Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

„Nie zamieniajmy szczęśliwych szkół w kryteria konkurencji”

VnExpressVnExpress25/10/2023

[reklama_1]

Przedstawiciel Ministerstwa Edukacji stwierdził, że nauczyciele zmagają się obecnie z dużą presją, dlatego zaapelował do władz lokalnych i kierownictwa, aby zadowolone szkoły nie stanowiły kryterium konkurencji.

Podczas dyskusji „Szczęśliwa Szkoła” (Happy School) rano 25 października, zorganizowanej przez Wietnamski Instytut Nauk Edukacyjnych, Fundusz Wsparcia i Rozwoju Szkół Szczęśliwych (Happy Lof Schools), pan Vu Minh Duc, dyrektor Departamentu Nauczycieli i Menedżerów Ministerstwa Edukacji i Szkolenia , przyznał, że szczęście jest pojęciem abstrakcyjnym, które każdy człowiek, na każdym etapie, rozumie inaczej. Krótko mówiąc, szczęście to uczucie ekscytacji, pozytywne emocje odczuwane przez ludzi w każdej konkretnej sytuacji. Biorąc przykład z siebie, pan Duc powiedział swojemu pokoleniu: chodzenie do szkoły to szczęście.

Odnosząc się do potrzeby tworzenia szczęśliwych szkół, pani Louise Aukland, badaczka neurologii z Uniwersytetu Oksfordzkiego w Wielkiej Brytanii, stwierdziła, że ​​sektor edukacji musi wziąć na siebie odpowiedzialność za tworzenie lepszego środowiska edukacyjnego dla uczniów.

Przytaczając dane Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Oświaty, Nauki i Kultury (UNESCO) oraz Funduszu Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF), pani Louise powiedziała, że ​​co trzeci uczeń jest co miesiąc narażony na przemoc w szkole, a 20% nastolatków na całym świecie cierpi na zaburzenia psychiczne.

„Musimy nie tylko sprawić, by uczniowie się uśmiechali, ale także sprawić, by cieszyli się szkołą, mieli pozytywne emocje, myśli i nastawienie. Szczęśliwi młodzi ludzie będą osiągać lepsze wyniki” – powiedziała.

Od 2018 roku, kiedy Ministerstwo Edukacji i Szkolenia rozpoczęło wdrażanie modelu szczęśliwej szkoły, niektóre prowincje, miasta i szkoły przekształciły tę działalność w ruch konkurencyjny, z podsumowaniami i nagrodami. Jednak pan Vu Minh Duc powiedział, że musi to wynikać z potrzeb samych szkół i nauczycieli, dążąc do wniesienia pozytywnej energii i entuzjazmu do uczniów.

„Nie zamieniajcie szczęśliwych szkół w ruch społeczny ani kryterium konkurencji, a potem nie zmuszajcie szkół do jego wdrażania. To wywrze na szkoły jeszcze większą presję” – powiedział pan Duc.

Ponadto, zdaniem pana Duca, wiele szkół skutecznie wdrożyło tę metodę, co pomogło zmniejszyć presję edukacyjną uczniów i nauczycieli, a nauczyciele i uczniowie chętnie uczęszczają na zajęcia. Jednak niektóre modele nie są odpowiednie i są wykorzystywane do celów ekonomicznych. Dlatego zasugerował, aby szkoły dbały o zachowanie podstawowych wartości.

Pan Vu Minh Duc, dyrektor Departamentu Nauczycieli i Menedżerów Ministerstwa Edukacji i Szkolenia, podczas dyskusji rano 25 października. Zdjęcie: Thanh Hang

Pan Vu Minh Duc, dyrektor Departamentu Nauczycieli i Menedżerów Ministerstwa Edukacji i Szkolenia, podczas dyskusji rano 25 października. Zdjęcie: Thanh Hang

Dr Le Thi Quynh Nga z Wietnamskiego Instytutu Nauk Edukacyjnych proponuje model szczęśliwej szkoły, na który składają się dwa główne czynniki: wewnętrzny i zewnętrzny.

Pani Nga powiedziała, że ​​„zewnętrzne” rozumie się jako czynniki zewnętrzne, takie jak przyjazny i bezpieczny krajobraz, solidne zaplecze, dostosowane do wieku i rozwoju dzieci. Ponadto kryterium to obejmuje również relacje międzyludzkie, dzięki którym uczniowie czują się szanowani, zaufani i podzielani.

„Na przykład, jeśli brama szkoły jest bliska zawalenia lub istnieje ryzyko, że wentylator sufitowy spadnie, jak uczniowie mogą być szczęśliwi? Podobnie, należy skupić się na tym, jak nauczyciele traktują siebie nawzajem i jak personel traktuje uczniów, zapewniając uprzejmość i szacunek” – powiedziała.

Jeśli chodzi o czynniki wewnętrzne, pani Nga uważa, że ​​ponieważ szczęście jest osobistym stanem emocjonalnym, to aby uczniowie mogli czuć się szczęśliwi, muszą być zdrowi fizycznie i psychicznie.

„Szkoły powinny aktywnie organizować zajęcia sportowe, aby pomóc uczniom poprawić ich zdrowie. Jeśli chodzi o ich ducha, w jaki sposób powinniśmy wspierać ich w pozytywnym myśleniu, które doprowadzi do pozytywnych emocji, źródła szczęścia” – powiedziała pani Nga.

Dzieląc się swoim praktycznym doświadczeniem, pani Le Thi Mai Huong, wicedyrektor ds. Eksperymentalnej Szkoły Podstawowej, Gimnazjum i Liceum Pedagogicznego, powiedziała, że ​​nie ma wspólnego zestawu zasad dla całej szkoły. Zamiast tego uczniowie w każdej klasie powinni ustalić własne zasady. Wtedy będą bardziej odpowiedzialni za ich wdrażanie.

„Jeśli uczeń łamie zasady, skupiamy się na pomocy psychologicznej, aby dowiedzieć się, dlaczego dziecko reaguje w ten sposób. Nie możemy krytykować tylko dlatego, że widzimy coś złego” – powiedziała pani Huong, wierząc, że szkoła jest warunkiem rozwoju potencjału człowieka.

Prawie tydzień temu w warsztatach poświęconych szczęśliwym szkołom, zorganizowanych przez Ministerstwo Edukacji i Szkolenia oraz System Edukacji Nguyen Binh Khiem-Cau Giay, wzięło udział ponad 500 nauczycieli z całego kraju. Nauczyciele dyskutowali i szukali rozwiązań, które pomogą zmniejszyć presję w szkołach, znaleźć sposoby na pozytywną edukację i rozwiązać problem przemocy w szkole...

Thanh Hang



Link źródłowy

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

„Sa Pa of Thanh land” jest mgliste we mgle
Piękno wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki
Suszone na wietrze kaki – słodycz jesieni
„Kawiarnia dla bogaczy” w zaułku w Hanoi sprzedaje kawę za 750 000 VND za filiżankę

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Dzikie słoneczniki barwią górskie miasteczko Da Lat na żółto w najpiękniejszej porze roku

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt