Jak podaje CNN, w ogłoszeniu z 19 września poinformowano, że grupa archeologów podwodnych pod przewodnictwem francuskiego archeologa morskiego Francka Goddio odkryła wiele nowych rzeczy w świątyni Amona w starożytnym mieście portowym Thonis-Heraklion, położonym w zatoce Abukir w Egipcie.
Zespół archeologów zbadał południowy kanał miasta, gdzie „podczas wielkiej powodzi, która miała miejsce w połowie II wieku p.n.e.”, zawaliła się część gigantycznych kamiennych bloków świątyni.
Zgodnie z zapowiedzią, do Świątyni Amona przybywali faraonowie, aby „otrzymać władzę królów świata od najwyższych bogów starożytnego Egiptu”.
Znaleziono kilka przedmiotów, złotą biżuterię i kolumnę Dżed z lapis lazuli, symbolizującą stabilność. Zdjęcie: Fundacja Hilti
W świątyni odnaleziono cenne artefakty, w tym srebrne narzędzia rytualne, złotą biżuterię, a także rozbite buteleczki na perfumy i maści... IEASM napisało: „Byli oni świadkami bogactwa tego świętego miejsca, a także pobożności mieszkańców dawnego miasta portowego”.
Na wschód od świątyni odkryto również sanktuarium greckiej bogini Afrodyty. Zespół archeologów znalazł tam artefakty z brązu i ceramiki.
Dowodzi to, że grupa Greków, której pozwolono osiedlać się i handlować w tym mieście w czasach faraonów z dynastii Saitów (664–525 p.n.e.) – miała również miejsce, w którym mogli czcić swoich bogów.
Ponadto odkrycie greckiej broni wskazuje również na obecność greckich najemników w tym rejonie. Według IEASM, strzegli oni wejścia do królestwa u ujścia kanopskiej odnogi Nilu – największej i najbardziej żeglownej odnogi rzeki.
Wykwintny brązowy wazon w kształcie kaczki stoi wśród ceramicznych przedmiotów w greckiej świątyni Afrodyty w ruinach Thonis-Heraklion. Zdjęcie: Fundacja Hilti
„To niesamowicie wzruszające odkryć tak delikatne obiekty, które mogły przetrwać nienaruszone pomimo gwałtowności i rozmiarów powodzi” – powiedział pan Goddio, który kierował wykopaliskami i jest również prezesem IEASM.
Wykopaliska przeprowadził wspólnie zespół pana Goddio oraz Komisja Archeologii Podwodnej Egipskiego Ministerstwa Turystyki i Starożytności.
Oprócz wymienionych wyżej artefaktów, zespół archeologów odkrył również podziemne konstrukcje „wspierane przez doskonale zachowane drewniane kolumny i belki datowane na V wiek p.n.e.”.
Ruiny starożytnego miasta Thonis-Heraklion, odkryte przez sondę IEASM w 2000 roku, znajdują się obecnie pod wodą, około 7 km od wybrzeża Egiptu. Miasto przez wieki było największym portem Egiptu na Morzu Śródziemnym, zanim Aleksander Wielki założył Aleksandrię w 331 roku p.n.e.
„Wzrost poziomu morza i trzęsienia ziemi, którym towarzyszyły fale przypływowe, spowodowały kilka zdarzeń upłynnienia, wciągając na dno morskie obszar około 110 kilometrów kwadratowych delty Nilu, w tym Thonis-Heracleion” – czytamy w oświadczeniu.
Wykopaliska podwodnego antyku w Thonis-Heracleion wymagają ostrożności. Zdjęcie: Fundacja Hilti
Źródło
Komentarz (0)