Biznesmen Nguyen Hoa Binh na zbiorniku rekinów w Wietnamie. Zdjęcie: FBNV . |
Biznesmen Nguyen Hoa Binh (znany również jako Shark Binh) jest w ostatnich dniach aktywny w mediach społecznościowych. Nieustannie publikuje posty, transmituje na żywo i komentuje treści publiczne, w których wspomina o sobie na Facebooku. Wbrew typowemu dla biznesmenów stylowi, prezes Next Tech wielokrotnie „oznaczał” osoby, które się z nim nie zgadzały, domagając się publicznej debaty i konfrontacji…
W najnowszych doniesieniach, strona tej osoby na Facebooku również zapłaciła za reklamę posta oskarżającego jej byłego kolegę o zdradę. Oskarżenie to opublikowano 29 września, odpowiadając na informacje z anonimowego konta, które potwierdzały, że pan Binh stał za całym projektem kryptowalutowym AntEX. Postać ta przedstawiała się jako „dev” (programista), wykonując polecenia prezesa Next Tech, aby sprzedać tokeny.
![]() |
Post został opublikowany na fanpage'u Shark Binh na Facebooku. |
„Ta osoba nazywa się LVL, jest technikiem programistą, którego wspierałem. 'Młodszy brat', który później wielokrotnie powtarzał, że jest 'wdzięczny' panu Binhowi. Dzięki temu zarabiał dużo pieniędzy, dorabiając poza domem. To typowy przykład chuligana w stylu 'Nguy Dien', niewdzięcznego, zdradzającego swojego pana w erze technologii 4.0” – odpowiedział pan Binh na swojej oficjalnej stronie na Facebooku.
Za publikację tego posta również zapłacił właściciel konta, który od tego czasu aż do teraz zamieszczał na nim reklamy w mediach społecznościowych.
1 października anonimowe konto podające się za byłego pracownika Next Tech i AntEX kontynuowało publikowanie artykułów oskarżających Sharka Binha o oszustwo i sprzedaż kryptowalut od 2019 roku. Wspomnianym projektem był VeriMe, który z powodzeniem zebrał 11 milionów dolarów . Anonimowa osoba opublikowała również adres portfela, na który wpłynęły środki od AntEX i VeriMe, aby społeczność mogła je zbadać i porównać.
Jednak obecnie informacje te są udostępniane tylko w jedną stronę, co utrudnia weryfikację tożsamości i źródła wypłat w oparciu wyłącznie o dane blockchain.
Incydent z udziałem Shark Nguyen Hoa Binh i AntEX spotkał się z dużym zainteresowaniem społeczności. Wielu inwestorów wspomnianej kryptowaluty zabrało głos, domagając się sprawiedliwości, domagając się zwrotu pieniędzy, gdy programista i inwestorzy strategiczni oskarżyli się wzajemnie o dumping, co doprowadziło do załamania ceny. W związku z tym podejrzewa się, że upadek projektu i zmiana nazwy nie są naturalną konsekwencją rozwoju rynku.
Wśród nich, pan Nguyen Hoa Binh jest głównym celem krytyki. Ta osoba jest „doradcą”, który promuje AntEX wśród wietnamskich użytkowników. Bronił również projektu podczas jego debiutu giełdowego, gdy cena spadła.
Jednak wiele lat po incydencie prezes Next Tech stwierdził, że on również padł ofiarą AntEX, tracąc pieniądze i reputację. To stwierdzenie oburzyło tych, którzy kupili tokeny i stracili pieniądze.
Tri Thuc – Znews skontaktowało się z panem Nguyen Hoa Binhem, aby wyjaśnić podejrzenia związane z incydentem. Jednak nie otrzymało odpowiedzi.
Źródło: https://znews.vn/shark-binh-chay-quang-cao-to-thang-em-phan-boi-post1590156.html
Komentarz (0)