![]() |
Czas, aby malezyjscy gracze zmierzyli się z prawdą. |
Podczas gdy malezyjska opinia publiczna jest wstrząśnięta, FAM uważa ten krok za próbę „wybielania” samego siebie. Może to jednak być nierozsądna decyzja, a takie „wybielanie” może łatwo pozostawić po sobie „kontynuacje”, ryzykowne pod względem prawnym, finansowym i wizerunkowym.
Szanse na wygranie procesu są bliskie zeru.
Według dokumentów, incydent miał miejsce, gdy FAM przesłał FIFA akty urodzenia stwierdzające, że dziadkowie siedmiu naturalizowanych piłkarzy urodzili się w Malezji, co było kluczowym czynnikiem w ich naturalizacji i statusie w reprezentacji. Jednak po przeprowadzeniu dochodzenia Komisja Dyscyplinarna FIFA (FDC) odkryła, że oryginalne dokumenty wskazywały na ich urodzenie w Argentynie, Holandii i Hiszpanii.
FDC stwierdziło, że FAM niedbale podeszło do procesu uwierzytelniania, a nawet celowo podrabiało lub fałszowało dokumenty, aby obejść prawo. FIFA dysponuje niezbitymi dowodami, które nie pozostawiają CAS podstaw do uchylenia orzeczenia.
FAM ma 10 dni na złożenie wniosku do FAC o szczegółowy raport odwoławczy. Następnie ma 21 dni na złożenie skargi. Jednak zdaniem krajowych ekspertów to „beznadziejny hazard”. Datuk Pekan Ramli, były malezyjski działacz piłkarski, porównał FAM do „porażki 0:2 z FIFA” po dwóch nieudanych przesłuchaniach przed FDC i Komisją Odwoławczą FIFA (FAC).
Podkreślił, że FIFA dysponuje bardzo jasnymi dowodami, podczas gdy FAM nadal zaprzecza nieprawidłowościom, zamiast przyznać się do odpowiedzialności. Ramli powiedział wprost: „Gdyby przeprowadzono sondaż opinii publicznej, sądzę, że większość ludzi uznałaby odwołanie się do CAS za stratę czasu i pieniędzy. Szanse FAM na wygraną są praktycznie zerowe”.
![]() |
Czy Malezyjska Federacja Piłkarska próbuje osiągnąć to, czego chce? |
Były napastnik Safee Sali i były piłkarz James Wong również stwierdzili, że FAM powinien zaprzestać działalności. Ich zdaniem odwołanie byłoby jedynie kosztowne i przedłużyłoby kryzys. „Czasami trzeba po prostu przełknąć gorzką pigułkę” – radził Wong.
Przegrana w CAS – konsekwencje są jeszcze gorsze
CAS jest sądem ostatecznym, a jego orzeczenie jest ostateczne i wiążące na arenie międzynarodowej. Jeśli Malezja będzie nadal wnosić pozew i przegra, sprawa zostanie uznana za całkowicie zamkniętą – nie ma możliwości jej unieważnienia.
Bardziej niepokojące jest to, że FIFA może uznać apelację, mimo że dowody są tak jednoznaczne, za celowe przedłużanie postępowania i utrudnianie wykonania wyroku. W takim przypadku FAM nie tylko straci reputację, ale także będzie narażony na surowsze sankcje dyscyplinarne ze strony FIFA: nie tylko utratę punktów, ale także zawieszenie członkostwa lub zakaz udziału w rozgrywkach międzynarodowych.
W wielu podobnych przypadkach federacje, które dopuściły się naruszeń, unikały pozwu do CAS, ponieważ znały ryzyko. Indonezja w 2015 roku jest tego typowym przykładem: tamtejsze Ministerstwo Sportu interweniowało w Indonezyjskim Związku Piłki Nożnej (PSSI), co doprowadziło do zawieszenia przez FIFA wszystkich międzynarodowych rozgrywek piłkarskich.
![]() |
Należy pamiętać, że po orzeczeniu CAS FIFA podejmie surowsze działania dyscyplinarne. |
Zamiast pozwu, PSSI zdecydowało się na negocjacje i reformy wewnętrzne, aby FIFA po roku zniosła zakaz. Kenia również została zawieszona w 2022 roku, ponieważ rząd rozwiązał federację, ale nie odwołała się, lecz negocjowała przywrócenie członkostwa. Nawet Boliwia w 2016 roku, kiedy przegrała mecz za wystawienie nieuprawnionych zawodników, zrezygnowała z pozwu, ponieważ wiedziała, że nie ma szans na wygraną i chciała uniknąć szkody wizerunkowej dla kraju.
Te doświadczenia pokazują, że odwołania do CAS są nie tylko rzadkie, ale i niebezpieczne, jeśli powód nie dysponuje nowymi dowodami lub solidną podstawą prawną. Utrata CAS oznacza potwierdzenie naruszeń na skalę globalną, co poważnie szkodzi reputacji organizacji.
Staraj się bardzo, ale ciężko je jeść
Co bardziej niepokojące, sprawa malezyjska otwiera równoległy wątek śledztwa w tym kraju. Komisja ds. Egzekwowania Prawa (EAIC) powołała grupę zadaniową pod przewodnictwem wiceprezesa Datuka dr. Prasada Sandoshama Abrahama, której zadaniem jest wyjaśnienie procesu weryfikacji tożsamości i nadawania obywatelstwa siedmiu naturalizowanym zawodnikom. Jednocześnie FAM powołała niezależną komisję pod przewodnictwem byłego prezesa Sądu Najwyższego Tuna Md Rausa Sharifa, która przeprowadzi własną kontrolę.
Widać, że sami Malezyjczycy również dostrzegli problem i musieli sami się zbadać. To pokazuje, że wiedzą, że się mylą. FAM prawdopodobnie rozumie, jak bardzo się mylą i jak nikłe są ich szanse na wygraną w CAS. Oświadczyli jednak, że złożenie pozwu w CAS to jedynie desperacka reakcja, by odruchowo ratować swój honor.
Taką samą reakcję wyraża wiele osób, które popełniły błędy, gdy wychodzą na jaw. Najlepiej pogodzić się z prawdą i jak najszybciej naprawić błędy, aby uzyskać łagodniejszy wyrok od FIFA.
Source: https://znews.vn/ldbd-malaysia-hay-thanh-khan-de-duoc-khoan-hong-post1600136.html









Komentarz (0)