PSG może uczestniczyć w turnieju w nowym formacie, ponieważ bez niego będzie mogło reprezentować Europę w tym turnieju dopiero po zdobyciu tytułu Ligi Mistrzów w 2025 roku. W tym roku „bogacz” Francji miał idealny sezon, wygrywając Ligue 1 z przewagą 19 punktów nad drużyną z drugiego miejsca, z łatwością zdobył kolejny francuski puchar, a następnie bez trudu pokonał Inter Mediolan w finale Ligi Mistrzów 5:0. Superkomputer przewidywał, że PSG, biorąc udział w Klubowych Mistrzostwach Świata FIFA, będzie miało najwyższy wskaźnik wygranych mistrzostw. W meczu otwarcia Grupy B drużyna Luisa Enrique pokazała swoją siłę w starciu z hiszpańskim rywalem.
Z drugiej strony, tegoroczny sezon Atlético zakończył się fatalnie, zajmując 3. miejsce w La Liga, odpadając w półfinale Pucharu Króla Hiszpanii i przegrywając z Realem w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Chociaż Simeone pomógł Atlético wygrać 6 z 9 ostatnich meczów sezonu, strzelając 19 bramek w ostatnich 5 zwycięstwach, to osiągnięcie nie pomogło madryckiej drużynie uniknąć nieudanego sezonu bez żadnych tytułów. W związku z tym, mając do czynienia z panującym mistrzem Ligi Mistrzów w 2025 roku, Atlético zostało całkowicie „pokonane” przez potężną armię z Francji.
PSG i Atletico Madryt przystąpiły do turnieju z gwiazdorskimi składami, które według przewidywań zajmą dwa pierwsze miejsca w tej grupie, zapewniając sobie tym samym awans do fazy pucharowej. Dlatego też, niezależnie od tego, która drużyna wygra ten mecz, będzie uważana za jedną nogę w 1/8 finału. Przedmeczowa ocena jest nieco bardziej przychylna francuskiej drużynie. Luis Enrique i jego zespół nie zwlekali długo z otwarciem wyniku. W 19. minucie Fabian Ruiz oddał potężny strzał z dystansu, pokonując bramkarza Jana Oblaka. W przytłaczającym meczu, pod koniec pierwszej połowy, PSG zmusiło drużynę z La Liga do straty drugiego gola bramką Vitinhy.
Wchodząc w drugą połowę, mając dwa gole straty, Atletico Madryt musiało zintensyfikować atak. W 58. minucie Julian Alvarez strzelił gola PSG, ale został on anulowany z powodu wcześniejszego faulu Koke. Nie mogąc doprowadzić do wyrównania, Atletico straciło również dwa kolejne gole pod koniec meczu – Mbaye w 87. minucie i Lee Kang Ina z rzutu karnego w 90+2 minucie, ponosząc tym samym dotkliwą porażkę 0:4.
To pierwszy raz, gdy zarówno PSG, jak i Atletico Madryt biorą udział w Klubowych Mistrzostwach Świata FIFA. Oba kluby są uważane za mocnych kandydatów do mistrzostwa. Jednak po druzgocącym zwycięstwie PSG w meczu otwarcia Grupy B, kandydat numer 1 do Mistrzostw Świata FIFA 2025 jest dość oczywisty.
Źródło: https://baobinhthuan.com.vn/chien-thang-huy-diet-131046.html






Komentarz (0)