Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Osoba, która rozpowszechnia ludową pieśń M'nong w Duc An

Poświęcając się zachowaniu pieśni ludowych M'nong, artystka Thi Py On (urodzona w 1965 roku) z Bon N'Jang Lu w gminie Duc An dyskretnie przekazuje swoją pasję młodszemu pokoleniu. Dla niej każdy tekst to dźwięk i dusza gór i lasów, wspomnienia wielu pokoleń ludu M'nong.

Báo Lâm ĐồngBáo Lâm Đồng20/07/2025

t13_02_h1.jpg
Rzemieślniczka Thi Py On i jej uczniowie

Z małych domów pieśni ludowe rozchodziły się po wielkim lesie

Każdego weekendu mały dom artystki Thi Py On zamienia się w wyjątkową salę lekcyjną, w której młode, poetyckie dusze śpiewają pieśni ludowe M'nong, tak wyraźne jak krople rosy na liściach lasu.

Bez tablicy, bez kredy, w „klasie” jest tylko mata rozłożona na środku domu i wyjątkowa nauczycielka – która ponad połowę życia pielęgnuje każdą pieśń ludową jak skarb. Najpierw śpiewa ciepłym, głębokim głosem, każde zdanie, każde słowo przesiąknięte wspomnieniami i miłością do tożsamości narodowej. Dzieci słuchają, a potem niepewnie śpiewają razem, czasem nie rytmicznie, czasem z błędami ortograficznymi, ale ich oczy rozświetlają się ekscytacją i oczekiwaniem. Pieśni, których uczy, są muzyką i częścią życia duchowego ludu M'nong, takie jak: pieśni z okazji nowego sezonu ryżowego, pozdrowienia dla boga lasu, melodie witające znamienitych gości w wiosce…

W każdej piosence delikatnie opowiada dzieciom o ich przodkach, o ziemi, o miłości panującej w społeczności. Jej metoda nauczania jest prosta, ale głęboka – nie moralizatorska, nie z książek, ale z prawdziwymi emocjami, z płonącą dumą. „Mam nadzieję, że dzieci będą umiały śpiewać, zrozumieją słowa, a w przyszłości będą mogły uczyć swoje dzieci i wnuki. Jeśli przestanie się śpiewać pieśni ludowe, to jak utrata części narodu…” – powiedziała pani Thi Py On.

Wiele dzieci polubiło język M'nong i swoją tożsamość dzięki nauce u pani Thi Py On. Thi Vy (12 lat) powiedziała: „Artystka Thi Py On nauczyła mnie piosenek o powitaniu wiosny, leśnych bogach, gościnności… Uważam pieśni ludowe za niezwykle piękne i wyjątkowe. Chciałabym w przyszłości śpiewać tak dobrze jak ona, żeby móc występować w wielu miejscach”.

Nauczyciel kultury nie powinien nauczać „dla samego nauczania”, ale musi zrozumieć, że to, co ze sobą wnosi, jest wartością całej społeczności. Dlatego, pomimo podeszłego wieku, wciąż się uczę, wymieniam doświadczenia z innymi artystami i starannie nagrywam każdy tekst i melodię, aby móc nauczać ich systematycznie i dogłębnie.

Rzemieślnik Thi Py On

Zachowaj z sercem miłość do kultury

Rzemieślniczka Thi Py On nie tylko uczy dzieci w wiosce, ale jest również „znaną twarzą” w konkursach artystycznych na szczeblu gminy i powiatu. Za każdym razem, gdy bierze udział w konkursie, zawsze wnosi głęboką dumę z kultury M'nong, zarówno prezentując swoje prace, jak i dzieląc się tą miłością z innymi.

Pan Trieu Van Tuat, sołtys wioski N'Jang Lu, skomentował: „Pani Thi Py On jest wzorową osobą, która bardzo kocha kulturę narodową. Nie tylko pięknie śpiewa, ale ma również pasję, by przekazywać ją dalej. Cała wioska szanuje ją i postrzega jako wzór do naśladowania dla swoich dzieci i wnuków”.

Patrząc na panią Thi Py On siedzącą wśród dzieci, której oczy błyszczą radością, gdy dziecko śpiewa w rytm, lub z dumą uśmiechają się, słysząc ludową pieśń w ciche popołudnie, można zrozumieć, że jej misją jest nie tylko „przekazywanie ognia”, ale także zachowanie duszy ziemi i duszy ludu. Te melodie, bez osób takich jak ona, stopniowo popadłyby w zapomnienie w nurcie modernizacji.

W jej umyśle pieśni ludowe M'nong to nie tylko teksty, ale i życie. Towarzyszą ludowi M'nong od momentu, gdy wyruszają na pola, by świętować nowy ryż – od kołysanek po pieśni przy dzbanku wina ryżowego. Pani Thi Py On powiedziała: „Śpiewanie pieśni ludowych jest jak oddychanie. Jeśli nie śpiewasz, czujesz się pusty. Kiedy śpiewasz, czujesz się, jakbyś wracał do siebie”.

Dla rzemieślniczki Thi Py On pielęgnowanie i szerzenie tradycyjnej kultury jest nieustanną, cichą podróżą pełną miłości przekazywanej w każdej nucie muzycznej, każdym spojrzeniu, każdej małej, ale ciepłej lekcji śpiewu.

Źródło: https://baolamdong.vn/nguoi-truyen-lua-dan-ca-m-nong-o-duc-an-382994.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Lilie wodne w sezonie powodziowym
„Kraina Baśni” w Da Nang fascynuje ludzi i znajduje się w pierwszej dwudziestce najpiękniejszych wiosek na świecie
Łagodna jesień Hanoi widoczna na każdej małej uliczce
Zimny ​​wiatr „dotyka ulic”, mieszkańcy Hanoi zapraszają się nawzajem do meldunku na początku sezonu

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Purpura Tam Coc – magiczny obraz w sercu Ninh Binh

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt