Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Wietnamczyk rzucił pracę, żeby podróżować i wydał 120 milionów VND w ciągu 60 dni

Việt NamViệt Nam01/11/2024


Dziesięć dni po rzuceniu pracy Nguyen Diep An Linh (ur. 1997 w Hoa Binh ) wyruszyła na swoim starym motocyklu, aby zbadać pas ziemi w kształcie litery S, czując ulgę w sercu.

Linh podróżował już wcześniej z plecakiem i biwakował po całej Północy, ale jeszcze nie doświadczył wielu rzeczy. Jego podróże były zazwyczaj pośpieszne i trwały maksymalnie tydzień.

Po 60 dniach podróży po Wietnamie Linh nadal żałuje, że tego nie zrobiła, ponieważ wciąż jest wiele pięknych widoków, których nie widziała wystarczająco często, pyszne jedzenie, którego nie miała okazji spróbować, i wspaniali ludzie, za którymi nadal tęskni.

Zaproszony przez nieznajomego do swojego domu, aby zjeść i się przespać

An Linh pracował w dziale marketingu międzynarodowej firmy e-commerce i otworzył własną kawiarnię roślinną w Ho Chi Minh. Chociaż zaproponowano mu stanowisko kierownicze, odrzucił ofertę, ku zaskoczeniu kolegów.

„Praca nie była ciężka, po prostu czułem, że siedzenie w jednym miejscu nie jest dla mnie. Zastanawiałem się też i zadawałem sobie pytanie, po co żyję, jakiego życia chcę i stopniowo znalazłem odpowiedź. Więc rzuciłem pracę” – wspominał 27-latek.

Ostatniego dnia lipca Linh oddał pracę i oficjalnie stał się bezrobotny. W ciągu następnych 10 dni ułożył sobie ogólny plan podróży po Wietnamie, odnowienia motocykla, który kupił 4 lata temu, ale rzadko używał, i kupienia kilku rzeczy.

10 sierpnia Linh opuścił Ho Chi Minh z plecakiem zawierającym rzeczy osobiste, torbę z ubraniami i sprzętem kempingowym (namiot, baldachim, materac dmuchany, poduszkę powietrzną, naczynia kuchenne, kuchenkę, składany stół i krzesła, latarkę i duży zapasowy akumulator...). Po ponad półmiesięcznym zwiedzaniu Zachodu, powrócił do Ho Chi Minh z okazji święta 2 września, a następnie kontynuował zwiedzanie prowincji wschodnich.

Opuszczając Południe, Linh postanowił obrać zygzakowatą trasę, aby podziwiać górskie krajobrazy Wyżyn Centralnych i cieszyć się pięknem Wybrzeża Centralnego. Siedząc w samochodzie, z radością zanurzył się w poetyckich górskich przełęczach wietrznych wyżyn, a następnie szeroko otworzył oczy, widząc nadmorską drogę Phu Yen .

Gdy dotarł do Quang Ngai, droga stamtąd była prosta, pojechał więc prosto na północ, rozbijając obozy na zmianę i wynajmując motele, aby wziąć prysznic i odpocząć.

Chàng trai Việt nghỉ việc đi du lịch, 60 ngày tiêu hết 120 triệu đồng - 1
Chàng trai Việt nghỉ việc đi du lịch, 60 ngày tiêu hết 120 triệu đồng - 2

An Linh podróżowała samotnie przez Wietnam, po tym jak postanowiła zrezygnować z możliwości awansu zawodowego (zdjęcie: udostępnione przez postać).

W drodze z południa na północ Linh przeżył wiele zabawnych i smutnych zdarzeń. W Phu Quoc przez 5 dni bolał go brzuch po zjedzeniu zepsutego jedzenia. W Bac Lieu zerwał mu się łańcuch w rowerze i ogłosił strajk z powodu licznych dziur na drodze.

Albo gdy dotarł do Parku Narodowego Bu Gia Map (prowincja Binh Phuoc), Linh był w szoku, ponieważ nie mógł znaleźć miejsca do spania, więc musiał poprosić strażników leśnych o pozwolenie na rozbicie obozu w lesie.

Mimo tych „udręk” młody człowiek nadal czuje się szczęśliwy dzięki pięknym krajobrazom, pysznemu jedzeniu i przede wszystkim życzliwości ludzi w każdym kraju, przez który przechodzi.

„Ludzie na Zachodzie są entuzjastyczni, uczciwi i przyjaźni. Widząc mój samochód pełen rzeczy, wszyscy pytali mnie i dodawali mi otuchy, gdy dowiedzieli się, że podróżuję przez Wietnam. Wielu wujków i ciotek, widząc, jak się miotam na drodze, zapraszało mnie do swoich domów, żebym coś zjadł i odpoczął” – powiedział.

Linh uśmiechnął się, opowiadając o trzech dziewczynach z piątej klasy, które spotkał przypadkiem na wyspie Ly Son. Dzięki tym uroczym, małym „przewodnikom” oprowadził go po pięknej wyspie i przeżył niezapomniane chwile, takie jak pływanie o 4 rano. Chłopiec został również odprowadzony na molo przez życzliwego mieszkańca wyspy, kiedy był tak pochłonięty zabawą, że zapomniał o czasie powrotu na stały ląd.

Chàng trai Việt nghỉ việc đi du lịch, 60 ngày tiêu hết 120 triệu đồng - 3
Chàng trai Việt nghỉ việc đi du lịch, 60 ngày tiêu hết 120 triệu đồng - 4

An Linh zabrał ze sobą sprzęt kempingowy, aby spać w miejscach o pięknych krajobrazach i swobodnie podziwiać przyrodę (zdjęcie: udostępnione przez postać).

Plan finansowy nie powiódł się

Po dwóch miesiącach podróży po Wietnamie An Linh wrócił do Hanoi 10 października, w swoje urodziny. Młody mężczyzna czuł się jednocześnie szczęśliwy i żałował, że prawie wszystkie jego plany legły w gruzach.

Linh początkowo planował zatrzymać się w każdej prowincji i mieście tylko na jeden dzień. Jednak ze względu na piękne krajobrazy, pyszne jedzenie i przyjaznych ludzi, w każdym miejscu zatrzymywał się nieco dłużej.

Linh zaplanowała również budżet na całą podróż, wynoszący około 100 milionów VND, wliczając w to sprzęt kempingowy (20 milionów VND) i wydatki po drodze. W rezultacie plan finansowy również… nieznacznie się załamał.

„Planowałem wydać milion VND dziennie. Ale nocleg w hotelu kosztował około 500 000 VND za noc, plus trzy posiłki dziennie, napoje w drodze, bilety kolejowe i autobusowe, bilety na zwiedzanie, prezenty dla rodziny i przyjaciół… więc nie poszło zgodnie z planem. Cała podróż kosztowała mnie 120 milionów VND” – powiedział.

Linh uważa, że ​​wystarczy po prostu wyjść i zwiedzać, wydając około miliona VND dziennie. Zauważa, że ​​w prowincjach, gdzie turystyka jeszcze się nie rozwinęła, ceny hoteli są dość wysokie. W miejscowościach o silnym ruchu turystycznym jedzenie i hotele są dość tanie, droższe będą jedynie bilety wstępu na zwiedzanie.

Chàng trai Việt nghỉ việc đi du lịch, 60 ngày tiêu hết 120 triệu đồng - 5
Chàng trai Việt nghỉ việc đi du lịch, 60 ngày tiêu hết 120 triệu đồng - 6

An Linh przemierzył 8000 km w 60 dni, realizując cel odwiedzenia 63 prowincji i miast Wietnamu (zdjęcie: postać udostępniona).

Zapytany, co Linh zyskał najwięcej podczas tej podróży, młody mężczyzna żartobliwie odpowiedział: „To ciemna skóra, szerokie usta od zbyt częstego śmiechu, zęby przebarwione od picia kawy, długie włosy i naprędce stworzony kanał na YouTube, który ma zaledwie kilkaset subskrybentów”.

W trakcie tej podróży, dostrzegając potencjał rolniczy kraju, Linh obrał nowy kierunek w swojej pracy. Prowadzi badania w celu założenia firmy w sektorze rolniczym.

„Może to być eksport surowców, a następnie pakowanie lokalnych produktów rolnych, rafinowanie ich i wysyłka za granicę. Chcę przyczynić się do budowania marki krajowej na arenie międzynarodowej” – powiedział młody mężczyzna.

Po podróży przez Wietnam An Linh żył elastycznie w Hanoi i swoim rodzinnym mieście Cao Phong (Hoa Binh). 8000-kilometrowa podróż oznaczała koniec jego dawnej pracy, ale także nowy, obiecujący początek dla niego w wieku 27 lat.

Dantri.com.vn

Source: https://dantri.com.vn/du-lich/chang-trai-viet-nghi-viec-di-du-lich-60-ngay-tieu-het-120-trieu-dong-20241031101528716.htm


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Lilie wodne w sezonie powodziowym
„Kraina Baśni” w Da Nang fascynuje ludzi i znajduje się w pierwszej dwudziestce najpiękniejszych wiosek na świecie
Łagodna jesień Hanoi widoczna na każdej małej uliczce
Zimny ​​wiatr „dotyka ulic”, mieszkańcy Hanoi zapraszają się nawzajem do meldunku na początku sezonu

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Purpura Tam Coc – magiczny obraz w sercu Ninh Binh

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt