Strach zwany „dodatkowymi zajęciami”
Niedawno reporterzy otrzymali opinie od rodziców, których dzieci uczą się w szkole średniej Ly Thuong Kiet, w dzielnicy Bo De Ward (dawna dzielnica Long Bien) w Hanoi .
Zgodnie z Okólnikiem nr 29 Ministerstwa Edukacji i Szkolenia w sprawie zarządzania zajęciami dodatkowymi, od poziomu gimnazjum nauczyciele prowadzący zajęcia dodatkowe poza szkołą nie mogą uczyć uczniów w klasach. Jednak w samym okręgu Bo De, nauczyciele z gimnazjum Ly Thuong Kiet nadal prowadzą zajęcia dodatkowe poza szkołą. W związku z tym uczniowie praktycznie nie mają wakacji. Na początku lipca niektórzy rodzice otrzymali zawiadomienia o zajęciach dodatkowych dla swoich dzieci. Zaraz po ceremonii otwarcia, zajęcia dodatkowe zostały zorganizowane w hucznym tempie w ośrodkach w okolicy szkoły, takich jak Tri Thuc Vang, ALH (Centrum Nauki Akademickiej), Tri Tue Viet...

Pani PTH, matka dziecka w ósmej klasie, powiedziała: „Moje dziecko właśnie rozpoczęło naukę w szkole, a wychowawca zasugerował mu dodatkowe zajęcia z matematyki i literatury w ośrodku w pobliżu szkoły. Warto wspomnieć, że nauczyciel prowadzący zajęcia w klasie prowadzi również dodatkowe zajęcia, co jest niezgodne z przepisami (Okólnik 29)”. Według pani H., plan zajęć jest ustalany po zakończeniu regularnego dnia szkolnego w dni powszednie, z wyjątkiem sobót. Uczniowie uczą się w systemie 3 zmianowym (rano, po południu, wieczorem). W soboty dziecko musi uczęszczać na 4 zmiany, ponieważ musi się więcej uczyć z powodu zbliżających się egzaminów.
W rozmowie z dziennikarzami przedstawiciel ośrodka w okręgu szkolnym powiedział, że poinformowali nauczycieli i personel ds. rekrutacji o konieczności przestrzegania Okólnika nr 29. Nie planują jednak klasyfikować uczniów uczących się u nauczycieli. Ponieważ obecnie nie istnieje mechanizm koordynacji między trzema stronami: szkołą, ośrodkiem szkolnym i Komitetem Ludowym Okręgu/Gminy, nie mają oni uprawnień prawnych do gromadzenia informacji o uczniach. To luka prawna, którą nauczyciele mogą wykorzystać do obejścia prawa.
Nauka w szkole i w ośrodku jest tak intensywna, że pani H. i jej mąż mają konflikty, ponieważ mąż obawia się, że zbyt duża ilość nauki wpłynie na ich zdrowie psychiczne. Pani H. twierdzi, że w klasie nauczyciel ma „miękką” władzę, która sprawia, że jej dziecko boi się chodzić do szkoły. Na przykład, zakwestionowała ją, gdy dowiedziała się, że niektóre dzieci biorą dodatkowe lekcje matematyki od innych nauczycieli w szkole, co wzbudza w nich strach i zmusza do rezygnacji.
Rodzic stwierdził, że dodatkowe zajęcia nie są złe. Jednak kiedy nauczyciele stosują „sztuczki”, aby zmusić uczniów do uczęszczania na dodatkowe zajęcia, na przykład słowami lub zadając pytania testowe, które są częścią tych zajęć, wywołuje to frustrację zarówno u rodziców, jak i uczniów. „Nauczyciel matematyki nawet zadzwonił do rodziców, aby pozwolili swoim dzieciom na dodatkowe zajęcia. Jestem zmartwiona, ponieważ nie mam prawa dobierać nauczycieli według własnych potrzeb” – powiedziała pani H.
Nowo zapisani uczniowie szóstej klasy również byli objęci opieką. Jeden z rodziców wspominał: „Moje dziecko uczęszczało do szkoły niecały tydzień i zostało dodane do grupy pozalekcyjnej prowadzonej przez nauczycielkę, aby opanować podstawową wiedzę. Zmiana klasy, przyzwyczajanie się do nowego otoczenia, brak czasu na adaptację, zostały wciągnięte w plan zajęć pozalekcyjnych. Bardzo się martwiliśmy, ale trudno było odmówić, ponieważ baliśmy się, że nauczyciel będzie miał oko na nasze dziecko”.
Pani T., matka ucznia siódmej klasy, poinformowała, że na zajęciach nauczycielka stwierdziła, że bez dodatkowych zajęć trudno będzie nadążyć. Uczeń obawiał się osądu, więc dobrowolnie się zgodził. Od tego momentu nauczycielka potwierdzała rodzicom, że uczeń potrzebuje dodatkowych zajęć. Rodzice chcieli zgłosić sprzeciw, ale obawiali się, że wpłynie to na oceny ich dziecka.
Co mówią dyrektorzy zatrudniający dodatkowych nauczycieli?
Rozmawiając z dziennikarzami o powyższym zdarzeniu, pan Nguyen Phu Cuong, dyrektor szkoły średniej Ly Thuong Kiet (gdzie rodzice zgłaszali, że wielu nauczycieli udziela korepetycji swoim uczniom) powiedział, że około 50% nauczycieli prowadzi zajęcia dodatkowe poza szkołą; głównie uczą przedmiotów obowiązkowych na egzaminie wstępnym do 10. klasy, takich jak matematyka, literatura i język angielski.
W odpowiedzi na pytanie, czy oprócz raportowania zajęć dodatkowych (poza szkołą), szkoła wymaga od nauczycieli dostarczenia listy uczniów uczęszczających na te (dodatkowe) zajęcia? Pan Cuong odpowiedział, że jest to obowiązek ośrodków, które organizują zajęcia dodatkowe dla nauczycieli. Następnie ośrodek ma obowiązek raportowania do lokalnego okręgu szkolnego. Dyrektor szkoły ma jedynie obowiązek informowania nauczycieli o tym, w którym ośrodku prowadzą zajęcia i ile zajęć w tygodniu.
Według dyrektora, po otrzymaniu opinii od reporterów, szkoła wstępnie sprawdziła sprawę i ustaliła: Na zajęciach pozalekcyjnych nauczyciela poza szkołą „wymieszano” (dokładne określenie dyrektora) uczniów. „Poprosiłem nauczyciela o rozmowę z centrum w sprawie przeniesienia uczniów, którzy nie byli odpowiednimi przedmiotami zgodnie z Okólnikiem 29 (uczniowie z klasy nauczyciela)” – powiedział pan Cuong.
Pan Cuong powiedział, że Okólnik stanowi, iż szkoły nie mają uprawnień do powoływania zespołów inspekcyjnych dla ośrodków. Funkcja ta należy do lokalnego Komitetu Ludowego, a szkoła uczestniczy w tym zespole jako członek. „Przypomnieliśmy o tym ośrodkom. Obiecały one ścisłe wdrażanie, a wszelkie obszary, które nie spełniają standardów, zostaną poprawione” – powiedział pan Cuong.
Pan Cuong dodał, że szkoła zorganizowała posiedzenie rady pedagogicznej i szczegółowo omówiła z nauczycielami kwestię nauczania i uczenia się pozalekcyjnego. Jednak, według informacji od rodziców, zajęcia pozalekcyjne nauczycieli w Szkole Średniej Ly Thuong Kiet nadal odbywają się normalnie?
Źródło: https://tienphong.vn/van-day-them-trai-quy-dinh-post1799465.tpo






Komentarz (0)