Wiadomo, że są to koperty przeznaczone na pokrycie kosztów leczenia Nguyen Gia Huy, studenta Ly Tu Trong College w Ho Chi Minh City (dzielnica Tan Son Nhat, Ho Chi Minh City), który niestety uległ wypadkowi w pracy, pracując na pół etatu w okresie wakacyjnym.
W rozmowie z reporterem gazety Nguoi Lao Dong, dr Dinh Van De, pełniący obowiązki dyrektora Ly Tu Trong College w Ho Chi Minh City, powiedział, że szkoła stworzy najlepsze warunki dla chłopców, którzy będą kontynuować naukę i kontynuować naukę na uniwersytecie.

Student zaskoczony wizytą wykładowcy i kolegów z klasy
Nauczyciel i uczeń nagle pojawili się w pokoju szpitalnym
Po ostatnich zajęciach pan Trieu Phu Nguyen, wykładowca Wydziału Dynamiki, wraz ze swoimi studentami udał się do szpitala, aby odwiedzić Huya. W sali szpitalnej student był zaskoczony widokiem swojego nauczyciela i przyjaciół.
„Od czasu mojego pobytu w szpitalu po raz pierwszy odwiedziło mnie tak wiele osób” – powiedział Huy z uśmiechem.
Ponad półtora miesiąca temu, podczas pracy po godzinach w fabryce tkanin, prawa ręka Huya została nagle wciągnięta przez maszynę tnącą. Huy został przewieziony przez swojego wuja do dwóch szpitali na leczenie doraźne. Ze względu na ciężkość i złożoność obrażeń, Huy został skierowany do Szpitala Ortopedyczno-Urazowego (HCMC).
Jako najstarszy syn w rodzinie, jego ojciec był poważnie chory, a sytuacja rodziny była trudna. Dlatego, gdy doszło do incydentu, Huy nie odważył się powiadomić o tym rodziny.

Aby zapobiec dalszej martwicy, zranioną rękę Huya przyszyto chirurgicznie do brzucha.
Kilka dni temu Huy opowiedział o tym swoim kolegom z klasy i zadzwonił do rodziny, aby ich o tym poinformować. Stąd szkoła również otrzymała informacje o stanie zdrowia Huya. Nauczyciel Nguyen powiedział, że do tej pory Huy przeszedł 3 operacje i jego stan zdrowia jest tymczasowo stabilny.
„Mimo że musiałem amputować palec, nadal czuję się bardzo szczęśliwy, bo są ludzie, którzy mieli wypadki przy pracy i ich ręce zostały zmiażdżone przez maszyny. Z powodu długotrwałego leczenia, ludzie często żartobliwie nazywają mnie „ordynatorem tej sali szpitalnej” – powiedział Huy z optymizmem.
Żaden uczeń nie musi rezygnować ze szkoły
Pan Nguyen skomentował, że Huy jest dobrym uczniem, uprzejmym, aktywnym i towarzyskim. Z powodu trudnej sytuacji rodzinnej Huy chciał dorobić, aby pomóc rodzinie, ale niespodziewanie wydarzył się nieszczęśliwy wypadek.
„Miał bardzo poważne obrażenia ręki, ale nadal ukrywał to przed wszystkimi. Bał się, że wszyscy będą się o niego martwić, a był bardzo wyrozumiałym synem. Huy nie pozwolił swoim rodzicom z Ca Mau przyjechać do Ho Chi Minh City, żeby się nim zaopiekowali. Sam zajął się wszystkim w szpitalu” – powiedział pan Nguyen.
W krótkim czasie apelu o wsparcie, Wydział Dynamiki i Związek Młodzieży uczelni otrzymały prawie 70 milionów VND na wsparcie studentów. Czytelny charakter pisma na kopercie wywołał u Huya ogromne wzruszenie.
Trzymając w ręku wyjątkowy prezent, uczeń wyraził swoją wdzięczność i uznanie za miłość szkoły, rodziców i absolwentów.



Nauczyciele i studenci Ly Tu Trong College w Ho Chi Minh City odwiedzali i dodawali otuchy studentom, którzy ulegli wypadkom w pracy.
Dr Dinh Van De powiedział, że oprócz problemów zdrowotnych, szkoła jest szczególnie zaniepokojona stanem ducha Huya. Brak lub wada jakiejkolwiek części ciała również utrudniałaby życie uczniowi płci męskiej.
„Szkoła stworzy Huyowi jak najlepsze warunki do ukończenia studiów i wesprze go w przeniesieniu się na uniwersytet (jeśli zajdzie taka potrzeba). Z drugiej strony, szkoła zapozna studentów z firmami współpracującymi ze szkołą i zapewni Huyowi odpowiednią pracę po ukończeniu studiów. Absolutnie żaden student nie będzie musiał rezygnować ze studiów w połowie drogi” – powiedział dr De.
Źródło: https://nld.com.vn/mon-qua-ben-giuong-benh-tiep-lua-tinh-than-cho-sinh-vien-196250914153242066.htm






Komentarz (0)