Nie tylko Ty, wiele osób z niecierpliwością czeka na odkrycie terenów wiejskich położonych w południowo-wschodniej części prowincji Quang Ngai. Legenda głosi, że w przeszłości miejsce to nazywało się Sa Hoang, z błękitnym morzem i złotymi, piaszczystymi plażami, na których fale narastały przez tysiące lat. Ze względu na tę samą nazwę, co imię Lorda Tien Nguyen Hoang, nazwę Sa Hoang zmieniono na Sa Huynh.
Kalmary gotowane na parze z imbirem
ZDJĘCIE: TRANG THY
Przybywając tutaj, można spotkać starszych mieszkańców o skórze opalonej słońcem i wiatrem. Opowiedzą oni o ciekawych miejscach, związanych z pradawnymi mieszkańcami Sa Huynh sprzed tysięcy lat. Nie omieszkają również polecić pysznych dań z owoców morza złowionych w słonym morzu. Wśród nich znajdują się wyśmienite dania z kałamarnicy, mięczaka z mackami, które poruszają się w wodzie.
Morze Sa Huynh ma dziki i poetycki krajobraz, który urzeka podróżników. W sennej, błękitnej wodzie kryją się skaliste rafy przy brzegu. Rozległe rafy ciągną się niczym pasma górskie, falujące skały pokryte mchem. Niezliczone duże i małe skały ułożone są jeden na drugim, tworząc jaskinie i szczeliny niczym góry na lądzie. To siedlisko i lęgowisko kałamarnic, ośmiornic i wielu innych owoców morza. Rybacy mają tu wiele sposobów na łowienie kałamarnic: wędkowanie, nurkowanie, łowienie sieciami, klatki... Kałamarnice są wyławiane z morza i umieszczane w wiadrach ze słoną wodą, dzięki czemu pozostają żywe, a ich skóra lśni jak brokat, a wąsy poruszają się, jakby krążyły w poszukiwaniu ofiary.
Łódź skierowała się w stronę brzegu, a rybacy z zadowoleniem spoglądali na wiadra z dużą ilością kałamarnic. Sprzedawali żywe kałamarnice miejscowej ludności, przyjezdnym z daleka lub restauracjom wzdłuż plaży. Turyści mogli kupić kałamarnice i przynieść je do restauracji, gdzie były gotowane, lub zamówić pyszne dania z kałamarnic, które restauracja kupiła wcześniej. Świeże kałamarnice są pyszne gotowane, grillowane, smażone, smażone na patelni, gotowane na parze…
Stary rybak Dinh Sanh (w Sa Huynh, Quang Ngai ) ze świeżą kałamarnicą złowioną w morzu.
ZDJĘCIE: TRANG THY
Wiele osób uwielbia aromatyczne kalmary gotowane na parze z imbirem. Klienci biorą kawałek kalmara i zanurzają go w sosie chili, a następnie powoli żują. Kalmary są chrupiące, a ich słodycz miesza się z lekko słonym i lekko pikantnym sosem chili, wywołując zachwyt. Nitki imbiru są aromatyczne i lekko pikantne, a łodygi kolendry mają intensywny zapach domowego ogródka, urzekając gości. Weź plaster ananasa lub ogórka i zanurz go w sosie chili, delektując się niezapomnianym posmakiem… Nie ma nic lepszego niż jedzenie kalmarów gotowanych na parze z imbirem, obserwując błękit morza i złoty piasek, a jednocześnie rozkoszując się chłodną bryzą.
Wielu turystów, którzy odwiedzili Sa Huynh, zawsze z niecierpliwością czeka na powrót. To miejsce oferuje pyszne dania z kałamarnic prosto z morza, poetyckie krajobrazy i ciekawostki z kultury Sa Huynh, sięgające około 3000 lat wstecz.
Źródło: https://thanhnien.vn/den-sa-huynh-nho-an-muc-hap-gung-185251001184938349.htm
Komentarz (0)