Oglądanie kwitnących wiśni, znane również jako hanami, to sezonowa aktywność i ulubiona praktyka wielu Japończyków.
To okazja dla rodziny i przyjaciół, aby spotkać się, porozmawiać i dobrze się bawić, a jednocześnie pobudzić gospodarkę .
Według Katsuhiro Miyamoto, emerytowanego profesora Uniwersytetu Kansai w Osace, szacowany wpływ hanami na gospodarkę w tym roku wynosi 1140 miliardów jenów (7,7 miliarda dolarów), co stanowi prawie dwukrotność ubiegłorocznej kwoty 616 miliardów jenów.
„Hanami, tradycja podziwiania kwiatów wiśni, od dawna jest w Japonii świętem narodowym, a piękne kwiaty wiśni stały się obecnie atrakcją turystyczną , przyciągającą zagranicznych gości” – skomentował ekspert Miyamoto.
Skutki gospodarcze zostały częściowo spotęgowane przez zniesienie ograniczeń, takich jak zakazy zgromadzeń i imprez, odkąd rząd w maju 2023 r. zmienił kategorię rozprzestrzeniania się COVID-19 na grypę sezonową.
W raporcie opublikowanym w zeszłym tygodniu profesor Miyamoto prognozował, że liczba zagranicznych turystów odwiedzających Japonię wzrośnie w tym roku o 32% w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Profesor Miyamoto wskazał również na inne czynniki wpływające na korzyści ekonomiczne płynące z działalności hanami: wzrost cen produktów, w tym pamiątek, przy jednoczesnym osłabieniu jena.
Szacuje się, że średnie dzienne wydatki na osobę ponoszone przez zagranicznych turystów wyniosły 30 286 jenów, podczas gdy w ubiegłym roku wynosiły 28 580 jenów, co było wynikiem osłabienia japońskiej waluty.
Według szacunków biura podróży JTB na rok 2024, w sezonie hanami – od końca marca w południowym regionie Kiusiu do początku maja na Hokkaido – Japonię odwiedzi około 3,73 mln turystów zagranicznych.
Wraz ze zbliżającym się sezonem hanami, biura podróży otrzymują wiele rezerwacji od turystów pragnących odwiedzić Japonię.
All Japan Tours, firma z siedzibą w Kalifornii, która obsługuje głównie klientów z Europy i Stanów Zjednoczonych, odnotowała 300-procentowy wzrost zysków w porównaniu z poziomami sprzed pandemii.
„Po całkowitym zniesieniu ograniczeń w podróżowaniu przez japoński rząd, nasz proces rezerwacji został znacznie usprawniony. W rezultacie nasze wycieczki grupowe cieszą się większym zainteresowaniem, a wycieczki prywatne są w pełni zarezerwowane” – powiedział Kiyoshi Katsume, przedstawiciel All Japan Tours.
Jednak nie wszystkie biura podróży radzą sobie dobrze. Hankyu Travel, firma oferująca wycieczki dla turystów krajowych, poinformowała, że liczba odwiedzających spadła o 70% w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Dzieje się tak, ponieważ turyści decydują się na podróże zagraniczne w okresie po pandemii.
W ostatnich latach część turystów decyduje się na rezerwację wycieczek z przewodnikiem na platformach takich jak Airbnb i Klook zamiast dokonywać rezerwacji za pośrednictwem biur podróży, ze względu na większy wybór i niższe ceny./.
Źródło






Komentarz (0)