Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Inspirująca ochrona żółwi morskich

Báo Tài nguyên Môi trườngBáo Tài nguyên Môi trường22/08/2023

[reklama_1]

Podczas 12-dniowej wyprawy towarzyszyłem 11 młodym osobom w działaniach na rzecz ochrony żółwi morskich. Chociaż pochodziliśmy z różnych prowincji, łączyła nas miłość do przyrody morza i wysp oraz szczególne zainteresowanie działaniami na rzecz ochrony żółwi morskich. Nie tylko pomagaliśmy żółwiom składać jaja, wypuszczaliśmy młode żółwie z powrotem do morza, sprzątaliśmy plaże i upiększaliśmy krajobraz, ale każdy z nas, wolontariuszy, cenił sobie również działania i historie, które inspirowały ludzi do głębokiej i zrównoważonej ochrony przyrody.

Dni bez snu pomagają żółwiom składać jaja

Pamiętam pierwszą noc, kiedy grupa podzieliła się na 3 małe podgrupy, aby podążać za 3 strażnikami leśnymi: panem Kienem, panem Dongiem i panem Ngoc, którzy mogli nas nauczyć, jak bezpiecznie przenosić jaja żółwi morskich, minimalizując w ten sposób ryzyko dla samicy. Poszedłem za grupą pana Kiena. Pan Kien jest zastępcą kierownika stacji strażników leśnych, ma duże doświadczenie i jest bardzo biegły w przenoszeniu jaj żółwi morskich. Kiedy mieliśmy włączyć światła, aby oświetlić drogę, pan Kien przypomniał nam, żebyśmy „zgasili światła, aby nie zaszkodzić żółwiom”.

2023-06-27_07-41-25_con-dao.jpg
Małe żółwie morskie w Parku Narodowym Con Dao

Na początku ledwo cokolwiek widzieliśmy, ale po chwili, gdy nasze oczy się przyzwyczaiły, ławica piasku stała się przejrzysta, a światło gwiazd nad nami pomogło nam dostrzec żółwicę z daleka. Po chwili grupa zobaczyła żółwicę kopiącą gniazdo. Kien, z wieloletnim doświadczeniem, powiedział, że po około 5 minutach żółwica złoży jaja. Rzeczywiście, chwilę później Kien ostrożnie poświecił małą latarką do otworu, żebyśmy mogli zobaczyć, jak jaja żółwicy spadają na piasek.

2023-06-24_06-04-01_con-dao.jpg
Matka żółw składa jaja

Pan Kien skrupulatnie instruował, jak kopać piasek, aby zebrać jaja i przenieść je do stawu inkubacyjnego, rejestrując datę złożenia, liczbę jaj i numer gniazda w celu monitorowania. Zanim ta matka żółwia skończyła składać jaja, inna matka żółwia czołgała się z plaży. Czasami 2-3 matki żółwia zmierzały w tym samym kierunku, aby wykopać gniazdo do złożenia jaj. Wolontariusze i strażnicy pracowali niestrudzenie, oprowadzając turystów, aby zobaczyli, jak żółwie prawidłowo składają jaja, podążając za śladami żółwi, aby znaleźć gniazdo do oznaczenia, a następnie zbierając jaja, aby przynieść je z powrotem i zakopać w stawie inkubacyjnym. Pochłonięci swoją pracą, zanim skończyli zakopywać ostatnie gniazdo, była już po 1 w nocy. Praca powtarzała się każdej nocy, niektórych nocy grupa przeniosła się do 28 gniazd, praca trwała do 5-6 rano.

2023-06-22_05-12-26_con-dao.jpg
Jajami żółwi morskich opiekują się strażnicy leśni.

Pomimo całonocnego snu, wszyscy nadal próbowali namawiać turystów , aby rano bezpiecznie wypuścili małe żółwie z powrotem do morza. Przypadkowe dotknięcie małych żółwi lub wypuszczenie ich za późno miałoby ogromny wpływ na ich zdrowie, zmniejszając ich szanse na przeżycie, a przenoszenie jaj i prawie dwumiesięczne oczekiwanie na ich wyklucie byłoby stratą czasu.

Wielką motywacją, która pomogła grupie ukończyć 12-dniowy program, był widok setek, a nawet tysięcy małych żółwi wypuszczanych do morza każdego ranka. Małe żółwiki wciąż nie były wystarczająco silne, wciąż miały uniesione głowy, nasłuchując szumu fal, a ich cztery maleńkie nóżki pełzały po piasku. Mimo że zostały porwane przez fale, wciąż próbowały wyciągnąć się w stronę oceanu, dodając całej grupie energii.

Energia z miłości do natury

Każdy wolontariusz uczestniczący w programie dobrowolnie pokrywa koszty podróży i zakwaterowania. Każdy wolontariusz zdaje sobie sprawę, że będzie żył w nieco zubożałym i surowym środowisku i zobowiązuje się do zrzeczenia się odpowiedzialności w przypadku wystąpienia ryzyka. Zapytani o powody przystąpienia do programu, każdy wolontariusz podał własne, ale wszystkie wynikały z miłości do natury.

2023-06-28_08-17-54_con-dao.jpg
Zespół wolontariuszy biorący udział w programie oraz strażnicy leśni wykonali pamiątkowe zdjęcia

Nguyen Thi Hoang Dieu – z Ho Chi Minh – darzy morze i wyspy wielką miłością. Choć wie, że często cierpi na chorobę morską, Dieu wciąż często wybiera morze jako cel swoich podróży. Dieu czuje się szczęśliwa, że ​​została wybrana na wolontariuszkę programu ochrony żółwi morskich. Dieu opowiedziała o pamiętnym zdarzeniu z podróży: pewnej nocy, gdy była na służbie, dwie matki żółwice wypłynęły jednocześnie przed nią i za nią, więc Dieu musiała siedzieć nieruchomo jak skała, czekając, aż matka żółwica zejdzie na brzeg, wykopie gniazdo i odważy się ruszyć dalej.

Tran Ha Trang jest najmłodszą członkinią grupy i studiuje na Uniwersytecie Prawa w Ho Chi Minh . Chociaż jest bardzo zajęta zbliżającym się egzaminem, Ha Trang nadal stara się zorganizować udział w programie. Chociaż jest najmłodsza w grupie, Trang jest bardzo dojrzała w komunikacji, oprowadzając turystów po prawidłowym wypuszczaniu żółwi. Trang ma również wysokie poczucie odpowiedzialności. Wieczorem Ha Trang idzie z grupą obserwować żółwie składające jaja, a potem ucina sobie drzemkę. Rano korzysta z okazji, aby przygotować się do egzaminu.

2023-06-24_16-49-52_con-dao.jpg
Miłość do natury w magiczny sposób połączyła ze sobą ludzi, których poznaliśmy.

Czuję, że miłość do natury połączyła nas w cudowny sposób. Bez wcześniejszego umówienia poznałem Bui Bao Thinh – architektkę freelancerkę w mieście Da Lat. Ostatnio Thinh poświęca więcej czasu wolontariatowi na rzecz zwierząt. Zanim tym razem dołączyłem do programu wolontariatu w ochronie żółwi morskich, zarówno Thinh, jak i ja uczestniczyliśmy w programie ratowania dzikich zwierząt w Parku Narodowym Bu Gia Map.

Chęć inspirowania do ochrony żółwi morskich

Wolontariusze nie tylko zajmują się ratowaniem żółwi morskich, ale również pomagają strażnikom witać i oprowadzać turystów, sprzątają śmieci, sprzątają plażę, rysują, projektują billboardy promujące ochronę środowiska, przyrody i ochronę żółwi morskich, a także upiększają krajobraz stacji strażników.

Dziesięciodniowe doświadczenie z dala od hałaśliwego miasta, bez kurzu i dymu, w warunkach życia bez prądu i wody, z częstym brakiem sygnału w telefonie, pośród świeżej przyrody i nocnych czuwań przy ratowaniu żółwi… to wspaniałe, niezapomniane przeżycia dla każdego wolontariusza. Wszyscy wolontariusze dzielili się swoimi historiami ze swojej podróży za pośrednictwem mediów społecznościowych i forów, a także informacjami o sytuacji kryzysowej i ochronie żółwi morskich w społeczności online. Typowym przykładem jest Nguyen Huong Tra z Hanoi . Po programie Tra podzielił się wieloma artykułami na temat działań na rzecz ochrony żółwi morskich, skuteczności przenoszenia jaj w celu zwiększenia wskaźnika wylęgu o ponad 80%, a także informacjami o szkodliwym wpływie odpadów plastikowych na organizmy żywe, zwłaszcza morskie, takie jak żółwie morskie…

2023-06-23_07-57-26_con-dao.jpg
Wolontariusze biorący udział w programie

Vu Bao Son z Ho Chi Minh City jest jednym z najbardziej aktywnych członków grupy. Son zazwyczaj pierwszy idzie oglądać żółwie, a także ostatni kładzie się spać. Ze względu na swój wysoki wzrost, Son podejmuje się również najcięższych prac grupy. Rozmawiając z Sonem, wiem, że uwielbia turystykę przyrodniczą, często uczestniczy w akcjach charytatywnych, a także poświęca dużo czasu na udział w biegach ekologicznych. Pod koniec 12-dniowej wyprawy Son zaprosił całą grupę do udziału w biegu online „Ratuj Żółwie 2023”. Son zapisał się na cel 200 km.

2023-06-28_08-04-54_con-dao.jpg

Obecnie udostępniamy zdjęcia i filmy zebrane w trakcie podróży, a także prowadzimy kampanię zbierania funduszy za pośrednictwem aplikacji Thien Nguyen, aby móc kupić artykuły pierwszej potrzeby dla wolontariuszy w kolejnych latach, co przyczyni się do zmniejszenia ilości odpadów plastikowych powstających w wyniku działalności turystycznej na wyspie.
Po wyprawie każdy z nas, wolontariuszy, poszerzył swoją wiedzę o żółwiach morskich i docenił korzyści płynące z ich naturalnego środowiska. Każdy wolontariusz zostanie ambasadorem żółwi morskich, dokładając swoją małą cegiełkę w ochronie tych zwierząt. Mamy nadzieję, że przyszłe pokolenia będą mogły zobaczyć żółwie morskie na wolności, nie tylko w książkach i filmach.

Quan Nguyen Phat
Adres: Phong Thuan, gmina Tan My Chanh, miasto My Tho, Tien Giang



Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Dziś rano miasteczko plażowe Quy Nhon było „marzycielskie” w mgle
Urzekające piękno Sa Pa w sezonie „polowania na chmury”
Każda rzeka – podróż
Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt