W mieście coraz popularniejsze stają się tanie, dwumetrowe „śpiwory”, bo są odpowiednie dla studentów i osób o niskich dochodach, ale to spontaniczne modele, które nie spełniają żadnych przepisów przeciwpożarowych.
Od sześciu miesięcy Duc Phu, 20-letni student drugiego roku, mieszka w „sypialni” w pięciopiętrowym budynku przy ulicy Nguyen Thien Thuat, w dzielnicy 14, w dzielnicy Binh Thanh. Pokój o szerokości około 40 metrów kwadratowych jest podzielony na 30 miejsc sypialnych, dwa piętra, do których prowadzą schody, z 30-centymetrowym przejściem pośrodku.
Przy miesięcznym czynszu w wysokości 2 milionów VND, obejmującym prąd, wodę, parking i Wi-Fi, Phu uważa to za przystępny wydatek, pomimo niedogodności związanych z mieszkaniem z obcymi osobami. Około 20 osób musi czekać na swoją kolej, aby skorzystać ze wspólnej toalety, pralki i innych wspólnych urządzeń.
Rząd „sypialni” przy ulicy Nguyen Thien Thuat w dzielnicy Binh Thanh. Zdjęcie: Dinh Van
Według Phu, wynajęcie 15-metrowego mieszkania w pobliżu wiąże się z kosztami ponad 3 milionów VND miesięcznie, plus opłaty za prąd, wodę, Wi-Fi i wywóz śmieci, co w tym przypadku podwoi kwotę. Ponieważ student często chodzi do szkoły i pracuje do 20:00, traktuje pokój wyłącznie jako miejsce do spania i nauki i nie potrzebuje dużo przestrzeni.
„Jeśli zamieszkam w domku letniskowym, moi rodzice nie będą musieli co miesiąc wysyłać mi pieniędzy. Po prostu pomieszkam tak przez kilka lat, a potem skończę studia i znajdę pracę gdzie indziej” – powiedział Phu.
Pierwotnie kabiny do spania były usługą oferowaną na lotnisku, umożliwiającą pasażerom odpoczynek i pracę w oczekiwaniu na lot. Jednak od 2021 roku model ten rozkwitł w Ho Chi Minh City. Obecnie nie ma statystyk na ten temat, ale na stronach z ogłoszeniami nieruchomości klienci z łatwością znajdą tego typu pokoje w centrum i na przedmieściach, w cenie wynajmu wynoszącej 1,8-2,2 miliona VND miesięcznie.
Niektórzy dostrzegli zapotrzebowanie i rozwinęli tego typu sieć. Pan Vu Quoc Tuan, który obecnie zarządza prawie 11 obiektami z około 200 „spiżarniami” w wielu dzielnicach Ho Chi Minh, powiedział, że od połowy 2021 roku zarejestrował zaprojektowany przez siebie model w Departamencie Własności Intelektualnej ( Ministerstwo Nauki i Technologii ).
Zgodnie z projektem pana Tuana, pokoje o powierzchni 2,2 m² są zaprojektowane jak sypialnie, ze ścianami z paneli aluminiowych o strukturze drewna (stop aluminium i plastik), aby zapobiec pożarom, a łóżka są umieszczone na stalowych ramach, aby zapewnić bezpieczeństwo elektryczne i przeciwpożarowe. Pokoje o powierzchni 15-30 m² zostaną podzielone na 6-10 małych pomieszczeń mieszkalnych.
Każdy pokój ma gniazdko elektryczne, ale tylko do telefonów i laptopów. W przypadku przeciążenia system automatycznie się wyłączy. Typowe urządzenia, takie jak lodówki, pralki i suszarki do ubrań, są przechowywane w oddzielnych pomieszczeniach. Obecnie wskaźnik obłożenia w tym kompleksie pokoi sięga 90%.
„Sieć 20 pokoi kosztuje około 200 milionów VND, wliczając w to zakup pralki, suszarki, wspólną kuchnię i czynsz. Jeśli wskaźnik obłożenia pokoi wyniesie 80% lub więcej, inwestycja będzie rentowna za około 3 lata” – powiedział pan Tuan.
Pokój o powierzchni 20 metrów kwadratowych podzielony jest drewnianymi ścianami na 16 „skrzyń sypialnych” o powierzchni 2 metrów kwadratowych, z 30-centymetrowym przejściem pośrodku, po którym prowadzą schody. Zdjęcie: Dinh Van
Według profesora nadzwyczajnego dr. Nguyena Duc Loca, dyrektora Instytutu Badań nad Życiem Społecznym (SocialLife Institute), popyt na tanie pokoje do wynajęcia rośnie w okresie trudnej sytuacji gospodarczej . Według statystyk instytutu, pracownicy przeznaczają 15% swoich miesięcznych dochodów na czynsz. Dlatego „schowki” są odpowiednim wyborem dla osób samotnych i studentów.
Jednak ten model jest uważany za niebezpieczny, zwłaszcza pod względem zapobiegania pożarom i ich gaszenia, co potwierdził interdyscyplinarny zespół, który niedawno przeprowadził inspekcję szeregu sieci „sleep boxów” w Ho Chi Minh City. Warto zauważyć, że w pięciopiętrowym domu w dzielnicy Binh Thanh, w którym znajduje się 125 boksów sypialnych, właściciel nie zbudował wyjścia ewakuacyjnego, systemu przeciwpożarowego i nie posiadał pozwolenia na budowę.
Podczas inspekcji zespół interdyscyplinarny ocenił, że ten typ zbiorowego zakwaterowania jest nowym modelem, ale ma niejasną konstrukcję, często ze schodami prowadzącymi z piwnicy na wyższe piętra, przez co w przypadku wybuchu pożaru dym bardzo szybko rozprzestrzenia się w górę. Jednocześnie przejście ma mniej niż metr szerokości, co ułatwia ofiarom utknięcie i utrudnia ucieczkę.
Według przedstawiciela Departamentu ds. Zapobiegania i Zwalczania Pożarów (Departament Zapobiegania i Zwalczania Pożarów, Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego ), „sypialnia” powstała spontanicznie z pojedynczych domów, bez przepisów przeciwpożarowych, co utrudnia jej zarządzanie i kontrolę. Pomieszczenie o powierzchni 20-30 m² może pomieścić kilkadziesiąt osób, nie ma drogi ewakuacyjnej ani systemu gaśniczego i jest bardzo niebezpieczne w razie pożaru.
Dodatkowo, małe pomieszczenia są oddzielone drewnianymi ścianami, na których zainstalowano gniazdka elektryczne, a materace, poduszki, ubrania i książki to materiały łatwopalne. W przypadku zwarcia elektrycznego pożar wybucha bardzo szybko. Nie wspominając już o braku światła, wąskich przejściach i licznych przeszkodach, takich jak schody, mieszkańcy spędzają mnóstwo czasu na szukaniu wyjścia.
Wynajem „skrzyni sypialnej” o powierzchni 2 metrów kwadratowych kosztuje 1,8 miliona VND miesięcznie. Zdjęcie: Dinh Van
Pani Le Bich Trang, dyrektor firmy Hoang Quan Phat, specjalizującej się w doradztwie i projektowaniu w zakresie budownictwa przeciwpożarowego i gaszenia pożarów, powiedziała, że model „sleeping box” jest obecnie odpowiedni tylko dla stacji i lotnisk o dużej powierzchni. Dlatego, aby utrzymać ten model, inwestorzy muszą zapewnić ochronę przeciwpożarową, system alarmowy, teren budowy i drogi ewakuacyjne.
Według pani Trang, w przypadkach, gdy Wietnam nie ma odpowiednich przepisów, jednostka zarządzająca może stosować normy zagraniczne w celu weryfikacji i zatwierdzenia przepisów przeciwpożarowych i przeciwpożarowych. Przytoczyła przepisy dotyczące montażu regałów o wysokości powyżej 5,4 m w sklepach i magazynach, które umożliwiają aktualizację niektórych rosyjskich i amerykańskich norm dotyczących projektowania i weryfikacji.
„Sypialnie przeżywają rozkwit w Ho Chi Minh City, ale w wielu krajach są to stare modele. Władze mogą elastycznie stosować standardy z poprzednich miejsc, aby ustalać wspólne wymagania” – powiedziała pani Trang.
Pan Vu Quoc Tuan, właściciel sieci sypialni, zaproponował wprowadzenie wspólnego standardu dla „sypialni” w oparciu o sypialnie wieloosobowe, ponieważ ten model to również łóżko piętrowe, ale z drzwiami i ściankami działowymi. Podczas budowy właściciel domu musi zastosować materiały ognioodporne, instalację elektryczną, która automatycznie wyłącza się w przypadku przeciążenia, oraz korytarze i wyjścia ewakuacyjne zapewniające bezpieczeństwo…
Dinh Van
Link źródłowy






Komentarz (0)