Wczesnym rankiem na plaży Phu Yen Ward, gdy słońce dopiero wzeszło nad horyzontem, na piasku dało się zauważyć setki śladów stóp. Nie byli to spacerujący turyści, lecz członkowie młodzieżowego związku zawodowego sprzątający plażę. Młodzi ludzie podzielili się na małe grupki, niektórzy zbierali nylonowe torby wyrzucone na brzeg przez fale, inni zbierali podarte sieci, plastikowe butelki, puszki... Każdy pełny worek śmieci był mocno zawiązywany i przewożony do punktu zbiórki, gdzie go wywożono. Zielony kolor koszulek młodzieży zlewał się ze sobą na długim pasie złotego piasku, tworząc tętniącą życiem scenę świtu.
„Często organizujemy akcje wcześnie rano, aby uniknąć ostrego słońca i zebrać śmieci, zanim turyści przyjdą popływać. To nie tylko akcja sprzątania, ale także przesłanie: piękna plaża to zasługa współpracy wszystkich” – powiedział Huynh Quoc Toan, sekretarz Związku Młodzieży Dzielnicy Phu Yen.
| Związek Młodzieży Dzielnicy Phu Yen bierze udział w sprzątaniu śmieci i plaży. |
W oddali, gdzie fale wciąż regularnie uderzały o brzeg, mignęła postać starca o siwych włosach. Był szczupły, ale silny, jego kroki były wciąż zwinne, a ramiona lekko zgarbione, ale nie zwalniające tempa. Pochylił się, skrupulatnie podnosząc każdą nylonową torbę i każdą butelkę z piasku, jakby zbierał czystość morza. To był pan Nguyen Sen, ponad 80-letni mieszkaniec okręgu Phu Yen, znany wszystkim jako „cichy czyściciel morza”.
Według miejscowych, wykonuje tę pracę od wielu lat, niezależnie od słońca czy ulewnego deszczu. Gdy miasto jeszcze śpi, o 4 rano, opuszcza swój dom, ponad 5 km od wybrzeża, na swoim starym rowerze. Zaledwie kilka minut po zaparkowaniu roweru na piasku, rozpoczyna swoją „zmianę”: z latarką na głowie, w jednej ręce trzyma worek, w drugiej nieustannie schyla się, by zebrać śmieci, a każdy krok zostawia długie ślady na mokrym piasku…
Jego trasa ciągnęła się ponad 500 metrów wzdłuż plaży. Idąc, szukał drobnych śmieci, czasem tylko kawałka żyłki wędkarskiej lub podartej sieci. Ciągnął każdy pełny worek śmieci do punktu zbiórki, a potem wracał, by iść dalej. Dopiero gdy długi odcinek piasku stał się czysty, bez śladu plastikowych butelek czy nylonowych toreb wymieszanych z piaskiem, zatrzymał się, otarł pot z czoła i uśmiechnął się z ulgą.
Kiedy próbowałem nawiązać rozmowę, szybko odpowiedział kilka zdań, po czym znów zabrał się do pracy. „Zgłaszam się na ochotnika do zbierania śmieci, bo widzę, że zbyt duża ich ilość zanieczyszcza środowisko morskie” – powiedział, przerzucając worek na śmieci na ramieniu. Dla niego to nie tylko dbanie o czystość oceanu, ale także sposób na ruch i radość ze starości.
Pod koniec poranka, gdy słońce dopiero wschodziło, leniwie odjechał rowerem z plaży. Widok pana Sena poruszył wielu młodych ludzi. Przyszli mu pomóc zanieść worki ze śmieciami do punktu zbiórki. Atmosfera w pracy stała się jeszcze bardziej ekscytująca.
Od wielu lat Wietnamska Grupa Społeczności Zielonych – oddział Phu Yen współpracuje z wieloma jednostkami i stowarzyszeniami w prowincji, organizując programy ochrony środowiska morskiego. Grupa zorganizowała wiele programów, takich jak: Zielona Niedziela, kampania Zielone Miasto, kampania Sprzątanie Wietnamu… z udziałem setek studentów i wolontariuszy. Według pana Tran Tinha, członka grupy, oprócz prowadzenia kampanii na rzecz oczyszczania odpadów, członkowie grupy prowadzą również działalność propagandową, uświadamiając studentów, uczniów i mieszkańców wybrzeża w zakresie ochrony ekosystemu morskiego.
| Codziennie po godzinie 21:00, gdy liczba turystów stopniowo maleje, pracownicy ochrony środowiska rozpoczynają sprzątanie śmieci na plaży. |
Do akcji włączyły się również firmy z branży turystyki nadmorskiej. Wiele kurortów i restauracji wzdłuż plaży prowadzi codzienne akcje wywozu śmieci i stopniowo zastępuje jednorazowe plastikowe przedmioty materiałami przyjaznymi dla środowiska. Niektóre lokale zachęcają również gości do udziału w porannej „zielonej godzinie” – kiedy personel i goście wspólnie zbierają śmieci i sprzątają plażę przed rozpoczęciem nowego dnia.
Rozprzestrzenianie się ruchu spotkało się z odzewem społeczności. Pani Nguyen Thi Ngoc, mieszkanka okręgu Tuy Hoa, z radością powiedziała: „Na początku, kiedy widziałam młodych ludzi zbierających śmieci na plaży, też się przyłączyłam. Po kilku razach stało się to nawykiem. Teraz, za każdym razem, gdy idę na plażę popływać lub na spacer, moi przyjaciele i ja zawsze zabieramy małe worki na śmieci. Kiedy plaża jest czysta, wszyscy czują się bardziej komfortowo”.
W utrzymaniu codziennej czystości plaży, pracownicy ochrony środowiska odgrywają cichą, ale bardzo ważną rolę. Od wielu lat Centrum Usług Publicznych współpracuje z Phu Yen Urban Environment Joint Stock Company w celu organizowania grup wywożących śmieci w nadmorskich rejonach Tuy Hoa i Binh Kien. Prace rozpoczynają się każdego dnia o godzinie 21:00, kiedy liczba turystów stopniowo spada. W tym czasie pracownicy używają specjalistycznej śmieciarki, aby skrupulatnie zbierać każdą plastikową torbę, butelkę i puszkę po piwie. Ich praca kończy się dopiero, gdy plaża jest czysta.
Według pana Nguyena Le Vi Phuca, sekretarza komitetu partii okręgu Binh Kien, nie jest to odpowiedzialność żadnej branży ani jednostki. Potrzebujemy skoordynowanego zaangażowania organizacji, władz, przedsiębiorstw, mieszkańców i turystów. Oprócz kampanii na rzecz zbiórki śmieci, okręg regularnie prowadzi działania propagandowe i zachęca do wyrzucania śmieci we właściwym miejscu oraz do ograniczenia używania nylonowych toreb. Utrzymanie czystości morza ma nie tylko przyciągnąć turystów, ale także chronić ekosystem morski, utrzymać zasoby wodne i zapewnić zrównoważone źródła utrzymania dla nadmorskich społeczności rybackich.
| Kampanie oczyszczania wybrzeży były i są energicznie prowadzone w wielu obszarach przybrzeżnych. W każdym z tych miejsc działania na rzecz ochrony środowiska morskiego charakteryzują się odmiennym, kreatywnym podejściem, ale wspólnym mianownikiem pozostaje konsensus i entuzjazm. |
Źródło: https://baodaklak.vn/moi-truong/202508/chung-tay-lam-sach-bien-dc01d28/






Komentarz (0)