Nguyen Quoc Nguyen, który osiągnął sukcesy zarówno w grze pojedynczej, jak i podwójnej, pomógł swojej drużynie Hana Card pokonać bezpośredniego rywala, drużynę Phoenix, w dzisiejszym popołudniowym meczu 5. rundy, zwiększając tym samym szanse drużyny na zakwalifikowanie się do finałów PBA Team League Billiards 2023–2024.
Sezon 2023-2024 PBA Team League Billiards składa się z 5 rund, w których bierze udział 9 drużyn. Po 5 rundach organizatorzy wybiorą 5 zwycięzców rundy, którzy zmierzą się w corocznym finale. Obecnie, po 4 rundach, turniej wyłonił 3 drużyny, które z pewnością awansują do corocznego finału: Green Force (z Ma Minh Camem jako zwycięzcą rundy 1. i 3.), Bazzar (zwycięzcą rundy 2.) i Laon (zwycięzcą rundy 4.). Pozostałe 2 miejsca zostaną przyznane zwycięzcy rundy 5. oraz drużynie z najlepszymi wynikami poza zwycięzcami rundy.
Trzy miejsca w finale są już zapewnione, a walka o pozostałe dwa zapowiada się niezwykle emocjonująco. Obecnie Hana Card (52 punkty) ma Nguyen Quoc Nguyen, Direct ma Ngo Dinh Nai (53 punkty), a Phoenix (52 punkty) i Angels (53 punkty) to cztery rywalizujące o nie drużyny. Dzisiejsze mecze pomiędzy tymi czterema drużynami – Hana Card kontra Phoenix i Direct kontra Angels – będą kluczowe dla wyłonienia zwycięzcy i przegranej.
Kontynuując swoją pozycję „idola” drużyny Hana Card, Nguyen Quoc Nguyen otrzymał zadanie gry zarówno w grze podwójnej mężczyzn, jak i w grze pojedynczej mężczyzn przeciwko drużynie Phoenix. W meczu deblowym mężczyzn, w parze ze swoim młodszym kolegą z drużyny Jung Ju Shinem przeciwko parze Seo Hyun Min/Uymaz, Nguyen Quoc Nguyen z powodzeniem wywiązał się ze swojego zadania, wygrywając 11/4.
W kolejnym meczu singlowym mężczyzn Nguyen Quoc Nguyen zmierzył się z tureckim graczem Uymazem, byłym mistrzem PBA Tour. Jednak zawodnik, pieszczotliwie nazywany „Brother Six” wietnamskiego bilarda, nadal prezentował dobrą formę, wygrywając 11/7, pomagając swojej drużynie Hana Card wygrać mecz 4:1 i zdobyć wszystkie 3 punkty.
Podobnie jak Nguyen Quoc Nguyen, gracz kijowy Ngo Dinh Nai odegrał kluczową rolę w zwycięstwie Direct nad ich bezpośrednim rywalem, Angles, w meczu, który zakończył się o 22:00. Po 6 meczach obie drużyny mają remis 3/3, więc o losach meczu zadecyduje ostatni mecz singlowy mężczyzn pomiędzy Ngo Dinh Nai a Turkiem Canem Capakiem.
Mecz był niezwykle emocjonujący. Ngo Dinh Nai prowadził 5:0, zanim Capak wyrównał na 5:5. Wydawało się, że Wietnamczyk będzie pod presją zaciętej walki przeciwnika, ale Ngo Dinh Nai znakomicie wykonał dwa piękne strzały, każdy z 2 punktami. Oprócz 2 punktów, Ngo Dinh Nai zdobył łącznie 6 punktów z rzędu, kończąc mecz wynikiem 11:5. Dzięki temu zwycięstwu Ngo Dinh Nai pomógł swojej drużynie Direct pokonać Angles 4:3, zdobywając 2 punkty.
Tymczasem mecz pomiędzy dwiema drużynami z udziałem wietnamskich zawodników, Green Force i Winners, zakończył się zwycięstwem Winners 4:1. Zarówno Nguyen Huynh Phuong Linh, jak i Nguyen Duc Anh Chien zostali wystawieni i wykonali swoje zadania dla Winners, podczas gdy Ma Minh Cam rozegrał swój siódmy mecz i dlatego nie zdążył wejść na boisko dla Green Force. Jednak to zwycięstwo Winners nie ma znaczenia, ponieważ nie mają już szans na rywalizację. Dla Green Force ta porażka również nie stanowi problemu, ponieważ nadal prowadzą w klasyfikacji generalnej i zapewnili sobie już miejsce w finale.
Dzięki dzisiejszym wynikom, drużyna Hana Card Nguyen Quoc Nguyena i drużyna Direct Ngo Dinh Nai zyskują przewagę w walce o miejsce w tegorocznym finale. Zarówno Hana Card, jak i Direct mają po 55 punktów, a ich bezpośredni rywale, Angles (54 punkty) i Phoenix (52 punkty), są na prowadzeniu. Jednak drużyna Direct Ngo Dinh Nai ma przewagę nad drużyną Hana Card Nguyena Quoc Nguyena, ponieważ Direct ma do rozegrania dwa mecze, a Hana Card tylko jeden.
GIA MAN
Źródło






Komentarz (0)