Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Młody człowiek z misją ożywienia portretów męczenników

W obliczu burzliwego nurtu ery cyfrowej, Khuat Van Hoang (urodzony w 2003 roku w Thach That w Hanoi) wybrał sobie misję przeciwstawiającą się prądowi: przywracanie do życia portretów męczenników. Dzięki swojemu talentowi, współczuciu i głębokiej wdzięczności, młody człowiek „zapalił ogień”, by przywrócić do życia wiele portretów bohaterów i męczenników, przynosząc niekończące się pocieszenie rodzinom wciąż obciążonym bólem wojny.

Báo Quân đội Nhân dânBáo Quân đội Nhân dân06/04/2025

Misja się narodziła

W Sylwestra 2021 roku, gdy cały kraj zmagał się z pandemią, Khuat Van Hoang, student, który właśnie rozpoczął studia, otrzymał dziwną wiadomość. Nadawca, z nikłą nadzieją, poprosił go o przywrócenie pamiątkowego zdjęcia jego krewnego, młodego męczennika, który poświęcił życie. Zdjęcie było tak stare i niewyraźne, że prawie nie dało się go rozpoznać, ale było to jedyne wspomnienie, jakie zachowała rodzina. Przez lata szukali wszędzie, ale żaden fotograf nie odważył się go przyjąć. Los sprowadził ich do Hoang w świętej chwili Sylwestra, przejścia między starym a nowym rokiem, kiedy to wszystko ma się zacząć.

Podróż Hoanga, której celem jest odrestaurowanie portretów męczenników, rozpoczęła się w 2021 roku. Zdjęcie: NVCC  

Bezgraniczne zaufanie rodziny męczennika rozpaliło ogień determinacji w sercu młodego człowieka. Nie spał całą noc, wkładając całe serce w „odnowienie” zdjęcia, które zdawało się wyblaknąć przez lata. Kiedy skończył, odesłał je rodzinie, gdzie spotkał się ze łzami i serdecznymi podziękowaniami. „Powiedzieli, że właśnie o tym myśleli i za tym tęsknili przez tyle lat” – wspominał Hoang łamiącym się głosem.

Obserwując radość rodzin męczenników, a także głębokie wsparcie ze strony rodziny i przyjaciół, Hoang uświadomił sobie, że to nie tylko praca, ale święta misja. „Zdałem sobie sprawę, że Wietnamskie Matki Bohaterki nie mają już wiele czasu, a rodziny męczenników również czekały zbyt długo. Jestem głęboko świadomy swojej odpowiedzialności, muszę zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby oddać im jak najpełniejszy obraz poległych bohaterów” – powiedział ze wzruszeniem Hoang.

Ogromne wzruszenie rodziny męczennika skłoniło go do podjęcia tej misji. Zdjęcie: NVCC

To właśnie ta pasja skłoniła Hoanga do podjęcia się dzieła renowacji portretu, dzieła młodego człowieka, który niesie na swych barkach wiarę i nadzieję wielu rodzin.

Białe noce „odświeżają” fragmenty wspomnień

Proces renowacji fotografii to walka z czasem i śladami przeszłości. Zdjęcia, które trafiały do ​​Hoanga, były w większości czarno-białymi pamiątkami – wyblakłymi, rozmazanymi, a nawet pogniecionymi. Musiał korzystać ze specjalistycznego oprogramowania, czasem rysując stopniowo i skrupulatnie, aby móc dokładnie odtworzyć każdy szczegół i każdą linię. Nie poprzestawał na tym, odwiedzał również rodziny męczenników, słuchał opowieści o ich życiu i poświęceniu, aby zrozumieć i głęboko odczuć stratę. Bo dla niego renowacja fotografii to nie tylko odtworzenie kształtu, ale także przywrócenie wspomnień, przywrócenie życia zmarłym duszom.

Pan Hoang (drugi od lewej, wskazujący) i jego współpracownicy skrupulatnie odrestaurowali zdjęcie. Zdjęcie: THANH THAO

Przywołując wspomnienia bliskich, nieprzespane noce, rozmowy trwające całą noc i dzień, Hoang przywrócił do życia tysiące portretów męczenników. „Każde zdjęcie to historia, fragment życia. Podczas renowacji fotografii czas zdaje się zatrzymywać, czuję, jakbym łączył przeszłość z teraźniejszością – uczucie trudne do opisania” – powiedział. Mimo późnej nocy, mimo zmęczenia, myśląc tylko o chwili, gdy zdjęcie zostanie wręczone jego bliskim, przynosząc pocieszenie i kojąc niedokończony ból, Hoang jest pełen energii, zakasuje rękawy i kontynuuje swoją misję.

Odrestaurowano ponad 6000 zdjęć.

Już od pierwszych kroków podróży Hoang i jego współpracownicy zrealizowali wiele projektów o głębokim humanistycznym i historycznym znaczeniu. Odrestaurowali 10 portretów 10 młodych wolontariuszek na skrzyżowaniu w kształcie litery T w Dong Loc, portrety bohaterów sił zbrojnych w Muzeum Zwycięstwa w Dien Bien Phu, męczenników z Kina Armii Ludowej... Ponadto współpracowali ze związkami młodzieży z Hai Duong, Ha Tinh, Phu Yen i Nghe An, realizując szeroko zakrojone projekty renowacji fotografii. „Do tej pory odrestaurowaliśmy ponad 6000 fotografii w całym kraju” – powiedział Hoang. Ta liczba nie tylko pokazuje ogrom pracy, ale także dowodzi poświęcenia i entuzjazmu Hoanga i jego współpracowników, którzy pracują dzień i noc, aby przywrócić przeszłość do jej pełnej postaci.

 

Wśród nich projekt sprowadzenia męczenników do domu jest tym, co Hoang kocha najbardziej. Zawsze wkłada całe serce i duszę w dokończenie dzieła w najdoskonalszy sposób, ponieważ rozumie, że to nie tylko zdjęcie, ale także cząstka duszy zmarłego, nić łącząca przeszłość z teraźniejszością, tych, którzy poświęcili się, z tymi, którzy wciąż żyją. „Chcę przyczynić się do ich świętego dnia spotkania” – powiedział.

Do tej pory Hoang i jego współpracownicy odrestaurowali ponad 6000 portretów męczenników. Zdjęcie: NVCC

Jedną z historii, która najbardziej poruszyła Hoang, była renowacja portretu męczennicy Dang Thi Kim, powszechnie znanej jako Dang Thi Oanh. Była ona siostrzenicą zmarłego sekretarza generalnego Truong Chinha (Dang Xuan Khu), wiernej kobiety, która od młodości była oświecona w kwestii rewolucji i brała udział w walce oporu. W wieku 19 lat męczennica Dang Thi Kim była łączniczką rewolucji, brutalnie zamordowana przez wroga, niosąc krew swojego męża, zastępcy sekretarza Komitetu Partii Prowincji Khanh Hoa (towarzysza Truonga An, w tym czasie tymczasowego zastępcy sekretarza, a później sekretarza Komitetu Partii Prowincji Khanh Hoa). Jej rodzina spędziła wiele lat na poszukiwaniach i dopiero w 2009 roku udało im się sprowadzić jej szczątki do ojczyzny.


„Przez wiele lat wujek Huyen (młodszy brat męczennicy Dang Thi Kim) nosił jej portret wszędzie, ale nikt nie podjął się jego renowacji. Poświęciła się i pozostawiła po sobie tylko jedno zdjęcie, które z biegiem lat wyblakło. Kiedy zobaczyłem to zdjęcie, byłem oszołomiony. Przed moimi oczami pojawił się portret bardzo młodej dziewczyny, a na zdjęciu, zupełnie przypadkiem, widniało zadrapanie na jej szyi… To złamało mi serce. Chwila, w której jej rodzina przyjęła portret ze łzami w oczach i uściskiem, stała się wspomnieniem, którego na pewno nigdy nie zapomnę” – opowiadał Hoang ze łzami w oczach.

 

Szczęście rodziny męczennika jest dla niego wielką motywacją. Zdjęcie: NVCC

Moment przekazania odrestaurowanych portretów bliskim bohaterskich męczenników, wysłuchanie zwierzeń i głębokich uczuć rodziny zmarłego, stały się dla młodego człowieka źródłem motywacji i wielkiej radości. Technologia może stać się potężnym narzędziem w odtworzeniu portretu bohatera, ale rozumie on, że tylko szczere serce, empatia i wdzięczność mogą te portrety „odżyć”.

Świetlny przykład dla młodego pokolenia

Mając zaledwie 21 lat, Khuat Van Hoang, którego historia to nie tylko historia talentu, ale także świadectwo głębokiej wdzięczności młodego pokolenia wobec tych, którzy poświęcili się za niepodległość i wolność Ojczyzny. Wykorzystał swój talent i serce, by „rozpalić ogień”, który ożywi bohaterskie portrety, przynieść ulgę żyjącym i szerzyć wartości w społeczności.

Pan Hoang zawsze pamięta o tradycji „pamiętania o źródle wody, którą pijesz”, okazując wdzięczność tym, którzy poświęcili się dla niepodległości i wolności Ojczyzny. Zdjęcie: NVCC

„Moja podróż jest wciąż długa i pełna wyzwań, ale zawsze trwam w tej misji. Jako młody człowiek, zawsze mam świadomość, że muszę powrócić do korzeni i docenić poświęcenie moich przodków. Zawsze pamiętam, że niezależnie od tego, jaką pracę wykonuję, będę poświęcał swoją młodość szerzeniu dobrych wartości i będę dumny z bycia Wietnamczykiem” – powiedział z determinacją pan Hoang.

Khuat Van Hoang, prosty młody człowiek, ale nieustannie dążący do szlachetnej misji. Jest wspaniałym przykładem, inspirującym młode pokolenie do wdzięczności, poświęcenia i odpowiedzialności.

THANH THAO


    Source: https://www.qdnd.vn/phong-su-dieu-tra/cuoc-thi-nhung-tam-guong-binh-di-ma-cao-quy-lan-thu-16/chang-trai-tre-voi-su-menh-hoi-sinh-nhung-di-anh-liet-si-822533


    Komentarz (0)

    No data
    No data

    W tym samym temacie

    W tej samej kategorii

    Co jest szczególnego w wyspie położonej niedaleko granicy morskiej z Chinami?
    W Hanoi panuje atmosfera pełna kwiatów, które „przywołują zimę” na ulice
    Zachwycony pięknym krajobrazem przypominającym akwarele w Ben En
    Podziwianie strojów narodowych 80 piękności biorących udział w konkursie Miss International 2025 w Japonii

    Od tego samego autora

    Dziedzictwo

    Postać

    Biznes

    75 lat przyjaźni wietnamsko-chińskiej: stary dom pana Tu Vi Tama przy ulicy Ba Mong, Tinh Tay, Quang Tay

    Aktualne wydarzenia

    System polityczny

    Lokalny

    Produkt