Wartość drużyny indonezyjskiej opiera się na niedawno ogłoszonym 30-osobowym składzie (w tym 3 ostatnio naturalizowanych zawodników), który ma rywalizować w trzeciej rundzie eliminacji do Mistrzostw Świata 2026 w Azji. Reprezentacja Australii była wcześniej warta około 39 milionów euro, ale w tym treningu brakuje kilku ważnych zawodników z Anglii i Włoch, co powoduje spadek jej wartości do nieco ponad 30 milionów euro.
Reprezentacja Indonezji składa się obecnie w 80% z naturalizowanych graczy, po dodaniu 3 nowych graczy.
Zdjęcie: Reuters
Reprezentacja Australii ma obecnie mniej graczy zagranicznych niż reprezentacja Indonezji, co rzadko się zdarzało wcześniej.
Dokładniej, reprezentacja Australii ma obecnie 16 zawodników zagranicą i 10 w lidze krajowej. Tymczasem reprezentacja Indonezji ma 21 zawodników zagranicą, a w lidze krajowej pozostało tylko 9. Jednak liczba ta zmniejszyła się do zaledwie 8 zawodników, po tym jak napastnik Egy Maulana Vikri wycofał się z powodu kontuzji.
Według CNN Indonesia oczekuje się, że gdy oficjalna lista 23 graczy biorących udział w nadchodzących zawodach zostanie sfinalizowana, liczba graczy z Indonezji biorących udział w zawodach krajowych wyniesie zaledwie około 2–3 osoby.
Masowa polityka naturalizacji w indonezyjskiej piłce nożnej prowadzona w przeszłości, jak i obecnie, spowodowała, że w reprezentacji znacznie wzrosła liczba zawodników o zagranicznym pochodzeniu (głównie z Holandii) z 60% do 80%, po dołączeniu 3 kolejnych naturalizowanych zawodników.
Są to Emil Audero Mulyadi (28 lat, bramkarz, obecnie grający w klubie Palermo we Włoszech), Dean James (24 lata, wszechstronny obrońca klubu Go Ahead Eagles w Holandii) i Joey Pelupessy (31 lat, defensywny pomocnik, klub Lommel w Belgii). Zawodnicy ci są odpowiednio Włochami i Holendrami, obaj pochodzenia indonezyjskiego.
Tylko jeden naturalizowany zawodnik reprezentacji Indonezji jest lepszy od wszystkich innych drużyn w Azji Południowo-Wschodniej
Według indonezyjskiej prasy 23-letni piłkarz Mees Hilgers, grający w holenderskim klubie FC Twente, jest obecnie wyceniany na 9 milionów euro, podaje Transfermarkt .
Tym samym przewyższyła również wartość innych drużyn z regionu Azji Południowo-Wschodniej, takich jak drużyna tajska (ok. 8,7 mln euro), drużyna malezyjska (7,1 mln euro) czy drużyna wietnamska wyceniona na ok. 6,7 mln euro (ponad 186 mld VND) – według Transfermarkt, w oparciu o wartość liczby zawodników powołanych tylko na rozgrywki FIFA Days w marcu.
Obecnie w składzie reprezentacji Indonezji znajdują się w większości piłkarze pochodzenia holenderskiego, którzy uzyskali obywatelstwo holenderskie.
Zdjęcie: Reuters
Pomimo wysokiej wartości zawodników, większość z nich została niedawno naturalizowana przez Indonezyjski Związek Piłki Nożnej (PSSI) i gra w klubach europejskich. Ale jeśli chodzi o umiejętności, to już inna historia.
Według australijskiego trenera Tony'ego Popovica: „Integracja i inne kwestie będą kluczowe dla stworzenia silnego zespołu. Nie lekceważymy drużyny z Indonezji. Wierzę jednak, że dzięki duchowi drużyny australijskiej i dobrej okazji do umocnienia naszej pozycji w grupie, będziemy dążyć do zdobycia 3 punktów w meczu u siebie”.
Reprezentacja Australii podejmie reprezentację Indonezji u siebie w Sydney 20 marca o godzinie 16:10 w siódmej rundzie trzeciej rundy kwalifikacyjnej Mistrzostw Świata 2026 w Azji. Następnie uda się do Chin, gdzie spotka się z reprezentacją Chin o godzinie 18:00 25 marca.
„To dwa kluczowe mecze dla reprezentacji Australii. Chcemy wygrać oba, aby obronić drugie miejsce w grupie C (obecnie z 7 punktami). Dzięki temu będziemy mieli wiele okazji, aby wywalczyć sobie główny bilet na finały Mistrzostw Świata w 2026 roku. Nie jesteśmy subiektywni, musimy się skoncentrować, ponieważ to dwa niezwykle ważne mecze” – powiedział trener Tony Popović. W pierwszym meczu reprezentacja Australii zremisowała 0:0 z Indonezją i pokonała reprezentację Chin 3:1.
Tymczasem Indonezja zajmuje 3. miejsce w grupie C z 6 punktami, wyprzedzając Arabię Saudyjską po zwycięstwie 2:0 w listopadzie ubiegłego roku, mając tyle samo punktów, ale lepszy bilans bramkowy. Pozostałe dwie drużyny w grupie, Chiny i Bahrajn, również mają po 6 punktów. Dlatego kolejne dwa mecze (20 i 25 marca) będą przełomowe dla tej grupy. Poza Japonią (16 punktów), mają oni znaczną przewagę nad wszystkimi przeciwnikami.
Po meczu wyjazdowym z Australią, reprezentacja Indonezji wróci do domu, aby 25 marca zmierzyć się z Bahrajnem w Dżakarcie. Reprezentacja Indonezji ma teraz nowego trenera, Patricka Kluiverta, i sztab szkoleniowy składający się wyłącznie z Holendrów, zdeterminowanych, by zapisać się w historii, zdobywając bilet na Mistrzostwa Świata w 2026 roku i reprezentując Azję Południowo-Wschodnią na światowym festiwalu piłki nożnej.
Źródło: https://archive.vietnam.vn/gia-tri-cau-thu-nhap-tich-doi-tuyen-indonesia-vuot-xa-uc/
Komentarz (0)