Pan Biden przyznał, że stosunki między oboma krajami pogorszyły się w miesiącach następujących po jego rozmowach z prezydentem Chin Xi Jinpingiem podczas szczytu G20 na indonezyjskiej wyspie Bali w listopadzie ubiegłego roku.
Prezydent USA Joe Biden przemawia podczas konferencji prasowej w Hiroszimie w Japonii, 21 maja 2023 r. Zdjęcie: AP
Lutowa decyzja Stanów Zjednoczonych o zestrzeleniu chińskiego balonu lecącego nad terytorium USA wywołała konflikt dyplomatyczny między dwiema największymi gospodarkami świata, a planowana wizyta sekretarza stanu USA Antony'ego Blinkena w Pekinie została odwołana.
W niedzielę, na konferencji prasowej po szczycie G7 w Japonii, pan Biden został zapytany, dlaczego planowana infolinia między Stanami Zjednoczonymi a Chinami nie działa.
„Masz rację, powinniśmy mieć otwartą infolinię” – powiedział. „Podczas szczytu na Bali, prezydent Xi i ja uzgodniliśmy, że się spotkamy… A potem ten głupi sterowiec… przeleciał nad Stanami Zjednoczonymi. Został zestrzelony i wszystko się zmieniło”.
Jednak pan Biden podkreślił: „Myślę, że bardzo szybko zobaczymy stopniowe ocieplenie”.
Przedstawiciele USA rozmawiali również o możliwości zorganizowania spotkań ze swoimi chińskimi odpowiednikami. Oczekuje się, że chiński minister handlu Wang Wentao uda się do USA na spotkanie APEC w przyszłym tygodniu.
Huy Hoang (według AFP, SCMP)
Źródło






Komentarz (0)