(NLDO) – Departament Edukacji i Szkolenia Miasta Ca Mau nakazał szkołom z internatem w tym regionie wzmocnienie zarządzania jakością posiłków w celu zapewnienia uczniom odpowiedniego odżywienia.
12 grudnia przedstawiciel Departamentu Edukacji i Szkolenia miasta Ca Mau w prowincji Ca Mau poinformował reporterów, że do dyrektora szkoły podstawowej Nguyen Dinh Chieu wysłano pisemne przypomnienie.
„Dziś rano Departament Edukacji i Szkolenia Miasta Ca Mau spotka się ze Szkołą Podstawową Nguyen Dinh Chieu i trzema innymi szkołami w okolicy, w których uczą się uczniowie z internatem. Poleciliśmy dyrektorom tych szkół ponowne przeanalizowanie umów o dostawę żywności, aby zapewnić dzieciom odpowiednie odżywianie i wzmocnić zarządzanie jakością posiłków. Nie możemy tego tak zostawić” – potwierdziła ta osoba.
Szkoła podstawowa Nguyen Dinh Chieu, gdzie rodzice narzekają na skromną ilość jedzenia w porze lunchu
Jak podaje gazeta Nguoi Lao Dong , pani PTD, której dziecko uczy się w szkole podstawowej Nguyen Dinh Chieu, poinformowała prasę o jakości posiłków serwowanych jej dziecku w tej szkole.
Według pani D., widząc, jak jej dziecko traci na wadze i narzekając, że „jedzenie w szkole nie jest dla niego dobre”, przyjrzała się sprawie i nie mogła powstrzymać się od współczucia dla jedzenia, jakie zapewniała szkoła. 11 grudnia posiłek dla uczniów zawierał: ryż, zupę taro z mięsem oraz kaczkę duszoną w wodzie kokosowej. Jednak w zupie znalazło się tylko trochę mięsa z kaczki i kilka małych kawałków taro.
Podobną sytuację pokazują również wcześniejsze zdjęcia zrobione przez rodziców. 9 grudnia posiłki dla dzieci obejmowały: smażone mięso z trawą cytrynową i zupę chayote z mięsem; 10 grudnia posiłek składał się z jajek smażonych i zupy dyniowej z krewetkami. Wszystkie trzy powyższe posiłki wyglądały bardzo skromnie, więc rodzice martwili się o zdrowie swoich dzieci.
Aby doprecyzować informacje przekazane przez rodziców, reporter rozmawiał bezpośrednio z panem Nguyen Kim Hoi, dyrektorem szkoły podstawowej Nguyen Dinh Chieu. Pan Hoi powiedział, że szkoła otrzymała opinie od rodziców na temat jakości posiłków i współpracowała również z jednostką, z którą zawarła umowę, Domem Gościnnym Ca Mau.
Obiad ucznia kosztuje 24 000 VND dziennie; przekąska 9000 VND dziennie (ciasta, jogurt, mleko...). Kiedy reporter zapytał rodziców o posiłek o podanej wyżej wartości, ale składający się tylko z ryżu z jajkami sadzonymi i odrobiną dyni w zupie, pan Hoi wyjaśnił: „Być może podczas podziału personel pensjonatu Ca Mau podzielił go nierówno, więc niektórzy dostali więcej, inni mniej. Podczas posiłku uczniowie, którym brakuje jedzenia, będą dokarmiani dodatkowo. Po przeanalizowaniu i przypomnieniu, jeśli powyższa sytuacja będzie się powtarzać, szkoła rozwiąże umowę z jednostką, która podpisała umowę”.
Pani Chau Anh, wicedyrektor pensjonatu Ca Mau, przyznała, że nierównomierny rozkład porcji jedzenia wynikał z ograniczonych zasobów ludzkich i że niektóre dania trudno było równomiernie rozdzielić. Kiedy reporter zapytał, czy posiłek kosztujący 24 000 VND dziennie, składający się jedynie z jajek sadzonych i odrobiny zupy dyniowej, jest zbyt drogi, pani Chau Anh wyjaśniła: „Jajka są rekompensatą za dni, w które jemy wołowinę, krewetki… więc rekompensujemy ten posiłek i tamten. Naprawimy nierównomierny rozkład jedzenia po otrzymaniu informacji zwrotnych od szkoły i rodziców”.
Source: https://nld.com.vn/dien-bien-nong-vu-suat-com-sut-can-cua-hoc-sinh-tieu-hoc-196241212093242253.htm
Komentarz (0)