
Kampus Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles (UCLA) w Kalifornii, USA, na zdjęciu zrobionym 11 sierpnia – zdjęcie: REUTERS
Według agencji Reuters, pozew złożony w Sądzie Okręgowym Stanów Zjednoczonych dla Północnego Okręgu Kalifornii ma na celu zakazanie rządowi stosowania gróźb finansowych wobec systemu uniwersyteckiego, argumentując, że takie działania są szkodliwe i niezgodne z prawem. Powodowie domagają się również przywrócenia wstrzymanego finansowania.
„Administracja (Trumpa) próbowała wdrożyć plan zastraszenia szkół wyższych i uniwersytetów” – argumentowała koalicja, która złożyła pozew, w skład której wchodzą Amerykańskie Stowarzyszenie Profesorów Uniwersyteckich (AAUP) i inne związki zawodowe.
Oceniają, że zagrożenia te wynikają z lekceważenia programu nauczania, swobody ekspresji na terenie uczelni oraz inicjatyw na rzecz różnorodności, równości i integracji (DEI).
Uniwersytet Kalifornijski oświadczył, że nie jest bezpośrednio zaangażowany w pozew, ale podejmuje liczne działania prawne i rzecznicze w celu utrzymania i przywrócenia finansowania.
Rzecznik Białego Domu powiedział, że pozew jest próbą prawną „profesorów, którzy lubią grać ofiary” i potwierdził, że administracja Trumpa sprzeciwia się „nieuzasadnionym opłatom za zarządzanie”, opowiadając się jednocześnie za odpowiedzialnym zarządzaniem funduszami federalnymi.
Rząd USA wszczął dochodzenia w sprawie sposobu, w jaki uniwersytety poradziły sobie z antysemityzmem podczas studenckich protestów przeciwko izraelskiej ofensywie w Strefie Gazy, zamrażając finansowanie i inne obszary, w tym inicjatywy klimatyczne i programy DEI.
Aktywiści oskarżają administrację Trumpa o próbę kształtowania uniwersytetów tak, aby odpowiadały jej programowi politycznemu . Krytycy natomiast widzą w działaniach Waszyngtonu zagrożenie dla wolności słowa i wolności akademickiej.
System Uniwersytetu Kalifornijskiego jest obecnie jednym z największych systemów szkolnictwa wyższego w Stanach Zjednoczonych, z 10 głównymi kampusami, prawie 300 000 studentów i 265 000 wykładowców i pracowników.
Administracja Trumpa zaproponowała zakończenie śledztwa w sprawie Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles (UCLA) – części systemu uniwersyteckiego – zapłatą 1 miliarda dolarów od uczelni, ale gubernator Kalifornii Gavin Newsom nazwał tę propozycję wymuszoną.
UCLA poinformowało w sierpniu, że rząd zamroził 584 miliony dolarów w funduszach, zanim sędzia nakazał administracji Trumpa przywrócenie części tych środków.
Tymczasem Uniwersytet Kalifornijski w Berkeley – kolejna instytucja w systemie – poinformował, że niedawno przekazał rządowi informacje na temat 160 pracowników naukowych i studentów w ramach prowadzonego śledztwa.
Source: https://tuoitre.vn/cac-giao-su-dai-hoc-california-kien-chinh-quyen-ong-trump-20250917121501123.htm






Komentarz (0)