
Wschód słońca pojawia się w Mui Dien, Dak Lak . Zdjęcie: Thanh Quynh
Wczesnym rankiem w weekend dotarliśmy do podnóża Mũi Điện (Przylądka Điện), uznawanego za najlepsze miejsce na kontynencie wietnamskim, z którego można podziwiać wschód słońca.
Wcześniej Mũi Điện należało do prowincji Phú Yên , ale po połączeniu należy obecnie do gminy Hòa Xuân w prowincji Đắk Lắk.
Aby zobaczyć pierwsze promienie świtu w naszej ojczyźnie, wyruszyliśmy w podróż o godzinie 4 rano. Wówczas wciąż otaczała nas ciemność, a my szliśmy w milczeniu 500-metrową ścieżką wijącą się wzdłuż zbocza góry.

Turyści wspinają się na Mũi Điện (Przylądek Điện) o zmierzchu, aby poczekać na pierwszy wschód słońca nad kontynentalną częścią Wietnamu. Zdjęcie: Thanh Quỳnh
Kręta ścieżka wije się między bujnym, zielonym lasem z jednej strony, wypełnionym śpiewem ptaków, a rozległym oceanem z drugiej, którego fale delikatnie uderzają o brzeg. Świeże powietrze i słona morska bryza wypełniają powietrze, dodając otuchy nawet zmęczonym stopom.
Niektórzy porównują tę podróż do „schodów do nieba” – gdzie każdy krok przybliża nas do pierwszych promieni nowego dnia.
Kiedy dotarliśmy na szczyt, widok przed nami był oszałamiający. Morze i niebo zlewały się w jedno, białe chmury napływały, a w oddali na horyzoncie pojawił się pierwszy promyk światła.

Słońce powoli wschodzi. Zdjęcie: Thanh Quynh
Powoli, jasnoczerwone słońce wschodziło z morza, a jego złote światło oświetlało każdą falę.
Wszyscy zapadli w niemal całkowitą ciszę. Słychać było jedynie szum fal i nieustanne pstrykanie aparatów fotograficznych, uwieczniające tę świętą chwilę.
Ponad stuletnia latarnia morska, wznosząca się na szczycie Mũi Điện, góruje wysoko nad niebem, będąc świadkiem upływu czasu i symbolem odporności najdalej na wschód wysuniętego punktu Ojczyzny. Czerwona flaga z żółtą gwiazdą dumnie powiewa na tle głębokiego błękitu nieba, wywołując silne emocje u każdego, kto ją widzi.
Pani Tran Dieu Linh z prowincji Lam Dong podzieliła się informacją, że moment, w którym słońce stopniowo wschodziło wśród delikatnego szumu fal i silnego morskiego wiatru, sprawił, że poczuła się lekko na sercu, jakby wszystkie jej zmartwienia zostały zmyte.
„Po prostu stojąc tam, wciągając oddech słonego powietrza i patrząc, jak pierwsze promienie słońca dotykają morza, czuję, że mam energię na cały nowy dzień” – dodała Linh.

Chwila, w której słońce świeci jasno. Zdjęcie: Thanh Quynh
Opuszczając latarnię morską, turyści mogą pospacerować po plaży Mon – miejscu często opisywanym jako towarzysz przylądka Mui Dien.
Z jednej strony rozciąga się plaża w kształcie półksiężyca z drobnym, białym piaskiem i krystalicznie czystą, szmaragdową wodą, z drugiej zaś strony znajduje się skalisty cypel wcinający się w rozległy ocean – miejsce, które wita pierwsze promienie wschodu słońca na lądzie stałym Wietnamu.
Harmonijne połączenie morza, nieba i gór tworzy majestatyczny, a zarazem poetycki krajobraz, który sprawia, że każdy, kto choć raz postawił tam stopę, z chęcią powróci.
Pan Ho Van Lam z Dak Lak przyznał, że podróż ta pozostawiła w nim wiele wyjątkowych emocji i że na pewno wkrótce powróci do Mui Dien.

Mui Dien – miejsce, w którym witany jest pierwszy wschód słońca na lądzie stałym Wietnamu. Zdjęcie: Thanh Quynh.
W 2008 roku Ministerstwo Kultury, Sportu i Turystyki uznało Bai Mon-Mui Dien za obiekt o znaczeniu narodowym.
W ostatnich latach miejsce to stało się atrakcyjnym celem podróży dla turystów krajowych i zagranicznych. Obecnie zabytkiem zarządza Ludowy Komitet Dzielnicy Dong Hoa (prowincja Dak Lak), a Centrum Kultury, Sportu i Nadawania Dong Hoa jest bezpośrednio odpowiedzialne za zachowanie i wykorzystanie jego wartości.
Średnio Bai Mon-Mui Dien odwiedza około 10 000 turystów miesięcznie, w tym setki turystów zagranicznych.
Laodong.vn
Source: https://laodong.vn/du-lich/kham-pha/mui-dien-dak-lak-diem-don-binh-minh-dau-tien-tren-dat-lien-cua-viet-nam-1598122.html






Komentarz (0)