Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Znalezienie sensu życia w zielonym lesie.

Báo Tuổi TrẻBáo Tuổi Trẻ22/02/2024

[reklama_1]
Cuộc sống của Phan Quốc Dũng luôn gắn với các cánh rừng nhiệt đới - Ảnh: Q.D.

Życie Phan Quoc Dung zawsze było ściśle związane z lasami tropikalnymi - Zdjęcie: QD

Prawdopodobnie niewielu młodych ludzi pasjonuje się lasami tak jak Phan Quoc Dung (29 lat). Dung posiada dwa tytuły magistra z Europy, ze specjalizacją w zrównoważonym zarządzaniu lasami tropikalnymi oraz lasami i wiejskimi środkami utrzymania, i podróżował do ponad 20 krajów, ale ten młody mężczyzna z Hanoi postanowił wrócić do lasów Wietnamu.

Lasy są naszym sposobem życia.

Oprowadzając turystów po lesie doświadczalnym Uniwersytetu Leśnego, Dung powiedział, że za każdym razem, gdy tamtędy przechodzi, czuje się, jakby wracał do domu, dlatego bez względu na to, dokąd pójdzie, zawsze czuje potrzebę powrotu w to znane miejsce.

Dũng powiedział, że miał szczęście, że od dzieciństwa miał styczność z lasami, co zrodziło w nim piękne marzenie, na jakie nie każde dziecko może sobie pozwolić, a to z kolei zmotywowało go do poszukiwania bujnych, zielonych lasów.

W dniu, w którym składał podanie na studia, Dung stanowczo wybrał leśnictwo, podczas gdy jego przyjaciele decydowali się na popularne kierunki. Wielu próbowało go nawet odwieść od tego pomysłu, radząc mu, żeby się jeszcze raz zastanowił, bo bardziej dynamiczna dziedzina oferowałaby więcej możliwości. Nie miał jednak wątpliwości; był zdeterminowany, by znaleźć własną drogę do sukcesu.

Quoc Dung był najlepszym studentem w dziedzinie nauk ścisłych przyjętym na Uniwersytet Leśny, dzięki czemu cieszył się uznaniem wśród nauczycieli i przyjaciół. Dało mu to również możliwość poszerzenia sieci kontaktów i dążenia do doskonałości akademickiej oraz rozwoju osobistego. Na trzecim roku studiów Dung został wybrany do udziału w Międzynarodowym Konkursie Studentów Leśnictwa.

Doświadczenia z pierwszej podróży zagranicznej rozbudziły w młodym mężczyźnie ambicję wyruszenia w świat , aby zgłębić wiedzę o gospodarce leśnej i ochronie lasów w krajach rozwiniętych. Ponownie uzyskując tytuł najlepszego studenta roku, Dung spędził dwa lata w Niemczech i Danii, korzystając z pełnego stypendium z zakresu gospodarki leśnej.

Im dalej podróżował, tym bardziej niepokoiło go, że Wietnam nie jest już krajem „złotych lasów i srebrnych mórz”, jak kiedyś, lecz że jego obszar leśny kurczy się i jest niszczony przez człowieka. Lasy nie są już „nieograniczonym zasobem”, lecz są bardzo ograniczone, więc ich wspólna ochrona oznacza również ochronę otaczającego środowiska.

To było dla niego jak nieodparty nakaz powrotu do kraju po ukończeniu studiów. „Wyjazd oznacza powrót. Chcę pomóc chronić, zachować i promować piękno lasu, przede wszystkim wśród młodych ludzi, aby jeszcze bardziej rozumieli i kochali te zielone lasy” – zwierzył się Dung.

Mój nauczyciel powiedział kiedyś, że obrońcami lasu są wyłącznie ci, którzy mieszkają w jego pobliżu. Zamiast więc zastanawiać się, jak chronić las, pomyślmy o ludziach wokół nas, pomóżmy im zwiększyć ich źródła utrzymania i dochody, a oni staną się obrońcami lasu.

PHAN QUOC DUNG

Nasiona kiełkują.

Dung rozpoczął swoją pracę od udziału w projekcie mającym na celu rozwój wartości bambusa w dwóch prowincjach : Nghe An i Thanh Hoa. Długie podróże terenowe, jedzenie, spanie i życie z miejscową ludnością pomogły mu zdobyć cenne doświadczenie.

Nie zadowalając się jedynie angażowaniem społeczności i podnoszeniem świadomości na temat lasów, „oficer projektu” znalazł sposób, aby pomóc ludziom w rozwijaniu zrównoważonych źródeł utrzymania dzięki lasom. W rezultacie, dzięki zrozumieniu, ludzie zgłosili się na ochotnika do ochrony lasu, co z kolei chroniło ich środowisko życia.

Szczerze mówiąc, na początku, kiedy wybrałem się na długą wycieczkę w górzysty region leśny, byłem trochę przestraszony! Ale stopniowo, autentyczna miłość miejscowej ludności zdawała się mnie z każdym dniem przyciągać. W końcu pozbyłem się wszelkiego strachu i zacząłem żyć z każdą rodziną jak z własną. Kochałem ludzi, a oni naturalnie odwzajemniali moją miłość, ale z każdym dniem coraz bardziej kochałem bujne, zielone lasy.

Pod koniec projektu Phan Quoc Dung przyjął ofertę pracy w uniwersyteckim biurze współpracy międzynarodowej. To miejsce, które było jego „domem, w którym rozwijał swoją pasję” w czasach studenckich, żartobliwie nazywał „pracą biurową”.

Podobnie jak pielęgnowane ziarno, środowisko pracy stwarza mu okazję do wykorzystania praktycznego doświadczenia, rozwijania pomysłów i proponowania nowych projektów.

Jednocześnie w ramach tych partnerstw będziemy dążyć do zapewnienia dalszych możliwości wspierania rozwoju lasów Wietnamu, a także do realizacji projektów podnoszących świadomość społeczną na temat potrzeby współpracy na rzecz ochrony i zachowania lasów.

Dzieląc się swoimi planami na przyszłość, dwudziestokilkuletni mężczyzna powiedział, że wciąż każdego dnia dąży do realizacji swojej pasji. W szczególności stara się wywierać wpływ na lokalną społeczność i wnieść swój wkład w działania na rzecz ochrony lasów.

„Podobnie jak w modelu rozwoju lasu, początkowo będzie tylko kilka nagich drzew, ale z czasem las rozwinie się w wielowarstwowy, zróżnicowany. Obecnie jestem jak drzewo w lesie; moim zadaniem jest zapewnienie cienia dla młodych drzewek poniżej, aby mogły rosnąć i czekać na dzień, w którym drzewo wyda owoce, z których skorzystają przyszłe pokolenia” – wspominał Dung.

Dzielenie się opowieściami o lesie i pisanie książek.

Wielu młodych ludzi decyduje się opuścić miasto i przenieść się na wieś, aby uciec od zgiełku i duszności miejskiego życia i być bliżej natury. Tymczasem Dung chwali się, że „żyje jak król, bo może podróżować przez cały rok, nie wydając ani grosza”.

Uważa, że ​​młodzi ludzie powinni wychodzić, podejmować ryzyko i poświęcać się swoim pasjom, co z pewnością doprowadzi do zdobycia cennych doświadczeń i szans.

Podczas każdej wycieczki Dung robi wiele pięknych zdjęć i dzieli się ciekawymi historiami o lasach Wietnamu.

Posty Dunga na jego prywatnym profilu na Facebooku zainspirowały wielu młodych ludzi i innych do działania na rzecz ochrony lasów. Poza pracą zawodową, zajmuje się również pisaniem książek, „jako zajęciem dodatkowym, które zaspokaja jego pasję do pisania”, jak sam to określa.

Những người nhặt rác Nieodpłatni śmieciarze w Vinh Hy i Vinh Hai

Grupa mężczyzn z gminy Vinh Hai (dystrykt Ninh Hai, prowincja Ninh Thuan) ze złamanym sercem patrzy, jak ich nadmorska wioska jest stopniowo niszczona przez odpady. Od wielu lat zgłaszają się na ochotników do zbierania śmieci bez wynagrodzenia, szerząc tym samym ten humanitarny akt wobec wszystkich.



Źródło

Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Turyści zagraniczni są zaskoczeni żywą atmosferą świąteczną w Hanoi.
Błyszczące w blasku świateł kościoły Da Nang stają się miejscami romantycznych spotkań.
Niezwykła wytrzymałość tych stalowych róż.
Tłumy przybyły do ​​katedry, aby wcześniej uczcić Boże Narodzenie.

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Firmy

W tej hanojskiej restauracji serwującej pho można samemu przygotować makaron pho za 200 000 VND, a klienci muszą zamówić go z wyprzedzeniem.

Sprawy bieżące

System polityczny

Lokalny

Produkt