Nadal istnieją wątpliwości co do wdrożenia mechanizmu kontroli końcowej zamiast mechanizmu kontroli wstępnej w specjalnych procedurach inwestycyjnych.
Specjalne procedury inwestycyjne: „Zielony kanał” musi być naprawdę „zielony”.
Nadal istnieją wątpliwości co do wdrożenia mechanizmu kontroli końcowej zamiast mechanizmu kontroli wstępnej w specjalnych procedurach inwestycyjnych.
Pytania takie jak: „Co powinien zrobić organ regulacyjny? Co należy wziąć pod uwagę? Jakie opinie należy przedstawić inwestorom składającym zgłoszenia?”, „Czy należy zwiększyć wymóg wkładu własnego dla większego spokoju ducha?”, nadal pojawiały się na niedawnym spotkaniu konsultacyjnym w Ministerstwie Planowania i Inwestycji , mającym na celu zebranie opinii na temat projektu rozporządzenia szczegółowo określającego ustawę o inwestycjach w zakresie szczególnych procedur inwestycyjnych. Co istotne, pytania te pochodziły nie tylko od przedstawicieli kilku ministerstw, sektorów i zarządów parków przemysłowych, ale także od przedsiębiorców. Niektórzy sugerowali włączenie do rozporządzenia przepisów ustawy i powiązanych dokumentów, ponieważ „jest ono zbyt liberalne, przez co ludzie boją się je wprowadzać”.
Obawa przed popełnianiem błędów i braniem na siebie odpowiedzialności wydaje się pozostawać nierozwiązana, wywierając znaczną presję na proces doskonalenia mechanizmów i polityk, zwłaszcza w zakresie promowania wdrażania instytucjonalnych przełomów w procedurach inwestycyjnych. Podczas spotkania przedstawiciele Komisji Redakcyjnej ds. Projektu Dekretu (Ministerstwo Planowania i Inwestycji) wielokrotnie powtarzali zasadę procedury „zielonego kanału”, która ma zapewnić inwestorom maksymalną wygodę.
Specjalne procedury inwestycyjne – często nazywane „zielonym kanałem” – to przełomowe, nowe regulacje dotyczące projektów inwestycyjnych w branży półprzewodników i zaawansowanych technologii w parkach przemysłowych, strefach przetwórstwa eksportowego, strefach zaawansowanych technologii i strefach ekonomicznych . Dzięki nim inwestorzy mogą zarejestrować swoją inwestycję i otrzymać Certyfikat Rejestracji Inwestycji w ciągu 15 dni, bez konieczności przechodzenia przez liczne procedury uzyskiwania pozwoleń w zakresie budownictwa, bezpieczeństwa pożarowego i ochrony środowiska. W porównaniu ze standardową procedurą, skraca to czas o około 260 dni.
Zgodnie z ustawą zmieniającą i uzupełniającą szereg artykułów Prawa planistycznego, Prawa inwestycyjnego, Prawa o inwestycjach w trybie partnerstwa publiczno-prywatnego oraz Prawa przetargowego (Ustawa nr 57), która weszła w życie 15 stycznia 2025 r., inwestorzy proponujący projekty inwestycyjne spełniające warunki mogą rejestrować swoje inwestycje na podstawie nowych przepisów. Ponadto procedura „zielonego kanału” ma zastosowanie również do istniejących projektów, o ile spełniają one niezbędne warunki.
Obecnie projekt Dekretu zawiera 10 artykułów, które mają szczegółowo określać zobowiązanie inwestora do spełnienia warunków, norm i przepisów określonych w przepisach prawa budowlanego, ochrony środowiska oraz ochrony przeciwpożarowej i przeciwpożarowej w dokumencie rejestracyjnym projektu inwestycyjnego; określa on również obowiązek pełnego przestrzegania postanowień Certyfikatu Rejestracji Inwestycji i zobowiązań, a także sankcje egzekucyjne. Rolą agencji zarządzającej w tej specjalnej procedurze jest proaktywne monitorowanie, ocena, wykrywanie i informowanie inwestora o wszelkich problemach pojawiających się podczas realizacji projektu inwestycyjnego; a także kontrola i nadzór nad realizacją projektu zgodnie z Certyfikatem Rejestracji Inwestycji i zobowiązaniami inwestora.
W związku z tym sztywny, mechaniczny sposób pracy „zgodnie z przepisami, procedurami i procesami” nie będzie już miał miejsca. Jest również oczywiste, że pojawiają się możliwości dla projektów high-tech, w które wietnamska gospodarka musi przyciągnąć inwestycje, aby skrócić czas ich wdrażania i szybko wprowadzić je do eksploatacji.
Natychmiastowe wdrożenie przesłania o „usuwaniu instytucjonalnych barier” będzie miało bardzo pozytywny wpływ na wietnamskie środowisko inwestycyjne i biznesowe. Oznacza to jednak również, że agencje zarządzające państwem i urzędnicy wdrażający muszą natychmiast zmienić swoje nastawienie i podejście do tych projektów, unikając sytuacji, w której „prawo jest zielone”, a „wdrażanie jest… czerwone”.
Źródło: https://baodautu.vn/thu-tuc-dau-tu-dac-biet-luong-xanh-phai-that-xanh-d232345.html






Komentarz (0)