W wywiadzie dla Eurosportu Novak Djokovic powiedział, że trener Goran Ivanisevic często stara się znaleźć nowe sposoby, aby go zmotywować.
„Jestem człowiekiem” – powiedział Djoković 1 listopada w Eurosporcie podczas występu w Paris Masters. „Na późniejszym etapie kariery potrzebuję jeszcze większej motywacji niż pięć czy dziesięć lat temu. Moje życie jest teraz inne”.
36-letni Djoković jest zajęty zarówno na korcie, jak i poza nim. Zredukował liczbę turniejów, w których gra każdego roku, i skupia się na dużych wydarzeniach, ze względu na wpływ wieku i życia poza nim. Djoković poświęca teraz czas rodzinie i biznesowi. Przyznaje, że zaczyna go męczyć konieczność częstych podróży na turnieje.
„Za każdym razem, gdy muszę opuścić rodzinę, jest mi smutno” – dodał Nole. „Dlatego gdziekolwiek pojadę, naprawdę chcę wygrać. Chcę, żeby ta podróż była tego warta”.
Djoković (po prawej) i trener Ivanisevic podczas treningu. Zdjęcie: RS
Motywacja na turniejach nie pochodzi tylko z rodziny, ale jest stale odnawiana. Nole zażartował, że trener i drużyna często nie znajdują sposobów na maksymalne wykorzystanie jego potencjału. „Goran i reszta zespołu próbują znaleźć nowe sposoby, aby mnie zmotywować. Jak dotąd nie przyniosło im to większych efektów” – zażartował Nole.
Kiedy znów zaczął poważnie traktować tenis, Djoković wyznał, że jego idolem z dzieciństwa był Goran Ivanisević. Jego zwycięstwo w Wimbledonie w 2001 roku pokazało Nole, że jego marzenie może się spełnić. Djoković powiedział, że on i jego trener nie tylko łączyły relacje zawodowe, ale byli także bliskimi przyjaciółmi. „Wspólnie wymyślaliśmy slang, żeby uniknąć przyłapania przez sędziego” – zażartował Nole.
Zapytany o liczbę swoich Wielkich Szlemów, Djoković powiedział, że jest zadowolony z obecnego wyniku 24, ale ludzie w Serbii chcą więcej. „Mówili, dlaczego nie spróbować 25 lub 30” – powiedział Djoković. „Powiedziałem, że gdyby to było takie łatwe, byłoby wspaniale. Jeśli 25 tytułów zdobędzie na początku przyszłego roku, byłoby wspaniale”.
Nole, z rekordowymi 24 tytułami Wielkiego Szlema, jest postrzegany jako ktoś, kto sprawia, że wygranie Wielkiego Szlema wydaje się łatwe. On się z tym nie zgadza. „Nie wiem, czy to wygląda łatwo, ale wiem, jak to jest” – powiedział Nole. „Naprawdę trzeba walczyć. Czasami czuję się jak kot z dziewięcioma życiami. Za każdym razem, gdy gram Wielkiego Szlema, tracę jedno życie”.
Oprócz 24 Wielkich Szlemów, Djoković jest również posiadaczem wielu innych prestiżowych rekordów, w tym 39 tytułów Masters 1000. Jeśli wygra w tym tygodniu, ma szansę poszerzyć swój rekord zwycięstw w Paris Masters do siedmiu. Djoković zmierzy się z Tallonem Griekspoorem w trzeciej rundzie, zaplanowanej na 3 listopada o godzinie 1:30 czasu w Hanoi .
Vy Anh
Link źródłowy
Komentarz (0)