Pierwszy mecz Belgii na Euro 2024 rozegrano ze Słowacją w grupie E. Zmierzywszy się ze słabszym przeciwnikiem, Kevin De Bruyne i jego koledzy z drużyny niespodziewanie ponieśli porażkę.
Po pierwszym gwizdku belgijska drużyna rzuciła się do ataku i miała natychmiastową szansę na zdobycie gola, ale niecelny strzał Lukaku z bliskiej odległości sprawił, że Belgia natychmiast zapłaciła za to cenę.

W 7. minucie Jeremy Doku wykonał złe podanie, które dało Słowacji szansę na oddanie dwóch strzałów z rzędu, a następnie umieścił piłkę w siatce, którą za sprawą Ivana Schranza minął bramkarza Casteelsa.
Oblani zimną wodą, Belgia miała problemy z budowaniem akcji. De Bruyne osłabł, a Trossard zmarnował znakomitą okazję, gdy bramkarz Dubravka popełnił błąd.


Lukaku zmarnował szansę, a VAR dwukrotnie ją ograł, pozostawiając Belgię w chaosie już w pierwszym dniu spotkania.
Po przerwie Belgia dokonała korekt personalnych i zwiększyła presję na bramkę przeciwnika. Pomimo stworzenia wielu okazji, Lukaku i atak belgijskiej drużyny zmarnowali dobre okazje. W szczególności Lukaku miał dwie sytuacje, które doprowadziły do zatrzęsienia się siatki przeciwnika, ale obie zostały odrzucone przez VAR.
W ten sposób ustanowił rekord, gdy VAR nie uznał gola w meczu EURO, gdy Lukaku był na spalonym, po czym jego kolega z drużyny stworzył sytuację spaloną.
Ostatecznie wynik 1:0 na korzyść Słowacji utrzymał się do końca meczu. Belgia poniosła upokarzającą porażkę w meczu otwarcia grupy E Euro 2024.
Source: https://nld.com.vn/euro-2024-lukaku-hai-lan-bi-var-tu-choi-bi-that-bai-ngay-ra-quan-196240618015005628.htm






Komentarz (0)