(NLDO) – Niektóre obiekty w Układzie Słonecznym mają nietypowo nachylone orbity, a nawet obracają się do tyłu. Naukowcy właśnie odkryli przyczynę.
Według Sci-News nowe badania wskazują, że miliardy lat temu Układ Słoneczny miał bliski kontakt z innym, identycznym układem gwiezdnym.
Podobnie jak w scenach z filmów science-fiction, w których pewien człowiek spotyka swoją identyczną wersję w równoległym świecie , zapanował chaos.
Ilustracja przedstawiająca Układ Słoneczny i przechodzącą obok gwiazdę co najmniej 0,8 razy większą od niego – zdjęcie: Centrum Badawcze w Jülich
Zespół autorów pod kierownictwem dr Susanne Pfalzner z Centrum Badawczego w Jülich (Niemcy) badał obiekty znajdujące się w najodleglejszych rejonach Układu Słonecznego, poza orbitą 8. planety, Neptuna.
Znanych jest około 3000 obiektów transneptunowych.
Co zaskakujące, większość z nich porusza się po orbitach ekscentrycznych i nachylonych. Niektóre nawet obracają się w kierunku przeciwnym do ruchu większości innych obiektów w Układzie Słonecznym.
Jest to niezwykłe zjawisko, ponieważ duże i małe obiekty należące do układu gwiezdnego – od planet i planet karłowatych po asteroidy – teoretycznie powinny wykazywać pewne podobieństwa.
Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest to, że coś zaburzyło orbity obiektów. Ponieważ te nietypowe obiekty koncentrują się w zewnętrznych rejonach Układu Słonecznego, naukowcy uważają, że przyczyną zaburzenia było coś, co przeleciało zbyt blisko nas.
Przeprowadzono serię symulacji, które pokazały najbardziej prawdopodobny scenariusz: miliardy lat temu, gdy Układ Słoneczny był bardzo młody, gwiazda o masie co najmniej 0,8 masy własnej - mogąca unosić planety - przeleciała w odległości zaledwie 110 jednostek astronomicznych (AU), czyli 16,5 miliarda km.
Jedna jednostka astronomiczna (AU) to mniej więcej odległość między Słońcem a Ziemią. W przypadku układu gwiezdnego, przelot w odległości zaledwie 110 AU jest bardzo bliski.
Jednak musiałoby się znaleźć na tyle blisko, aby orbity niektórych obiektów uległy tak dużemu zaburzeniu, że zaczęłyby poruszać się niemal prostopadle do orbit planet.
Nawet niektóre obiekty, takie jak 2008 KV42 i 2011 KT19, obracają się w kierunku przeciwnym do planet.
Bliski przelot układu gwiezdnego bardzo podobnego do naszego spowodował również wypchnięcie niektórych obiektów transneptunowych w stronę planet.
W rezultacie niektóre planety zewnętrzne zyskały po kilka księżyców, z których większość jest zniekształcona, o odległych, pochylonych i ekscentrycznych orbitach.
Może to wyjaśniać, dlaczego zewnętrzne planety Układu Słonecznego często mają dwa różne rodzaje księżyców: jeden przypominający satelitę Ziemi, czyli Księżyc, a drugi to niezwykłe księżyce, o których wspomniano wcześniej.
Podobny los spotkał co najmniej 140 milionów gwiazd podobnych do Słońca w naszej galaktyce, Drodze Mlecznej.
Source: https://nld.com.vn/he-mat-troi-dao-lon-vi-dung-do-the-gioi-song-song-196240912093917716.htm
Komentarz (0)