Mieszkańcy portu rybackiego Hon Ro (dzielnica Nam Nha Trang, prowincja Khanh Hoa) od dawna utrzymują się z pracy na morzu. Mężczyźni często spędzają wiele dni na morzu, na wyprawach połowowych. Po powrocie łodzie przywożą ze sobą postrzępione sieci zaplątane w rafy, koralowce lub zgniłe żyłki po długim okresie użytkowania.
Báo Đà Nẵng•16/11/2025
Na brzegu kobiety są zajęte cerowaniem sieci – pozornie łatwe zajęcie, ale wymagające bystrego wzroku, zręcznych rąk i cierpliwości. Siedzą na plaży, na brzegu, zszywając każde oczko sieci, przygotowując się do kolejnego wypłynięcia w morze.
Rzemiosło matki i siostry jest kontynuowane przez wiele pokoleń, niczym sieć łącząca źródła utrzymania rybackiej wioski Hon Ro.Nie ma szkół kształcących w tym zawodzie, umiejętności te przekazuje się wyłącznie wzrokowo i poprzez wskazówki.Po każdym rejsie sieci rybaków często rozrywają się, ponieważ zaczepiają się o rafy. Dlatego właściciele statków zatrudniają pracowników, którzy naprawiają sieci przed kolejnym rejsem.Jest to stosunkowo lekka praca, niezależna od pogody, kobiety mogą wykorzystać na nią swój wolny czas.Piękne widoki na morze w Hon Ro.Większość ludzi z Hon Ro wypływa w morze.
Komentarz (0)