Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Pokonując fale… aby ratować ludzi

Ratownictwo morskie to szczególny zawód, ponieważ każdy, kto się go podejmuje, musi zmierzyć się z wyzwaniem, jakim jest stawienie czoła dużym falom. Na plaży Vung Tau (HCMC) straż przybrzeżna jest niczym bohater, dyskretnie dbając o bezpieczeństwo ludzi i turystów pływających w morzu.

Báo Sài Gòn Giải phóngBáo Sài Gòn Giải phóng31/10/2025

Zapewnienie bezpieczeństwa turystom

Pośrodku ogromnych fal nagle uniosła się ręka i zaczęła głośno machać, wzywając pomocy. Bez wahania dwóch ratowników wyskoczyło, przedzierając się przez fale i rzuciło się do ucieczki. Inna osoba skorzystała z kajaka, aby dotrzeć do miejsca, gdzie tonąca osoba walczyła w panice. Niecałe 4 minuty później ofiara została bezpiecznie dowieziona kajakiem na brzeg. To była jedna z sytuacji, które miały miejsce na morzu, gdzie straż przybrzeżna musiała szybko pokonać fale, aby ratować ludzi.

ratownictwo plażowe 4.jpg

Ratownicy pełnią dyżur na plaży, aby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom i turystom podczas kąpieli. Zdjęcie: QUANG VU

Pan Le Hoang Thanh (44 lata), ratownik w Vung Tau, powiedział, że praca ratownika rozpoczyna się o 6 rano, od wypłynięcia w morze, aby wywiesić czarne flagi w miejscach z wirami i niebezpiecznymi miejscami, a następnie powrotu na brzeg, aby pilnować plażowiczów. W dni powszednie praca jest jeszcze znośna, ale w święta i w czasie święta Tet, kiedy jest wielu turystów , ratownicy muszą być czujni, ponieważ chwila nieuwagi lub nieostrożności może wpłynąć na życie jednej lub kilku osób.

Przez ponad 20 lat pracy Le Hoang Thanh uratował niezliczoną liczbę osób. Za każdym razem, gdy słyszy wołanie o pomoc lub widzi kogoś walczącego, rzuca się do morza. Według Thanha, na plaży Vung Tau życie i śmierć zdarzają się w ułamku sekundy, ale wiele osób ignoruje ostrzeżenia, wpada w wir i trzyma się czarnych flag. „Miejsce, w którym wisi flaga, to wir, a gdy zostanie zniszczona, przypadkowo tworzy pułapkę, która przysparza kłopotów tym, którzy przybędą później” – powiedział Thanh.

Mocząc się w wodzie, z opaloną twarzą, pan Tran Huu Bao Luyen (60 lat) dmuchnął w gwizdek i machnął ręką, dając znać plażowiczom, aby zbliżyli się do brzegu, unikając głębokiej, niebezpiecznej wody. Widząc grupę gości, w tym dzieci, wchodzących do morza, pan Luyen poradził: „Powinniście pływać na płytkiej wodzie, z dala od strefy oznaczonej czarną flagą, ponieważ jest tam wir wodny, bardzo niebezpieczny, zwłaszcza dla małych dzieci”.

Dzięki 40-letniemu doświadczeniu jako ratownik, pan Luyen zna wzloty i upadki wody, miejsca, gdzie jest płytka, głęboka, gdzie występują wiry i gdzie występują silne prądy. Uratował również życie niezliczonej liczbie osób przed utonięciem. „Za każdym razem, gdy ratuję klienta z opresji, jestem bardzo szczęśliwy i jeszcze bardziej kocham swoją pracę, ponieważ znajduję w niej sens” – powiedział pan Luyen.

Obecnie w skład Sił Ratowniczych Wybrzeża Vung Tau wchodzi 70 osób, w tym ratownicy i ratownicy medyczni. Jednostka ta jest odpowiedzialna za regularne dyżury na morzu od przylądka Nghinh Phong do granicy obszaru plaży Paradise, średnio co 200-300 metrów. Oprócz przypominania przez głośniki, ratownicy bezpośrednio przypominają plażowiczom, aby nie zbliżali się do miejsc z czarnymi flagami, nie pływali zbyt wcześnie (przed 6:00) ani zbyt późno (po 18:00).

ratownictwo plażowe 6.jpg

Straż Przybrzeżna uczy mieszkańców i turystów pływania na plaży Back Beach. Zdjęcie: QUANG VU

Według statystyk okręgu Vung Tau, w ciągu zaledwie pierwszych 10 miesięcy 2025 roku plaża Vung Tau odwiedziło i obsłużyło ponad 3 miliony turystów. Straż Przybrzeżna uratowała 28 osób z rąk śmierci na środku oceanu.

Trenuj swojego ducha stali

Według pana Nguyena Khac To, dyrektora Centrum Kultury, Sportu i Turystyki Vung Tau, plaża Bai Sau jest szeroka, ale niebezpieczna. W porze monsunowej, od listopada poprzedniego roku do kwietnia następnego, prąd wody jest silny, a wiatr wieje znad morza, tworząc duże fale, które nieustannie uderzają o brzeg, tworząc prąd, który wraca do morza. Tam, gdzie występuje prąd, wir wodny jest spokojnym obszarem, praktycznie bez fal, i porywa wszystko, co w niego wpadnie. Dlatego jeśli turyści wpadną w ten wir bez szybkiej pomocy, sytuacja będzie bardzo niebezpieczna.

Praca ratowników jest ciężka, niebezpieczna, wymaga dużej siły fizycznej i odwagi, a także odporności na surową pogodę i surowe warunki morskie. Latem słońce i słona woda powodują pęcherze na skórze. W porze deszczowej woda jest zimna, a wiatr silny i paraliżujący. „Muszą stać godzinami, zwracać uwagę na morze i muszą wykazać się hartem ducha, gdy spieszą się, by ratować ludzi w wirze morskim – gdzie ich życie może być zagrożone, jeśli nie posiadają elitarnych umiejętności i silnego ducha” – powiedział Pham Khac To.

plaża ratunkowa 7.jpeg

Praca ratownika plażowego wymaga umiejętności i silnego ducha. Na zdjęciu: Ratownicy plażowi używają kajaków, aby przypominać i chronić turystów podczas pływania. Zdjęcie: NGOC GIANG

Dlatego też, w okresie niskiego sezonu turystycznego, wszyscy ratownicy muszą wziąć udział w rygorystycznym, 6-tygodniowym kursie szkoleniowym, aby stać się elitarnymi ratownikami morskimi.

W ramach tego kursu szkoleniowego ratownicy codziennie przechodzą kompleksowe ćwiczenia fizyczne: biegają na dystansach od 1000 do 3000 m, ćwiczą pływanie ratownicze (prędkość 50 m) boso, aby wyciągnąć poszkodowanego, pływają ratownie (100 m) z płetwami, przepływają testowo dystanse od 200 m do 3000 m oraz końcowy test pływania na dystansie 2000 m na morzu. Szkolą się z umiejętności ratowniczych od podstawowych do zaawansowanych; ćwiczą umiejętności korzystania z narzędzi i sprzętu pomocniczego, takiego jak skutery wodne i kajaki.

ratownictwo plażowe 8.jpg

Ratownicy otrzymali nagrodę za przepłynięcie 2000 m w morzu podczas ceremonii zamknięcia kursu szkoleniowego ratownictwa wodnego 2025 w Back Beach (dzielnica Vung Tau, Ho Chi Minh City) rano 31 października. Zdjęcie: QUANG VU

W szczególności, większość czasu w trakcie kursu szkoleniowego poświęcona jest ćwiczeniu technik ratowniczych, takich jak podchodzenie do poszkodowanych na morzu, wyciąganie poszkodowanych, noszenie wiader z wodą, udzielanie pierwszej pomocy, sztuczne oddychanie, zewnętrzny masaż serca, sprawdzanie tętna itp.

Dzięki szkoleniom ratownicy mogą zwiększyć swoją siłę fizyczną i udoskonalić swoje umiejętności zawodowe w pływaniu w celu ratowania ofiar na morzu, w reanimacji na miejscu, a przede wszystkim rozwinąć swój entuzjazm do pracy, zamiłowanie do niej i zaangażowanie w zawód ratownika wodnego (ratownictwo, działalność humanitarna).

QUANG VU

Źródło: https://www.sggp.org.vn/vuot-song-cuu-nguoi-post821006.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości
Historyczne powodzie w Hoi An widziane z samolotu wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej
„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.
Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt