Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Khe La – tama z wieloma „wodnymi potworami”

VnExpressVnExpress02/09/2023

[reklama_1]

Nghe An: Poniżej tamy Khe La znajdowała się kiedyś dzielnica mieszkalna, obecnie jest to dom dla tysięcy dużych ryb, przyciągających od 13 lat wielu wędkarzy z całego świata.

Zapora Khe La, w gminie Phu Son, w dystrykcie Tan Ky, ma około 3 km długości, ponad 500 m szerokości, 38 m głębokości w najgłębszym punkcie i pojemność 2 milionów m³. Widziana z góry, zachodnia strona zapory to łagodnie opadające zbocze lasu, poprzecinane kilkoma domami. Wschodnia strona to betonowy nasyp. Po stronie północnej i południowej znajduje się wiele małych wysp, na których ludzie uprawiają akacje i herbatę. Niektóre obszary są gęsto zalesione.

W latach 70. XX wieku, poniżej tamy Khe La, znajdowała się wioska Bac Son w gminie Phu Son, w której mieszkało ponad 15 gospodarstw domowych. Uprawiali ryż i trzcinę cukrową, ale tylko na tyle, by starczyło na jedzenie, bez żadnych oszczędności. Transport był utrudniony, brakowało prądu, letnia susza powodowała zamieranie upraw, a pora deszczowa przyniosła gwałtowne powodzie i osuwiska.

Zapora Khe La widziana z góry. Zdjęcie: Duc Hung

Zapora Khe La widziana z góry. Zdjęcie: Duc Hung

Pan Nguyen Ho Thu, urzędnik gminy Phu Son od 1980 r., później pełniący funkcje sekretarza, przewodniczącego i wiceprzewodniczącego Rady Ludowej gminy aż do przejścia na emeryturę w 2019 r., powiedział, że od 1982 r. delegacje z prowincji i powiatu przyjeżdżały, aby ocenić budowę zapory Khe La, aby pomóc ponad 15 gospodarstwom domowym w dorzeczu Bac Son uciec od trudności, a jednocześnie rozwiązać problem suszy w tym regionie.

Jednak dopiero w 2009 roku, kiedy przesiedlono rodziny, zapora Khe La została przekopana. Firma irygacyjna zmobilizowała siły robocze do budowy wałów, nasypów i nadania głębi. W sierpniu 2010 roku robotnicy przygotowywali się do oczyszczenia ponad 15 domów na środku jeziora, gdy nadeszła ogromna powódź, która zalała całą wioskę Bac Son, uniemożliwiając pogłębienie.

Zapora Khe La została ukończona w 2010 roku. W porównaniu z ponad 100 zaporami w dystrykcie Tan Ky, jej powierzchnia jest przeciętna. Jednak zapora słynie w całym regionie centralnym z licznych gatunków dużych ryb, takich jak karp czarny i karp pospolity, które tam żyją.

Pan Dang Van Tu, lat 33, który stara się o hodowlę sumów w Khe La, powiedział, że szacuje się, iż przy tamie znajduje się kilkadziesiąt ton naturalnych ryb, w tym ponad 300 karpi czarnych o wadze 30 kg lub więcej, a w szczególności około 10 ryb o wadze około 60-80 kg, ale żaden wędkarz nie złowił ani jednego. Ostatnio, wieczorem 15 czerwca, grupa wędkarzy w mieście Thai Hoa złowiła 40-kilogramowego karpia czarnego o średnicy brzucha 40 cm i długości ponad metra.

Obecnie, każdego dnia dziesiątki rybaków przybywają do Khe La, aby rozstawić chaty i rozstawić wędki. Pan Tu umieszcza znaki zakazujące nadmiernych połowów dzikich ryb, zezwalając wędkarzom jedynie na łowienie dużych gatunków ryb i nagrywanie filmów . Jeśli złapana zostanie duża ryba, potocznie nazywana „potworem morskim”, rybacy mogą obchodzić się z nią jak chcą, natomiast małe ryby będą musiały zostać wypuszczone z powrotem do tamy w celu ochrony.

Khe La – tama z wieloma „wodnymi potworami”

Panoramiczny widok na Khe La i „olbrzymie” ryby złowione przy tamie. Wideo: Duc Hung

Dlaczego w Khe La jest pełno dużych ryb?

Według pana Nguyen Ho Thu, w 2010 roku dziesiątki gospodarstw domowych w wiosce Quyet Thang, położonej powyżej wioski Bac Son, wykopało stawy o powierzchni 500–1000 m², aby hodować czarnego karpia, sprzedając setki ton rocznie, a każda ryba ważyła średnio 7–15 kg. W 2013 roku w okolicy miała miejsce historyczna powódź, w wyniku której domy mieszkańców zostały zalane na głębokość prawie 2 metrów, a wszystkie stawy rybne w wiosce Quyet Thang przepełniły się. Tysiące czarnych karpi zostało porwanych w okolicach połowu do Khe La i tam utknęło. „Kiedy nadeszła powódź, ludzie stracili setki ton ryb, ale Khe La zostało uzupełnione o duże źródło produktów wodnych” – powiedział pan Thu.

Wokół tamy znajduje się wiele naturalnych źródeł pożywienia, takich jak ślimaki, małże, ostrygi…, które przyczepiają się do skał, nasypów lub chowają się w mule. Wśród tych ślimaków znajduje się ulubiony gatunek karpia czarnego, którego jest tu najwięcej. Pan Dang Van Tu powiedział, że każdego dnia mieszkańcy gminy łowią tony ślimaków na sprzedaż. Dzięki dużej ilości przynęty, karp czarny, a także inne gatunki karpia, sumy, okonie pnące, tołpygi pstre, ptaki, tołpygi pstre… zamieszkujące tamę rozmnażają się i szybko rozwijają, a wiele z nich osiąga maksymalne rozmiary.

W Khe La jest wiele dużych ryb, ale jeśli ktoś zamierza ukraść lub zarzucić sieci, często mu się to nie udaje, ponieważ dno i toń wodna są pełne „niebiańskich sieci”. Duże ryby często szukają schronienia w domach i drzewach na dnie tamy. Po złapaniu haczyka, miotają się, owijając żyłki wokół domów i powodując ich zerwanie. „Kiedyś ryba przeciągnęła wędkę wartą 30 milionów VND przez tamę i ją zgubiła. Każdego roku 20 razy jeżdżę do Khe La z zamiarem upolowania morskich potworów , ale zawsze wracam z pustymi rękami” – powiedział 25-letni Tran Van Manh.

Pan Dang Van Tu wiosłował łodzią, aby sprawdzić klatki z rybami przy tamie Khe La. Zdjęcie: Duc Hung

Pan Dang Van Tu wiosłował łodzią, aby sprawdzić klatki z rybami przy tamie Khe La. Zdjęcie: Duc Hung

Według tego rybaka, głębokość Khe La wynosi ponad 30 metrów, ale nie odważył się zanurkować na dno. Jednak w płytkich miejscach o głębokości około 10 metrów, wraz z przyjaciółmi eksplorował i odkrywał liczne jaskinie i zakamarki w pobliżu wzgórza, o średnicy ponad 20 cm, i nie mógł sięgnąć ręką do dna. Zwykle powierzchnia tamy jest spokojna, ale gdy pada deszcz i wieje wiatr, przypomina to „huragan”. Powierzchnia wody tworzy duże fale rozbijające się o brzeg, a otaczające drzewa nieustannie się trzęsą. Latem słońce tu praży, a zimą panuje przenikliwy chłód.

„Miałem malarię i chorowałem bez przerwy po powrocie z Khe La. W 2021 roku chorowałem 5 razy, ale po pewnym czasie było lepiej – tylko lekkie przeziębienie, a potem wyzdrowiałem, ponieważ przystosowałem się do klimatu i wiedziałem, jak temu zapobiegać” – powiedział pan Manh, dodając, że jeśli ktoś znał teren, mógł przetrwać tydzień, ale reszta musiałaby łowić przez około 3 dni, a potem wrócić do domu.

Wyprawy wędkarskie w Khe La trwają od dwóch dni do tygodnia. Manh i jego grupa przyjaciół często rozbijają namiot i wieszają hamaki, aby odpocząć przez noc. Pewnego dnia Manh zobaczył stonogę wielkości kciuka, która miała ugryźć jego przyjaciela w rękę, gdy ten spał. Musiał przykryć zwierzę szmatką i zatłuc je na śmierć. Dlatego wędkarze mają zasadę, aby podczas posiłku nie rzucać jedzenia na ziemię, ponieważ pełzają po nim owady.

„Historia, ukształtowanie terenu, klimat… sprawiają, że Khe La jest tajemnicza. Każdy wędkarz chce tu przyjechać i choć raz złowić ryby. Największy gatunek ryby żyjący przy tamie, karp czarny, wciąż żyje bezpiecznie pod tamą, pomimo licznych pułapek, które na niego czyhają” – powiedział pan Manh.

Następny artykuł: Polowanie na „potwory morskie” przy tamie Khe La

Książę Hung



Link źródłowy

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Odwiedź U Minh Ha i poznaj zieloną turystykę w Muoi Ngot i Song Trem
Reprezentacja Wietnamu awansowała do rankingu FIFA po zwycięstwie nad Nepalem, Indonezja jest w niebezpieczeństwie
71 lat po wyzwoleniu Hanoi zachowuje piękno swojego dziedzictwa w nowoczesnym stylu
71. rocznica Dnia Wyzwolenia Stolicy – ​​rozbudzanie ducha, by Hanoi śmiało wkroczyło w nową erę

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

No videos available

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt