Mecz pomiędzy klubem CAHN a Tai Po odbędzie się dziś wieczorem (2 października) na stadionie Hang Day w Hanoi . Dzięki większej sile i przewadze własnego boiska, klub CAHN bez trudu będzie mógł wywierać presję na boisku klubu Tai Po.

Klub CAHN jest zbyt mocny w porównaniu do Klubu Tai Po (zdjęcie: Klub CAHN).
CAHN FC nie potrzebowało dużo czasu, aby zdobyć bramkę otwierającą wynik. W 27. minucie pomocnik Le Van Do dryblował prawym skrzydłem, po czym podał piłkę do środka boiska obcokrajowcowi Rogerio Alvesowi.
Napastnik gospodarzy otrzymał piłkę i oddał strzał, piłka odbiła się od obrońcy Tai Po, zmieniła kierunek i wpadła do siatki, przypadkowo pomagając klubowi CAHN zdobyć prowadzenie 1-0.
Niecałe 5 minut później klub CAHN zdobył drugiego gola. W tej sytuacji Leo Artur podał piłkę do Rogerio Alvesa, który strzelił blisko bramki, podwyższając wynik na 2:0 dla drużyny prowadzonej przez trenera Mano Polkinga.

Brazylijski napastnik Rogerio Alves zdobywa bramkę dla gospodarzy (zdjęcie: CAHN Club).
W drugiej połowie mecz był bardzo otwarty. Obie drużyny oddawały na zmianę strzały na obie strony bramki. Zawodnicy CAHN mieli znacznie więcej dogodnych sytuacji, aby powiększyć przewagę. Jednak, jak zwykle, napastnicy CAHN nie wykorzystali w pełni tych szans.
Dopiero w 89. minucie klub CAHN zdobył trzeciego gola w meczu. W tej fazie gry dwóch zagranicznych zawodników, Leo Artur i Alan Grafite, zgrało się ze sobą, podając piłkę pod nogi Phan Van Duca. Ten wykończył akcję celnie, strzelając gola, który przypieczętował zwycięstwo klubu CAHN 3:0.
Zwycięstwo nad Tai Po pomogło drużynie prowadzonej przez trenera Mano Polkinga zdobyć 4 punkty po dwóch meczach. Tymczasowo prowadzą w grupie E. W pozostałym meczu tej grupy, który odbędzie się dziś wieczorem, Macarthur Club (Australia) pokonał Beijing Guoan Club (Chiny) 3:0. Macarthur FC ma tylko 3 punkty, tracąc jeden punkt do CAHN Club.
Źródło: https://dantri.com.vn/the-thao/clb-cong-an-ha-noi-vuon-len-dan-dau-bang-tai-cup-c2-chau-a-20251002223426170.htm






Komentarz (0)