W 1/8 finału drużyna Jurgena Klinsmanna przez większość oficjalnego meczu przegrywała z Arabią Saudyjską. Korea Południowa zdołała wyrównać dopiero w ostatniej minucie doliczonego czasu gry w drugiej połowie, a następnie odniosła emocjonujące zwycięstwo 4:2 w rzutach karnych.
W ćwierćfinałowym meczu z Australią piłkarze „Krainy Kimchi” nadal byli atakowani przez przeciwników. Na szczęście dla koreańskiej drużyny, gwiazda Son Heung-min zabłysnęła w idealnym momencie, strzelając gola z rzutu karnego w 90+5 minucie, a następnie Hwang Hee-chan wyrównał na 1:1. Podsycając emocje, gwiazda Tottenhamu kontynuowała piękną akcję z rzutu wolnego w dogrywce, ustalając wynik na 2:1 i wprowadzając koreańską drużynę do półfinału.

Koreańska drużyna musiała rozegrać dwa kolejne mecze trwające ponad 120 minut.
Son Heung-min został wybrany Zawodnikiem Meczu. Kapitan reprezentacji Korei również płakał ze szczęścia po końcowym gwizdku.
„Takie zwycięstwo doda całej drużynie pewności siebie. Byłem pod wrażeniem ducha walki koreańskiej drużyny w obliczu wyzwania. Każdy zawodnik zasługuje na uznanie. Australijska drużyna pokonała nas w finale w 2015 roku, byłem załamany. Przed meczem byłem zdecydowany nigdy więcej nie popełnić tego błędu.
Na początku drugiej połowy dryblowałem w polu karnym, ale zostałem zablokowany. Z tego powodu wiedziałem, że przeciwnik może popełnić faul w polu karnym. Dlatego nadal byłem pewny, że będę dryblował, mimo że mecz był w dogrywce.
„Jeśli chodzi o udany rzut wolny, dużo rozmawiałem z Lee Kang-inem. Na szczęście nasze decyzje były słuszne i koreańska drużyna zdobyła kolejnego gola” – powiedział Son Heung-min po meczu.

Son Heung-min rozpłakał się po dotarciu do półfinału
Trener Jurgen Klinsmann również świętował wzruszenie na boisku. Po krytyce, niemiecki strateg i jego podopieczni znaleźli się w ćwiartce czterech najsilniejszych drużyn.
„Dotarcie do półfinału było dla koreańskiej drużyny wielkim zaszczytem. To był trudny mecz, a koreańska drużyna przewidziała taki scenariusz. Pokazaliśmy wielkiego ducha walki i energię. Jestem bardzo dumny z każdego zawodnika. Siła zespołu jest najważniejsza dla koreańskiej drużyny. Udało nam się wygrać nie tylko dzięki indywidualnym występom, ale także dzięki zespołowi” – powiedział z entuzjazmem.
Trener Jurgen Klinsmann pochwalił również kapitana Son Heung-mina: „Po rzucie wolnym Son Heung-mina byłem pewien, że koreańska drużyna wygra mecz. Wielka gwiazda zawsze wie, jak przemówić w odpowiednim momencie. Nawet bez gola Son Heung-min pokazał, jak wiele potrafi. Jestem dumny, że mam go w kadrze”.

Trener Jurgen Klinsmann i koreańska drużyna dotarli do półfinału Pucharu Azji 2023

Z radością świętował, gdy jego uczniowie zdobywali punkty.
W przeciwieństwie do entuzjazmu koreańskiej drużyny, trener Graham Arnold był rozczarowany: „Reprezentacja Australii jest obecnie bardzo smutna. Wszyscy zawodnicy, sztab szkoleniowy i sztab nie akceptują tego faktu. Przez pierwsze 90 minut graliśmy bardzo dobrze, dopóki nie przyznano im rzutu karnego.
Puchar Azji 2023 to wspaniały turniej dla wielu moich zawodników. Prowadziliśmy 1:0, mieliśmy szanse na 2:0, 3:0, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać i zostaliśmy ukarani. Taka jest gorycz futbolu.

Trener Graham Arnold rozczarowany po porażce z Koreą Południową
W półfinale koreańska drużyna zmierzy się z Jordanią – drużyną, która wygrała 1:0 z Tadżykistanem w pierwszym ćwierćfinale. Mecz odbędzie się 6 lutego o godzinie 22:00 na stadionie Ahmeda bin Alego.
Link źródłowy
Komentarz (0)