30 czerwca Francuzi poszli do urn, aby wziąć udział w pierwszej turze przedterminowych wyborów parlamentarnych .
Według ogłoszonej listy, w pierwszej turze przedterminowych wyborów wzięło udział 4011 kandydatów, co stanowi znaczny spadek w porównaniu z 6293 kandydatami w 2022 roku. Powodem jest to, że ugrupowania polityczne , które nie miały przedstawicieli w niedawno rozwiązanym Zgromadzeniu Narodowym, nie miały czasu na wybór kandydatów.
Druga tura odbędzie się 7 lipca. Kandydat z największą liczbą głosów zdobędzie mandat w parlamencie. Oczekuje się, że wyniki dwuturowych wyborów wpłyną na europejskie rynki finansowe, wsparcie Zachodu dla Ukrainy oraz sposób, w jaki Francja zarządza swoim arsenałem nuklearnym i globalnymi siłami zbrojnymi .
Wyniki sondażu przeprowadzonego przez międzynarodową firmę badawczą Ifop pokazują, że w pierwszej turze zagłosuje około 64% wyborców, co jest wynikiem znacznie wyższym od 51,5% w niedawnych wyborach do Parlamentu Europejskiego i 47,5% w pierwszej turze wyborów parlamentarnych w 2022 r.
Według Francuskiego Instytutu Rynków Narodowych i Globalnych oraz Opinii, centroprawicowa partia prezydenta Macrona może zdobyć 20% głosów, za koalicją Nowego Frontu Ludowego z 28%. Skrajnie prawicowa partia Zgromadzenia Narodowego Marine Le Pen może wygrać, zdobywając 36% głosów.
Prezydent Macron podjął decyzję o przeprowadzeniu wyborów po tym, jak jego umiarkowana koalicja przegrała z siłami prawicowymi w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Macron zapewnił, że będzie pełnił swoje obowiązki do końca kadencji w maju 2027 roku, niezależnie od tego, kto tym razem wygra wybory parlamentarne.
Jeśli Rally National zdobędzie większość w parlamencie, pan Macron będzie musiał mianować premiera z ramienia tej partii. Prezydent Macron zachowa prawo decydowania o polityce zagranicznej i obronnej, ale będzie musiał stawić czoła przeszkodom w decydowaniu o polityce wewnętrznej, w tym o gospodarce i bezpieczeństwie narodowym.
THANH HANG
Źródło: https://www.sggp.org.vn/cu-tri-phap-bau-quoc-hoi-moi-post747111.html






Komentarz (0)