Prezes Intela Lip-Bu Tan przemawia na konferencji w kwietniu. Zdjęcie: Reuters . |
Prezes Intela, Lip-Bu Tan, jest pod ogromną presją. Zanim prezydent USA Donald Trump wezwał go do rezygnacji, podobno miał nieporozumienia z niektórymi członkami zarządu.
Według źródeł WSJ , Tan i niektórzy członkowie firmy od czasu objęcia przez niego stanowiska prezesa firmy Intel pozostają w konflikcie w kwestii utrzymania produkcji chipów. Ostatnie starania Tana o pozyskanie kapitału i przejęcie firmy zajmującej się sztuczną inteligencją zostały zablokowane przez zarząd.
7 sierpnia napięcie wzrosło, gdy Trump nagle wezwał Tana do rezygnacji. Prezydent USA stwierdził, że prezes Intela był zaangażowany w pewne relacje biznesowe z Chinami.
Prezes „związany rękami” przez firmę Intel
Intel jak dotąd wspierał Tana. W oświadczeniu z 7 sierpnia firma stwierdziła, że zarząd i Tan są „zaangażowani w promowanie bezpieczeństwa narodowego i interesów gospodarczych Stanów Zjednoczonych” oraz w dokonywanie inwestycji zgodnych z polityką Trumpa „America First”.
Intel od lat dominuje jako najcenniejsza firma produkująca półprzewodniki na świecie . Jednak kryzys w sektorze sztucznej inteligencji spowodował spadek wartości rynkowej firmy o połowę od początku ubiegłego roku.
Akcje Intela wzrosły o ponad 13% w marcu, kiedy firma mianowała Tana na stanowisko dyrektora generalnego. Jednak miesiąc miodowy Tana wkrótce się skończył. Według WSJ , on i prezes zarządu Frank Yeary wkrótce pokłócili się o to, czy kontynuować produkcję chipów, czy całkowicie się wycofać.
![]() |
Logo firmy Intel przed siedzibą firmy w Kalifornii. Zdjęcie: Bloomberg . |
Firma obejmuje kilka fabryk układów scalonych Intela. Oczekuje się, że w 2024 roku jednostka ta będzie przynosić straty, mimo że odpowiada za jedną trzecią przychodów firmy. Niektórzy twierdzą, że utrzymanie amerykańskiego łańcucha dostaw półprzewodników ma polityczne znaczenie.
Mówi się, że Yeary planował całkowite wycofanie się Intela z branży odlewniczej od początku roku. Propozycja Yeary'ego obejmowała wydzielenie działu produkcyjnego, co pozwoliłoby firmom takim jak Nvidia i Amazon na objęcie udziałów.
Z drugiej strony, Tan argumentuje, że odlewnia jest integralną częścią sukcesu Intela, pomagając Stanom Zjednoczonym uniezależnić się od zagranicznych firm produkujących półprzewodniki. Dla porównania, Samsung i TSMC planują budowę fabryk w Stanach Zjednoczonych, ale proces badawczo-rozwojowy nadal odbywa się gdzie indziej.
Według źródeł WSJ firma Intel skontaktowała się z kilkoma bankami inwestycyjnymi na Wall Street, aby uzyskać wsparcie w postaci pozyskania miliardów dolarów kapitału, który ma zostać przeznaczony na inwestycje w fabryki i „upiększenie” bilansu.
![]() |
Akcje firmy Intel od sierpnia 2020 r. do sierpnia 2025 r. Zdjęcie: WSJ . |
Kierownictwo Intela ma nadzieję, że uda się wdrożyć te plany w okresie sprawozdawczym pod koniec lipca. Jednak niektórzy członkowie zarządu (w tym Yeary) chcą przesunąć termin, być może do 2026 roku.
Intel rozważa również przejęcia firm z branży sztucznej inteligencji. Tan i jego zespół postrzegają to jako szansę dla firmy na dogonienie rywali, takich jak Nvidia i AMD. Zarząd Intela jednak starannie rozważa tę strategię.
Intel również bezskutecznie zabiegał o partnerstwa strategiczne. Według WSJ , Tan miał wrażenie, że zarząd chce mu „związać ręce” w realizacji planu ożywienia firmy, zwłaszcza w kwestii decyzji finansowych.
„Koniec z pustymi czekami. Każda inwestycja musi mieć sens ekonomiczny” – podkreślił Tan w notatce do pracowników Intela.
W sprawie inwestycji w Chinach
Krytykę Tana ze strony Trumpa można uznać za zaskakujący ruch, zwłaszcza biorąc pod uwagę dobre zdanie administracji o firmie Intel.
Tan podobno spotkał się w kwietniu na około godzinę z sekretarzem handlu USA Howardem Lutnickiem w sprawie planów reaktywacji Intela. Obaj rozmawiali sporadycznie przez telefon i planowali spotkanie pod koniec miesiąca. Lutnick zasugerował prezesowi, że administracja poprze Intela, jeśli ten będzie miał realistyczny plan pozyskania dużych klientów, takich jak Apple.
7 sierpnia pan Trump zamieścił na portalu Truth Social wpis, w którym stwierdził, że Tan musi zrezygnować, ponieważ jest „poważnie rozdarty” i „nie ma innego rozwiązania tego problemu”.
Prezydent USA zdawał się nawiązywać do ostatnich wydarzeń związanych z Cadence Design, firmą, której Tan był dyrektorem generalnym w latach 2008–2021, i jego inwestycjami typu venture capital w chińskie przedsiębiorstwa.
W lipcu Cadence przyznał się do winy i zapłacił ponad 140 milionów dolarów, aby rozwiązać kwestię zarzutów postawionych przez Departament Sprawiedliwości USA w związku ze sprzedażą przez firmę zaprojektowanych przez nią układów scalonych Chińskiemu Narodowemu Uniwersytetowi Technologii Obronnych.
![]() |
Zdjęcie nowej fabryki Intela w Ohio. Zdjęcie: Intel . |
W 2015 r. Stany Zjednoczone zakazały sprzedaży krajowych podzespołów do szkoły, gdyż rzekomo brała ona udział w „symulowanych testach wybuchów nuklearnych” i niektórych działaniach związanych z wojną – donosi WSJ .
Tan jest również jednym z najbardziej znanych inwestorów technologicznych w Chinach. W 1987 roku założył firmę inwestycyjną Walden International i od początku lat 90. inwestował w firmy produkcyjne i elektroniczne w tym kraju.
W 2001 roku Walden został jednym z pierwszych inwestorów w producenta układów scalonych SMIC. Tan zasiadał w zarządzie firmy do 2018 roku.
Według doniesień Walden zainwestował w ponad 500 firm, w tym ponad 120 z branży półprzewodników, co przyniosło Tanowi przydomek „Mr. Chip” w Chinach. Do 2021 roku Walden wycofał swoją inwestycję z SMIC.
Senator Tom Cotton podobno wysłał Yeary'emu e-maila w sprawie powiązań Tana z chińskimi firmami. Senator Bernie Moreno z Ohio, gdzie Intel niedawno odłożył plany budowy nowej fabryki, również wezwał do rezygnacji Tana.
Źródło: https://znews.vn/ap-luc-lon-voi-ceo-intel-post1575246.html
Komentarz (0)