(CLO) Lider południowokoreańskiej opozycji Lee Jae-myung został skazany na rok więzienia w zawieszeniu za krzywoprzysięstwo złożone podczas poprzedniej kampanii prezydenckiej.
Jeśli orzeczenie zostanie utrzymane w mocy, zostanie on pozbawiony mandatu parlamentarnego i nie będzie mógł kandydować w kolejnych wyborach prezydenckich w 2027 roku.
15 listopada Centralny Sąd Rejonowy w Seulu orzekł, że pan Lee, lider głównej partii opozycyjnej Demokratycznej Partii (DP) w Korei Południowej, dopuścił się krzywoprzysięstwa, co stanowi naruszenie Ustawy o wyborach do służby cywilnej, i skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata.
Pan Lee został oskarżony o kłamstwo w wywiadzie medialnym z grudnia 2021 roku, że nie znał byłego członka Zgromadzenia Narodowego Korei Południowej Kim Moon-kiego, byłego dyrektora generalnego Seongnam Development, firmy stojącej za korupcyjnym projektem w Seongnam w Seulu, gdy pan Lee był burmistrzem miasta. Pan Lee zasugerował również, że nie grał z panem Kimem w golfa podczas podróży służbowej do Australii.
Pan Lee został również oskarżony o kłamstwo podczas audytu parlamentarnego rządu prowincji Gyeonggi w październiku 2021 roku. Twierdził, że Ministerstwo Ziemi i Zasobów wywierało na niego presję, aby zmienił przeznaczenie gruntów byłego Koreańskiego Instytutu Badań nad Żywnością w Seongnam. Teren ten został później przekształcony w kompleksy mieszkaniowe przez prywatnego dewelopera, a pan Lee rzekomo zmienił przeznaczenie gruntów, aby zapewnić firmie preferencyjne traktowanie.
Lider opozycji Lee Jae-myung rozmawia z mediami przed Sądem Okręgowym w Seulu Centralnym w południowym Seulu, 15 listopada, po tym, jak sąd skazał go na rok więzienia w zawieszeniu za kłamstwo podczas kampanii wyborczej prezydenckiej w 2022 roku. Zdjęcie: Yonhap
W oświadczeniu wyjaśniającym orzeczenie z 15 listopada Centralny Sąd Rejonowy w Seulu stwierdził, że rozpowszechnianie fałszywych informacji w trakcie wyborów uniemożliwi wyborcom dokonanie właściwego wyboru i może zaszkodzić demokracji.
„Jego przestępstwo jest dość poważne. Wolność słowa podczas wyborów musi być uznana, ale należy wziąć pod uwagę zniekształcanie opinii publicznej poprzez nieprawdziwe informacje” – dodał sąd.
Pan Lee jest uważany za czołowego kandydata w kolejnych wyborach prezydenckich w Korei Południowej, po tym jak w 2022 roku przegrał z prezydentem Yoon Suk Yeolem różnicą 0,73 punktu procentowego.
Zgodnie z ustawą o wyborach do służby cywilnej, sąd musi nałożyć na Lee grzywnę w wysokości 1 miliona wonów lub więcej, aby pozbawić go mandatu parlamentarnego i zakazać mu ubiegania się o urząd publiczny przez następne pięć lat, łącznie z wyborami prezydenckimi w 2027 r.
Jeśli orzeczenie z 15 listopada zostanie utrzymane w mocy, DP będzie musiała zwrócić również 43,4 miliarda wonów, które otrzymała od państwowej instytucji nadzorującej wybory, na pokrycie kosztów wyborów prezydenckich w 2022 r.
Prokuratorzy wnioskowali o karę dwóch lat więzienia dla pana Lee.
Pan Lee zapowiedział, że odwoła się od wyroku. „To wniosek, który trudno zaakceptować, biorąc pod uwagę podstawowe fakty” – powiedział reporterom przed sądem.
To pierwszy z czterech wyroków wydanych na lidera opozycji, który obecnie stoi w obliczu trzech kolejnych procesów pod zarzutem przekupstwa byłego sekretarza burmistrza w celu złożenia fałszywych zeznań na jego korzyść, korupcji związanej z projektem Seongnam i udziału w nielegalnym transferze 8 milionów dolarów do Korei Północnej.
Ngoc Anh (według Yonhap, Reuters)
Źródło: https://www.congluan.vn/lanh-dao-doi-lap-han-quoc-bi-ket-an-kho-co-the-tranh-cu-post321509.html
Komentarz (0)