMPLEKSOWY REMONT JEST WYMAGANIEM PRZETRWANIA"
Zarząd Światowego Dziedzictwa Kulturowego My Son (w skrócie Zarząd) stwierdził, że główną przyczyną poważnego pogorszenia stanu wieży jest niestabilna geologia. Konstrukcja znajduje się obok strumienia, przez co nierównomiernie się zapada. Do tego dochodzą klęski żywiołowe i wojna.
Aktualny stan północnej strony wieży B3
ZDJĘCIE: MANH CUONG
W rozmowie z reporterem Thanh Nien , pan Nguyen Cong Khiet, zastępca dyrektora zarządzającego, potwierdził, że Wieża B3 jest jednym z nielicznych arcydzieł architektury zachowanych w kompleksie świątynnych wież światowego dziedzictwa kulturowego My Son. Pan Khiet powiedział, że chociaż obecne nachylenie nie jest zbyt niebezpieczne, Zarząd nie może być subiektywny. W przypadku zabytku zagrożonego degradacją, pierwszą zasadą jest wsparcie go, aby uniknąć zawalenia, jednocześnie oczekując na wystarczające środki na kompleksowy projekt renowacji. Jeśli chodzi o Wieżę B3, Zarząd dysponuje wystarczającą liczbą ludzi i pracowników, aby ją odrestaurować. „Szacujemy, że odrestaurowanie Wieży B3 będzie kosztować około dziesięciu miliardów VND. Kwota ta zostanie pozyskana z bieżących wydatków, wydatków inwestycyjnych i działań związanych z eksploatacją dziedzictwa” – powiedział pan Khiet.
Według pana Khieta, proces renowacji wymaga wyjątkowej ostrożności. W szczególności należy zwrócić szczególną uwagę na gruntowne zabezpieczenie przed przechylaniem się i osiadaniem fundamentów oraz zapobieganie odkształcaniu się korpusu wieży, chroniąc powierzchnię i zachowując typowy kształt starożytnej architektury czamskiej. „Wdrożenie kompleksowego, synchronicznego rozwiązania restauracyjnego jest kluczowe dla zachowania zarówno tej starożytnej budowli czamskiej, jak i przywrócenia estetycznego piękna obiektu światowego dziedzictwa My Son” – zapewnił pan Khiet.
Utworzenie projektu inwestycyjnego mającego na celu zachowanie wieży B3 jako całości zostało uznane za priorytet w planie działania na rzecz zachowania kompleksu świątynnego My Son. Oczekuje się, że na początku 2026 roku Rada ds. Zarządzania Światowym Dziedzictwem Kulturowym My Son skoordynowała działania z jednostką konsultacyjną w celu przeprowadzenia badań, sporządzenia kosztorysu inwestycyjnego oraz uzyskania zgody właściwych organów na renowację i utrzymanie wieży B3. Wieża B3 jest jednak zabytkiem narodowym, dlatego wszelkie działania renowacyjne i wspierające muszą zostać zatwierdzone przez Ministerstwo Kultury, Sportu i Turystyki.
Na skutek klęsk żywiołowych i wojny wieża B3 uległa poważnej degradacji.
ZDJĘCIE: MANH CUONG
Źródło: https://thanhnien.vn/chong-do-kiet-tac-thap-cham-cho-trung-tu-185251011215159715.htm
Komentarz (0)