Koncepcja trybu offline praktycznie zniknęła ze współczesnego życia, a Internet stał się podstawową platformą globalnego ekosystemu finansowego, komunikacyjnego i konsumpcyjnego.
Jednak mimo swojej niezastąpionej roli system ten jest kruchy i w 2025 r. dochodziło do częstych awarii, które powodowały straty rzędu miliardów dolarów i poważne niedogodności dla milionów użytkowników.
Nadmierne poleganie na przetwarzaniu w chmurze
Rok 2025 jest świadkiem serii awarii technicznych u głównych dostawców infrastruktury internetowej, skutkujących powszechnymi przerwami w świadczeniu usług.
Wieczorem 18 listopada (czasu wietnamskiego) problem techniczny z Cloudflare spowodował, że wiele usług online, zarówno międzynarodowych, jak i krajowych, przestało działać jednocześnie.
![]() |
Problem techniczny Cloudflare spowodował, że wiele dużych witryn internetowych w Wietnamie zgłosiło błędy związane z niedostępnością. |
Wśród nich znajduje się szereg stron internetowych o dużym natężeniu ruchu w Wietnamie, takich jak VOZ, tinhte, taimienphi.vn, thuvienphapluat.vn, które również są niedostępne, co powoduje przerwy w użytkowaniu.
Niedługo wcześniej, w październiku, 15-godzinna awaria centrów danych Amazon uniemożliwiła brytyjskim dzieciom dostęp do platformy gier Roblox, pracownikom wykonywanie połączeń przez Zoom, a inżynierowie w Indiach zostali zmuszeni do odwołania planów urlopowych z okazji Diwali.
Może się wydawać zaskakujące, że problem z jednym dostawcą może wywołać tak ogromny efekt domina. Jednak według Bloomberga , przyczyna leży w ewolucji internetu od momentu jego powstania oraz w oszczędnościach i oszczędnościach, jakie poczyniły firmy świadczące usługi milionom użytkowników.
Mówiąc dokładniej, gdy użytkownik odwiedza stronę internetową, jego urządzenie wysyła prośbę o dane za pośrednictwem złożonego łańcucha: od sieci Wi-Fi lub danych komórkowych do routerów, kabli, przełączników, regionalnych centrów danych, a nawet kabli podmorskich, zanim dotrą do serwera docelowego.
Każda awaria w tym łańcuchu połączeń może spowodować utratę łączności. Można argumentować, że główną przyczyną przerw na dużą skalę jest obecnie rozwój chmury obliczeniowej.
W latach 90. firmy często miały własne serwery w swoich biurach, więc ewentualne problemy ograniczały się do obszaru lokalnego.
![]() |
W wyniku incydentu w październiku zakłócone zostało działanie setek platform wynajmu w chmurze AWS. Zdjęcie: DownDetector. |
Wtedy Amazon zdał sobie sprawę, że może zapewnić współdzieloną infrastrukturę, odciążając inne firmy. Tak narodził się Amazon Web Services (AWS), a koncepcja chmury stała się powszechna.
Obecnie większość usług internetowych opiera się na trzech głównych dostawcach usług w chmurze: AWS, Azure firmy Microsoft i Google Cloud firmy Alphabet.
Te trzy firmy dominują na globalnym rynku przetwarzania w chmurze, obsługując miliony serwerów zorganizowanych w odrębne „regiony”.
Załamanie łańcucha
Skupienie się na dużych dostawcach usług w chmurze nieumyślnie doprowadziło do powstania ogromnego pojedynczego punktu awarii, w wyniku czego firmy korzystające z usług w chmurze stają się zależne od określonego regionu, nawet nie zdając sobie z tego sprawy.
Jeśli ten region ulegnie awarii, usługa internetowa ulegnie awarii kaskadowo. Awaria AWS w październiku była tego doskonałym przykładem, gdy błąd, który wpłynął na kluczową usługę, spowodował kaskadowe awarie łączności w wielu głównych lokalizacjach.
Czasami przyczyną problemu nie są wyłącznie błędy oprogramowania, ale może być również infrastruktura fizyczna, np. przegrzewający się serwer lub uszkodzony kabel.
W lipcu 2024 r. wadliwa aktualizacja oprogramowania firmy zajmującej się bezpieczeństwem cybernetycznym CrowdStrike spowodowała największy incydent w historii IT ze względu na jednoczesną aktualizację systemów chmurowych.
Incydent zakłócił działanie systemów wykorzystywanych w liniach lotniczych, szpitalach i sieciach kolejowych, powodując straty w wysokości ponad 5 miliardów dolarów dla firm z listy Fortune 500.
![]() |
Incydent „niebieskiego ekranu” z 2024 roku był spowodowany błędną aktualizacją systemu CrowdStrike, która doprowadziła do bezprecedensowej awarii na szeroką skalę. Zdjęcie: Shutterstock. |
Pomimo ryzyka, znalezienie alternatywy nie jest łatwe. Ponieważ infrastruktura technologiczna wymagana dla każdej usługi chmurowej jest inna, zmiana może być kosztowna.
Dodatkowo inżynierowie zajmujący się przetwarzaniem w chmurze często muszą przestrzegać procedur certyfikacyjnych specyficznych dla danego dostawcy, co zwiększa koszty i utrudnia dywersyfikację dostawców.
Incydenty takie jak ten związany z Cloudflare obnażają złożoną zależność infrastruktury internetowej od dostawców podstawowych usług, którzy działają w ukryciu, ale są podstawą funkcjonowania sieci.
Wiele firm opiera swoją działalność wyłącznie na infrastrukturze takich gigantów jak Amazon, Cloudflare czy Microsoft. Jeśli te usługi napotkają problemy i przestaną działać, strony internetowe stracą możliwość efektywnej dystrybucji treści.
Co gorsza, gdy te „osłony” zawodzą, strony internetowe są natychmiast narażone i zamykane. W rezultacie użytkownicy nie mają dostępu do treści, a cała warstwa zabezpieczeń jest tymczasowo wyłączona, narażając strony internetowe na zagrożenia bezpieczeństwa podczas przerwy w działaniu usługi.
Source: https://znews.vn/vi-sao-mot-cong-ty-co-the-lam-sap-internet-toan-cau-post1603994.html









Komentarz (0)