Życie Phan Quoc Dung zawsze związane jest z lasami tropikalnymi - Zdjęcie: QD
Prawdopodobnie niewielu młodych ludzi pasjonuje się lasami tak jak Phan Quoc Dung (29 lat). Dung posiada dwa tytuły magistra w Europie, ze specjalizacją w zrównoważonym zarządzaniu lasami tropikalnymi oraz lasami i wiejskimi środkami utrzymania. Odwiedził ponad 20 krajów, ale chłopak z Hanoi postanowił wrócić do lasów Wietnamu.
Las jest powodem życia
Oprowadzając gości po lesie doświadczalnym Uniwersytetu Leśnego, Dung powiedział, że za każdym razem, gdy spaceruje po lesie, czuje się, jakby wracał do domu, więc bez względu na to, dokąd pójdzie, zawsze czuje potrzebę powrotu do tego znajomego miejsca.
Dung powiedział, że miał szczęście, że od dzieciństwa miał styczność z lasem, dzięki czemu zaszczepiło się w nim piękne marzenie, jakiego nie ma każde dziecko, co jeszcze bardziej skłoniło go do poszukiwania zielonych lasów.
W dniu, w którym podjął decyzję o wyborze kierunku studiów, Dung stanowczo wybrał leśnictwo, podczas gdy wszyscy jego przyjaciele wybrali popularne kierunki. Wielu z nich nawet go odradzało, radząc mu, żeby się jeszcze raz zastanowił, bo dynamiczny kierunek oferowałby więcej możliwości. Nie miał jednak wątpliwości, po prostu postanowił znaleźć odpowiedź na swój własny sposób.
Quoc Dung był prymusem Bloku A przyjętym na Uniwersytet Leśny, więc znało go wielu nauczycieli i przyjaciół. Była to również okazja do poszerzenia kontaktów, aby móc się uczyć i intensywnie ćwiczyć. Na trzecim roku studiów Dung został wybrany do udziału w konkursie „Międzynarodowy Student Leśnictwa”.
Doświadczenie zdobyte podczas pierwszej podróży zagranicznej pomogło młodemu człowiekowi rozbudzić w sobie pragnienie wyruszenia w wielki świat , aby uczyć się i zdobywać doświadczenie w zakresie gospodarki leśnej i ochrony lasów w krajach rozwiniętych. Ponownie zostając prymusem, Dung wyjechał na dwa lata do Niemiec i Danii, otrzymując pełne stypendium z zakresu gospodarki leśnej.
Im dalej szedł, tym bardziej młody człowiek odczuwał ból, gdy przestało być „złotym lasem, srebrnym morzem”, jak kiedyś, a obszar leśny w Wietnamie coraz bardziej się kurczył i niszczał z powodu ludzkiej ręki. Lasy przestały być „nieskończonymi zasobami”, a stały się bardzo ograniczone, więc musieliśmy wspólnie chronić las, co oznaczało również ochronę otaczającego go środowiska.
To było jak rozkaz nakazujący mu powrót do kraju po ukończeniu studiów. „Wyjazd to powrót, chcę chronić, zachować i promować piękno lasu, przede wszystkim wśród młodych ludzi, aby mogli zrozumieć i pokochać zielone lasy bardziej” – zwierzył się Dung.
Mój nauczyciel powiedział kiedyś, że obrońcami lasu są wyłącznie ci, którzy mieszkają w pobliżu lasu. Zamiast więc myśleć o planach ochrony lasu, pomyślmy o ludziach wokół nas, pomóżmy im zwiększyć ich środki do życia i dochody, a to oni będą chronić las.
PHAN QUOC DUNG
Nasiona kiełkują
Dung rozpoczął swoją działalność od udziału w projekcie mającym na celu rozwój wartości bambusa w dwóch prowincjach : Nghe An i Thanh Hoa. Długie podróże terenowe, jedzenie, pobyt i życie z ludźmi pomogły mu zdobyć cenne doświadczenie.
Nie poprzestając na masowej mobilizacji i propagandzie, aby pomóc ludziom zrozumieć i podnieść świadomość na temat lasów, „oficer projektu” znalazł sposób, aby pomóc ludziom rozwijać zrównoważone źródła utrzymania dzięki lasom. W ten sposób, dzięki zrozumieniu, ludzie zgłosili się na ochotnika do ochrony lasu, co oznacza ochronę otaczającego ich środowiska.
Szczerze mówiąc, na początku, kiedy po raz pierwszy wybrał się na długą wyprawę w góry, Dung był trochę przestraszony! Ale stopniowo, szczere uczucie miejscowej ludności zdawało się go powstrzymywać każdego dnia. W końcu przestał się bać, a Dung zamieszkał z rodziną jak dziecko w rodzinie. Dung kochał ludzi, a oni kochali go naturalnie, ale z każdym dniem coraz bardziej kochał chłodne, zielone lasy.
Po zakończeniu projektu Phan Quoc Dung przyjął zaproszenie do powrotu na uczelnię, aby pracować w dziale współpracy międzynarodowej. To miejsce było „domem, w którym pielęgnował swoją pasję” w czasach studenckich, ale tym razem opisał je jako „pracę recepcjonisty”.
Podobnie jak pielęgnowane ziarno, środowisko pracy stwarza mu okazję do wykorzystania praktycznego doświadczenia, rozwijania pomysłów i proponowania nowych projektów.
Jednocześnie, w ramach współpracy, będziemy dążyć do stworzenia większej liczby możliwości przyczynienia się do rozwoju lasów Wietnamu, a także do realizacji projektów mających na celu podniesienie świadomości społeczeństwa na temat potrzeby współpracy w celu zachowania i ochrony lasów.
Dzieląc się swoimi planami na przyszłość, facet z 9X powiedział, że wciąż ciężko pracuje każdego dnia, aby realizować swoją pasję. W szczególności stara się wywierać wpływ na lokalną społeczność, wnosząc swój głos w sprawę ochrony i zachowania lasu.
„Podobnie jak w modelu rozwoju lasu, początkowo będzie tylko kilka gołych drzew, ale z biegiem lat rozwinie się on w wielowarstwowy, zróżnicowany model lasu. Jestem jak drzewo w lesie, moim zadaniem jest zapewnienie cienia młodym drzewom poniżej, aby mogły rosnąć i czekać na dzień, w którym drzewo wyda owoce, by pomóc przyszłym pokoleniom” – zwierzył się Dung.
Dzielenie się historiami o lesie i pisanie książek
Wielu młodych ludzi ma tendencję do opuszczania miasta i szukania lasu z powodu zgiełku miejskiego życia, aby być blisko natury. Dung chwali się, że jest „szczęśliwy jak wróżka, bo może podróżować przez cały rok bez wydawania pieniędzy”.
Uważa, że młodzi ludzie powinni się rozwijać, odważać się i poświęcać swojej pasji, a z pewnością zdobędą cenne doświadczenia i możliwości.
Podczas każdej wycieczki Dung rejestruje wiele pięknych zdjęć i dzieli się ciekawymi historiami o lasach Wietnamu.
Na swojej stronie na Facebooku, Dung dzieli się swoimi przemyśleniami, które częściowo zainspirowały wielu młodych ludzi i innych do zainteresowania się kwestią ochrony lasów. Poza swoją główną pracą, zajmuje się również pisaniem książek, „jako zajęciem dodatkowym, zaspokajającym jego pasję do pisania”, jak sam to określa.
Źródło
Komentarz (0)