Zarówno Ukraina, jak i Rosja obwiniają się wzajemnie. Rosja twierdzi, że Ukraina zniszczyła tamę, aby odciąć Krymowi dopływ wody i odwrócić uwagę od „zastanej” kontrofensywy.
Zdjęcie uszkodzonej zapory w Nowej Kachowce. Zdjęcie: Reuters
Gdzie znajduje się tama i dlaczego jest ważna?
Zapora znajduje się w mieście Nowa Kachowka w Chersoniu, które obecnie znajduje się pod kontrolą Rosji. Zapora, będąca częścią elektrowni wodnej w Kachowce, ma 30 metrów wysokości i 3,2 kilometra długości. Jej budowa rozpoczęła się za czasów radzieckiego przywódcy Józefa Stalina, a zakończyła za czasów Nikity Chruszczowa.
Tama przerzuca most nad Dnieprem, tworząc linię frontu między siłami rosyjskimi i ukraińskimi na południu Ukrainy podczas konfliktu między tymi dwoma krajami. Incydent zmusił około 37 000 osób do opuszczenia swoich domów.
Zapora zapewnia dostawę energii elektrycznej, wody pitnej i systemów nawadniających dla znacznego obszaru południowej Ukrainy, w tym dla Półwyspu Krymskiego, który Rosja zaanektowała w 2014 roku.
Rolniczy region Ukrainy jest największym na świecie producentem zbóż i oleju słonecznikowego, co przyczynia się do zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego regionu. We wtorek światowe ceny pszenicy i kukurydzy wzrosły z powodu obaw o możliwe zakłócenia w produkcji.
Woda z rzeki Dniepr jest również wykorzystywana do chłodzenia elektrowni jądrowej w Zaporożu. Przerwanie tamy mogłoby spowodować wyschnięcie źródeł wody w górnym biegu rzeki, gdzie znajduje się elektrownia.
Kto kontroluje tamę?
Rosja kontrolowała zaporę od początku wojny. Przed jej zawaleniem produkcja energii wodnej była najniższa od miesięcy. Eksperci twierdzą, że walki uniemożliwiły prace konserwacyjne zapory.
Lokalizacja zapory Kachovka na Dnieprze, jednej z linii frontu konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Zdjęcie: Reuters
Na początku tego roku poziom wody w zbiorniku był tak niski, że wielu obawiało się awarii jądrowej w elektrowni jądrowej w Zaporożu. Według danych Theia, francuskiego dostawcy usług geoprzestrzennych, poziom wody stale rośnie od połowy lutego.
Ukraińska firma zarządzająca zaporą i elektrownią szacuje, że osiągnięcie stanu równowagi w zbiorniku i zaprzestanie wypuszczania wody zajmie około czterech dni.
Dlaczego tama pękła?
Ukraina, pierwszy kraj, który skomentował sprawę, stwierdziła, że odpowiedzialność ponosi Rosja: Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oskarżył siły rosyjskie o wysadzenie elektrowni wodnej w Kachowce od wewnątrz i powiedział, że Rosja ponosi odpowiedzialność za „atak terrorystyczny”.
Rzecznik ukraińskiego wojska powiedział, że celem Rosji było uniemożliwienie ukraińskim wojskom przekroczenia rzeki Dniepr i zaatakowania rosyjskich sił okupacyjnych.
Z kolei rzecznik Kremla Pieskow odpowiedział: „Możemy jasno stwierdzić, że mówimy o celowym sabotażu ze strony Ukrainy”.
Władimir Rogow, rosyjski urzędnik przydzielony do Zaporoża, powiedział, że tama zawaliła się z powodu wcześniejszych uszkodzeń i ciśnienia wody. Podobną historię podała rosyjska państwowa agencja informacyjna TASS.
Wpływ na region
Wraz ze wzrostem poziomu wody powodziowej władze rosyjskie i ukraińskie zarządziły ewakuację co najmniej 80 zagrożonych miast i wsi po obu stronach rzeki, jednak żadna ze stron nie zgłosiła żadnych ofiar śmiertelnych.
Władze poinformowały, że na terenach kontrolowanych przez Rosję około 22 tys. osób żyje na terenach zagrożonych powodzią, podczas gdy na terenach kontrolowanych przez Ukrainę mieszka 16 tys. osób.
Sekretarz Generalny ONZ Antonio Guterres poinformował, że co najmniej 16 000 osób straciło dach nad głową, a koordynator pomocy humanitarnej ONZ poinformował, że podejmowane są działania mające na celu zapewnienie wody, pieniędzy oraz wsparcia prawnego i moralnego poszkodowanym.
Ministerstwo Energetyki Ukrainy poinformowało o ryzyku powodzi w elektrowniach w obwodzie chersońskim. Prawie 12 000 mieszkańców Chersonia jest pozbawionych prądu, a dostawy wody również są zagrożone.
W elektrowni jądrowej w Zaporożu, największej w Europie, operator i Agencja Energii Atomowej ONZ stwierdzili, że nie ma bezpośredniego zagrożenia dla elektrowni.
Eksperci ostrzegają przed potencjalną katastrofą ekologiczną, która może dotknąć dziką przyrodę i ekosystemy Ukrainy i okolicznych regionów.
Jak powiedział Mark Mulligan, profesor geografii fizycznej i środowiskowej w King’s College London oraz współlider Global Dam Watch, projektu monitorującego zapory i zbiorniki, skutki pęknięcia zapory mogą być odczuwalne wyżej w rzece.
„Ten gigantyczny zbiornik wyschnie, a płytkie wody powyżej niego również wyschną, co spowoduje poważne szkody ekologiczne w roślinności wodnej i dzikich zwierzętach, które przez ostatnie siedem dekad były zależne od wody” – powiedział.
Dodał, że duża ilość słodkiej wody napływająca do Morza Czarnego może również zaszkodzić rybołówstwu i szerszemu ekosystemowi morskiemu.
Wpływ na wojnę
Ukraińscy urzędnicy twierdzą, że Rosja zniszczyła zaporę, aby uniemożliwić Ukrainie rozpoczęcie kontrofensywy w tym rejonie, podczas gdy rosyjscy urzędnicy utrzymują, że Ukraina zniszczyła zaporę, aby zapobiec potencjalnemu atakowi Rosji z zachodu.
Zapora pełni funkcję mostu, umożliwiając przejazd pojazdom. Pęknięcie zapory spowodowało podniesienie się poziomu wody, utrudniając przeprawę przez rzekę innymi środkami transportu.
Przekroczenie rzeki zawsze uważano za trudne zadanie dla armii ukraińskiej. Większość obserwatorów uważała, że Kijów rozpocznie kontrofensywę w innym miejscu.
Hoang Viet
Źródło







Komentarz (0)