Podczas gdy Północ zmaga się z poważnymi powodziami, wiele obszarów wiejskich w Ha Tinh jest nadal zalanych, a domy zniszczone po dwóch dużych burzach (nr 5, nr 10).
Jednak pokonując własne trudności, ludzie z plemienia Ha Tinh jednomyślnie zwracają się do swoich rodaków z Północy, aby wyrazić głęboką wdzięczność za życzliwość, jakiej doświadczyli w wielu trudnych chwilach.

Mając doświadczenie w akcjach ratunkowych podczas wielu klęsk żywiołowych, po południu 7 października pan Tran Xuan Vu (mieszkaniec okręgu Thanh Sen) wraz z dwoma przyjaciółmi załadował na samochód dwa kajaki, kamizelki ratunkowe i niezbędne rzeczy i szybko wyruszył na północ. Po prawie 10 godzinach podróży grupa dotarła do centralnych okręgów prowincji Thai Nguyen o godzinie 22:00.
„Chociaż byłem tu już kiedyś, aby ratować ludzi podczas powodzi we wrześniu ubiegłego roku, tym razem widok był naprawdę przejmujący. Ulice były niczym morze wody, w niektórych miejscach woda sięgała dachów dwupiętrowych domów, prąd i internet były odcięte, akcja ratunkowa była niezwykle trudna ze względu na silne prądy i strome podłoże” – powiedział pan Vu.

Ponieważ nie znał terenu, a sytuacja była tak nieprzewidywalna, pan Vu musiał zamieścić prośbę o pomoc na forum społeczności Thai Nguyen. W krótkim czasie post przyciągnął prawie 9000 interakcje; na telefon pana Vu nadeszły setki telefonów alarmowych z całego świata.
Dzięki wsparciu lokalnych władz i policji, dwie łodzie grupy pracowały pełną parą w wodach powodziowych. Od nocy z 7 na 9 października pan Vu i jego koledzy przeprowadzili dziesiątki akcji ratunkowych, a każda wyprawa wyprowadziła około 5 osób z głębokiego, zalanego obszaru w bezpieczne miejsce.


„Poziom wody rósł coraz bardziej, prąd stawał się coraz silniejszy, a akcja ratunkowa stawała się coraz trudniejsza i niebezpieczniejsza. Priorytetem były dla nas obszary silnie zalane, gdzie ludzie byli odizolowani; najpierw ratowaliśmy osoby starsze i dzieci. Po kilku dniach i nocach brodzenia w wodzie powodziowej byliśmy prawie wyczerpani, ale wciąż dodawaliśmy sobie otuchy, bo za każdym razem, gdy ratowaliśmy kolejną osobę, robiło nam się lżej na sercu” – powiedział z emocjami pan Vu.
Gdy po południu 9 października woda w Thai Nguyen zaczęła opadać, grupa kontynuowała podróż do Bac Ninh, aby udzielić pomocy ludziom w odległych, wciąż mocno zalanych obszarach (w starej dzielnicy Bac Giang ).


Wiele organizacji, osób prywatnych i grup wolontariuszy w Ha Tinh, kierując się tym samym uczuciem do naszych rodaków z Północy, pilnie przekazuje darowizny i gromadzi towary i artykuły pierwszej potrzeby, aby „wyruszyć” w celu udzielenia pomocy.
W odpowiedzi na apel grupy charytatywnej „Hong Linh Charity” dziesiątki osób i firm połączyły siły, aby dostarczyć suchą żywność, wodę pitną, nowe ubrania i sprzęt ratunkowy. W nocy 9 października 5-tonowa ciężarówka załadowana towarem i 5 członkami grupy opuściła okręg Bac Hong Linh, kierując się do północnych prowincji.
Pani Le My, przewodnicząca organizacji charytatywnej Hong Linh Charity Group, powiedziała: „Byliśmy naprawdę zaskoczeni tak dużym wsparciem, jakie otrzymaliśmy, gdy zobaczyliśmy post na Facebooku z prośbą o darowizny. Ludzie przekazali dary; firma autobusowa Long Loan z gminy Cam Xuyen ufundowała pojazd do transportu. W najbliższych dniach będziemy współpracować z lokalnymi władzami i organizacjami, aby zapewnić, że pomoc trafi do właściwych rąk osób z trudnych regionów”.

Chociaż nie udało im się dotrzeć do terenów dotkniętych powodzią w szczytowych dniach, grupa „Ky Anh Free Rice Kitchen” nadal wyraża szczere współczucie mieszkańcom Północy. Członkowie przygotowują sól sezamową, suszone ryby, ryż, makaron instant i pieniądze z darowizn, aby przygotować się do podróży w ciągu najbliższych kilku dni.
Pani Vu Thi Huong (mieszkanka okręgu Song Tri) – liderka grupy „Ky Anh 0 Dong Rice Kitchen” powiedziała: „My, podobnie jak wielu mieszkańców Ha Tinh, doskonale znamy klęski żywiołowe i powodzie. W najtrudniejszych chwilach otrzymaliśmy mnóstwo wsparcia i pomocy od naszych rodaków z całego kraju. Dlatego, gdy mieszkańcy Północy znaleźli się w tarapatach, chcieliśmy wnieść swój mały wkład w podziękowanie, w ramach odwdzięczenia się naszym rodakom”.



Z całego serca, dzielenia się i wdzięczności mieszkańcy Ha Tinh kontynuują tradycję „wzajemnej miłości”. Każda podróż, każdy wysłany dar to nie tylko coś materialnego, ale także ciepło ludzkiej miłości, niosące wiarę i życzenia pokoju ukochanym ludziom w dotkniętych powodzią rejonach Północy.
Source: https://baohatinh.vn/nguoi-ha-tinh-huong-ve-dong-bao-vung-lu-phia-bac-post297145.html
Komentarz (0)