Samochody czekające na eksport w porcie w San Diego w Kalifornii (USA), 26 marca 2025 r. (Zdjęcie: Reuters/VNA)
28 lipca akcje największych niemieckich producentów samochodów, takich jak Porsche, Volkswagen, BMW i Mercedes-Benz, spadły o ponad 3%.
Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA) stwierdziło, że 15-procentowe cło USA na towary europejskie będzie miało negatywny wpływ nie tylko na europejski, ale i amerykański przemysł motoryzacyjny.
Kanclerz Niemiec Friedrich Merz stwierdził również, że gospodarka kraju poniesie znaczne straty z powodu nowej stawki podatkowej, choć przyznał, że nie można oczekiwać lepszej stawki podatkowej.
Stany Zjednoczone są obecnie kluczowym rynkiem zbytu dla europejskich producentów samochodów. W ubiegłym roku z Europy do USA wyeksportowano prawie 750 000 samochodów, co stanowiło prawie jedną czwartą całkowitego eksportu branży.
Mimo że 15-procentowe cło określone we wstępnym porozumieniu z 27 lipca jest znacznie niższe od cła nałożonego wcześniej przez prezydenta USA Donalda Trumpa, to i tak jest znacząco wyższe od stawki 2,5% obowiązującej przed powrotem Trumpa do Białego Domu.
Prezes Niemieckiego Związku Automobilowego (VDA), pani Hildegard Mueller, ostrzegła, że 15-procentowy podatek może spowodować, że niemieckie firmy samochodowe będą tracić miliardy euro rocznie.
Wszyscy najwięksi niemieccy producenci samochodów zrewidowali w dół swoje prognozy zysków na 2025 rok i dążą do ograniczenia presji kosztowej. Według danych, Stany Zjednoczone odpowiadają obecnie za około 13% całkowitego eksportu samochodów z Niemiec.
Kilku producentów samochodów, w tym BMW i Mercedes-Benz, zabiega o wsparcie niemieckiego rządu lub UE w celu zniesienia w przyszłości dalszych barier handlowych.
Oczekuje się, że Volkswagen mocno ucierpi, ponieważ wiele jego modeli jest produkowanych w Meksyku i sprzedawanych w USA. Firma poinformowała, że jej wyniki w pierwszym kwartale spadły o około 1,3 miliarda euro (1,5 miliarda dolarów) w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
Tymczasem submarki, takie jak Porsche i Audi, również borykają się z problemami, ponieważ nie mają zakładów produkcyjnych w USA. 28 lipca Audi obniżyło prognozę przychodów i zysków na ten rok, choć nadal spodziewa się powrotu wzrostu w przyszłym roku.
Prezes Volkswagena Oliver Blume powiedział, że firma rozważa możliwość zawarcia oddzielnej umowy ze swoim amerykańskim partnerem w zamian za dodatkowe inwestycje na rynku amerykańskim.
Na poziomie całej UE europejski przemysł motoryzacyjny lobbował w Komisji Europejskiej (KE), aby opóźniła przejście na pojazdy całkowicie elektryczne i zapewniła wsparcie polityczne mające na celu pobudzenie przemysłu.
Według eksperta Ferdinanda Dudenhoeffera, dyrektora Centrum Badań Motoryzacyjnych (CAR), bez wsparcia politycznego wiele fabryk będzie musiało ograniczyć produkcję. W samych Niemczech wpłynie to na 70 000 miejsc pracy.
Według VNA
Source: https://baothanhhoa.vn/nganh-cong-nghiep-oto-chau-au-van-doi-mat-kho-khan-du-duoc-my-giam-thue--256408.htm






Komentarz (0)