Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Wędrówka przed falami Tam Thanh

Việt NamViệt Nam09/06/2024

278713370_2001184346734306_5011466630631739613_n.jpg
Przed falami plaży Tam Thanh. Zdjęcie: Tam Thanh Beach House

Nostalgia, którą przynosi morze

W wieku dwudziestu lat miałem okazję odwiedzić wiele pięknych plaż i słynnych nadmorskich miast na całym świecie . Kiedy beztrosko tupałem nogami i obserwowałem fale w obcym kraju, uświadomiłem sobie, jak bardzo natura obdarzyła morze mojego rodzinnego miasta.

Mam głęboko zakorzeniony nawyk: bez względu na to, gdzie się udam, bez względu na to, jak bardzo jestem zafascynowany dziwnym krajobrazem, w tajemnicy zostawiam w swojej głowie miejsce na myślenie o moim rodzinnym mieście.

Trzeba przyznać, że niewiele jest miejsc, które mogą poszczycić się wszystkimi tymi naturalnymi przywilejami, jakie oferuje Centralne Wybrzeże Wietnamu: długie, łagodne piaszczyste plaże, biały piasek, czysta, błękitna woda morska, świeże owoce morza...

Niestety, pomimo tego, że mam szczęście posiadać wszystkie te naturalne atuty, moja plaża Tam Thanh jest jak ukryta muza. „Ona” rzadko pojawia się w serwisach turystycznych i jeszcze rzadziej wspominana jest na forach inwestycyjnych.

Próbowałem wyszukać w Google hasło „inwestycje w kurorty w Tam Thanh, Tam Ky”. Zgodnie z oczekiwaniami, wyniki nie były zbyt trafne. Podróżując do wielu miejsc i będąc świadkiem tętniącej życiem fali „sąsiednich” miast w okolicy zmierzającej ku morzu, nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że sygnały inwestycyjne przebiją się przez nadmorską turystykę mojego rodzinnego miasta, godną naturalnego potencjału Tam Thanh. Tak myślałem około 10 lat temu.

W ostatnich latach, kiedy ponownie odwiedzam słynne nadmorskie miejscowości turystyczne, które uwielbiałem w młodości, nagle czuję się… przytłoczony. Lasy powalone, a miasta wyrosły na nowo, wkraczając na brzeg wody.

Spacerowałem kiedyś po pewnym mieście wzdłuż nadmorskiej drogi. Było ono tak „zamknięte”, że nie było żadnej publicznej ścieżki prowadzącej do morza, tylko mury obronne dookoła.

Gdy znalazłem małą drogę między dwoma kurortami, która prowadziła do mieszkalnej plaży, nadal nie mogłem się zrelaksować i posłuchać szumu fal z powodu pobliskiego hałasu.

Dźwięk klaksonów dochodzący z ulicy, dźwięk wiertarek odnawiających chodnik i basowe dźwięki wydobywające się z pobliskich barów plażowych, uderzające prosto w moją pierś... Potrząsnąłem głową, myśląc, że już nie kocham morza.

Tam Thanh, dzień, w którym spotykamy się ponownie

Tego lata wróciłem do Tam Thanh. Z centrum miasta Tam Ky musiałem otworzyć mapę Google, żeby znaleźć drogę. Droga do morza była teraz szeroko otwarta. Około kilometra dalej czułem słaby zapach morza zmieszany z wiatrem. Nieco dalej słyszałem szum fal, zanim zobaczyłem morze migoczące w południowym słońcu.

289593092_2050708875115186_9159211508836316156_n.jpg
Fale morskie Tam Thanh

Podróż do ojczyzny wita kroki tych, którzy odeszli daleko, by powrócić z każdym uroczystym krokiem: zapach – dźwięk – obraz. Przestrzeń nagle przywołuje we mnie bardzo wyraźnie wspomnienia dawnych dni.
Skręciłem do prostej, rodzinnej restauracji niedaleko plaży.

Właścicielka restauracji szczerze powiedziała: „Dzisiaj w mojej restauracji podają świeże i pyszne kalmary, proszę przyjść i spróbować”. Dokładnie tak, jak powiedziała, świeże, zakrzywione danie z kalmarów wystarczy ugotować na parze z odrobiną ziół i pieprzu, aby uzyskać bogaty smak.

Sposób gotowania odzwierciedla styl życia tutejszych ludzi: uczciwy, otwarty, oryginalny i niemieszany z niczym.

„Możesz to zjeść? Daj znać, jeśli będziesz czegoś potrzebować” – zapytała, trzymając dziecko, po czym odwróciła się do męża. Podziękowałam jej nie tylko za talerz świeżych, słodkich kalmarów czy miseczkę aromatycznego, dobrze wymieszanego sosu rybnego. Ale nieumyślnie dała mi bilet powrotny do Tam Thanh 30 lat temu, tak jak wtedy, gdy byłam dzieckiem.

Czytałem książki i dowiedziałem się, że naturalna atrakcyjność morza nie tkwi w rozrywce ani nowoczesnych udogodnieniach. Wiele badań naukowych dowiodło, dlaczego morze ma „naturalne właściwości lecznicze” dla ludzi.

Ocean jest źródłem życia na Ziemi, a flora morska dostarcza połowę tlenu, którym oddychamy. Miłość do oceanu jest więc tak naturalna, jak oddychanie.

Biofilia, termin użyty przez Ericha Fromma i rozwinięty przez Edwarda O. Wilsona, podkreśla, że ​​więź i bliskość z naturą stanowią integralną część ludzkiego dobrostanu.

Niestety, fala szybkiej urbanizacji w innych miastach nadmorskich przyniosła ze sobą plastik, stal, beton, szkło... które stopniowo przyćmiewają dziewicze piękno oceanu i zanikają lokalne wartości kulturowe.

Wychodząc z małego sklepiku, odłożyłam telefon, podwinęłam spodnie powyżej kolan, poszłam boso nad brzeg wody, żeby pozbierać muszelki i pozwoliłam, by moje serce rozpływało się z każdą falą...

Nagle przypomniałem sobie swoją niecierpliwość wobec ciszy Tam Thanh, gdy byłem dwudziestolatkiem, i poczułem się taki młody i naiwny. Skoro Tam Thanh również z entuzjazmem przyłączyło się do wyścigu betonowania i urbanizacji, tak jak inne miejsca, jak mogło zachować swoje cenne, dziewicze piękno?

Stałem tam roztargniony, patrząc na fale Tam Thanh, słuchając dźwięków ulic, syren, placów budowy, powiadomień e-mail... które zawsze nawiedzały mój umysł, nagle ucichły i zniknęły z mojego serca.

Słychać jedynie rzędy drzew kazuarynowych szumiących na wietrze, piasek chrupie pod stopami, słychać krzyki rybaków wyciągających sieci i delikatne pluskanie fal...


Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości
Historyczne powodzie w Hoi An widziane z samolotu wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej
„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.
Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt