Carlos Ghosn, poszukiwany były prezes Nissana, wniósł pozew przeciwko japońskiemu producentowi samochodów z Libanu, żądając odszkodowania w wysokości 1 miliarda dolarów i zapowiada, że „będzie walczył do końca”.
Pozew, złożony 18 maja, oskarża Nissana, dwie inne firmy i 12 osób o zniesławienie, oszczerstwo, pomówienie i fałszowanie dowodów, jak podaje Reuters . Rozprawa sądowa ma się rozpocząć 18 września, poinformowała CNN .
„Przed nami długa walka i będziemy walczyć do końca. Chcę tylko niewielkiego odszkodowania w porównaniu z tym, co mi zrobili” – powiedział Ghosn w wywiadzie dla agencji Reuters. Ghosn domaga się 588 milionów dolarów utraconych dochodów i 500 milionów dolarów odszkodowania za utratę reputacji.
Carlos Ghosn w wywiadzie dla Reutersa 14 czerwca. Zdjęcie: Reuters
Ghosn był niegdyś jednym z najbardziej wpływowych liderów w globalnym przemyśle motoryzacyjnym. Po udanej restrukturyzacji Renault pod koniec lat 90., jego nazwisko kojarzono z przydomkiem „Le Cost Killer”. Ghosn został pierwszą osobą na świecie , która kierowała dwiema firmami notowanymi na liście Fortune Global 500, obejmując w 2005 roku stanowisko prezesa Renault i Nissana.
Pod koniec 2018 roku został aresztowany w Japonii pod zarzutem nadużyć finansowych, w tym zaniżania dochodów i wykorzystywania aktywów firmy do celów osobistych. Zaprzeczył zarzutom, twierdząc, że były one spiskiem uknutym przez kierownictwo Nissana w celu zablokowania fuzji. Prokuratura w Tokio jak dotąd temu zaprzecza.
Pod koniec 2019 roku uciekł z Japonii do Libanu, gdzie mieszkał jako dziecko. Ghosn powiedział wtedy: „Nie uciekam przed sprawiedliwością, uciekam przed niesprawiedliwością i prześladowaniami politycznymi . Teraz mogę swobodnie komunikować się z mediami”. Do tej pory nie opuścił Libanu z powodu nakazu Interpolu.
Ha Thu (według Reuters, CNN)
Link źródłowy







Komentarz (0)