Niemcy zobowiązały się przeznaczyć w tym roku ponad 2% swojego PKB na obronność. Szef NATO, Jens Stoltenberg, pochwalił „bezprecedensowy” wzrost wydatków na obronność w sojuszu pod przewodnictwem USA.
Na początku tego tygodnia kanclerz Olaf Scholz poinformował przedstawicieli przemysłu zbrojeniowego, że Niemcy osiągną cel NATO w zakresie wydatków na obronę wynoszący 2%. Zdjęcie: AP
W związku z tym rząd niemiecki przeznaczy w bieżącym roku na obronność 73,41 mld USD (68,58 mld EUR), co stanowi 2,01% PKB Niemiec.
Niemcy wydadzą 1,57% swojego PKB na obronność w 2023 roku, co oznacza, że nie osiągną celu 2%. Kanclerz Olaf Scholz zobowiązał się jednak do wypełnienia tego zobowiązania w wysokości 2% w poniedziałek podczas wizyty na terenie przyszłej fabryki zbrojeniowej Rheinmetall.
Wiadomość o tym, że Niemcy osiągnęły swój cel w zakresie wydatków na obronę na poziomie 2%, pojawiła się w momencie, gdy Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg pochwalił „bezprecedensowy” wzrost wydatków na obronę o 11% wśród 31 państw sojuszu.
„W tym roku spodziewam się, że 18 sojuszników przeznaczy 2% swojego PKB na obronność. To kolejny rekord” – powiedział Stoltenberg na konferencji prasowej ministerstw w Brukseli.
Jak dodał, liczba ta oznacza sześciokrotny wzrost w porównaniu z rokiem 2014, gdy cel ten osiągnęło tylko trzech sojuszników.
Pan Stoltenberg dodał, że europejskie kraje NATO zainwestują w tym roku łącznie 380 miliardów dolarów w obronność.
Oczekuje się, że do 2023 r. 11 sojuszników osiągnie cel 2% zakładany w poprzednich szacunkach NATO, w tym Polska, Stany Zjednoczone, Grecja, Estonia, Litwa, Finlandia, Rumunia, Węgry, Łotwa, Wielka Brytania i Słowacja.
Wzrost wydatków na obronność w Europie nastąpił w momencie, gdy wojna Rosji na Ukrainie zbliża się do dwóch lat.
Konflikt spowodował zwiększenie wydatków zachodnich sojuszników na pomoc wojskową , pomimo obaw o dalsze finansowanie wysiłków obronnych Ukrainy przed Rosją.
Mai Van (wg DPA, Reuters)
Źródło






Komentarz (0)