Rankiem 25 lipca w szpitalu Binh Dinh (prowincja Gia Lai ) udało się usunąć żywą pijawkę z jamy nosowej 53-letniego mężczyzny.

Lekarze z powodzeniem usunęli pijawkę, która żyła przez tydzień w nosie pacjenta.
ZDJĘCIE: TRIEU THANH
Pacjentem jest pan D.VH, zamieszkały w gminie An Lao w prowincji Gia Lai (dawniej dystrykt An Lao w prowincji Binh Dinh). Pan H. trafił do szpitala z powodu przedłużających się krwawień z nosa, trudności w oddychaniu, obrzęku jamy nosowej i licznych punktów krwawienia.
Podczas badania lekarze odkryli żywą pijawkę pełzającą w jamie nosowej. To rzadkie, ale bardzo niebezpieczne ciało obce.
Lekarze wykonali endoskopię i usunęli pijawkę o długości około 8 cm, która przebywała w nosie pacjenta od 7 dni. Po zabiegu krwawienie ustało, a stan pacjenta stopniowo się ustabilizował.
Pan H. powiedział, że tydzień temu poszedł do lasu i napił się wody prosto ze strumienia. Później miał krwotok z nosa, ale badanie w prywatnej placówce medycznej nie wykazało przyczyny.

Pijawki są rzadkim, ale bardzo niebezpiecznym ciałem obcym.
ZDJĘCIE: TRIEU THANH
Według dr. Le Dinh Huonga, laryngologa, pijawki po dostaniu się do nosa przyssawkami przyczepiają się do błony śluzowej i wydzielają antykoagulanty, zmniejszając ból u pacjenta. Niewykryte w porę pijawki mogą spowodować utratę krwi, infekcję, obrzęk błony śluzowej lub przedostanie się do oskrzeli, powodując niedrożność dróg oddechowych i zagrażając życiu.
Source: https://thanhnien.vn/con-vat-song-7-ngay-trong-mui-nguoi-dan-ong-gay-chay-mau-keo-dai-kho-tho-185250725160848802.htm






Komentarz (0)